Temat: www.turcja-nieruchomosci.pl
Ktoś kto zna Riwierę Turecką,wie że jest ona bardzo zróżnicowana. Turyści, którzy przyjeżdżają tu po raz pierwszy, jadą w nieznane...mogą opierać się na przewodnikach, forach internetowych, po czym trafiają w wybrane przez siebie miejsce i albo im się spodoba ,albo i nie.Oczywiście według tego oceniają całą Riwierę-uogólnianie to niestety standard. Osobiście polecam przejechać się po wybrzeżu "wzdłuż i wszerz",pobyć wszędzie po "troszkę" , a potem brać na siebie odpowiedzialność w doradzaniu inwestycyjnym, ba, nawet w doradzaniu co do urlopu :) Poza tym, warto pamiętać,że to ,co dla jednych jest "duże, drogie, ładne" dla innych wydaje się "małe,tanie, brzydkie" i na odwrót. Przykład z życia wzięty:
Kilka dni temu miałam klienta z Polski właśnie, starszego,sympatycznego Pana, który ma czas,nie śpieszy się ni to do pracy ni to do dzieci i tak sobie tą naszą Riwierę zwiedza. Siedząc u mnie w biurze stwierdził,że jeździ tu od lat, zna różniste zakątki,ale Alanya zawsze go jakoś magicznie przyciąga, bo ma w sobie "to coś ". Zobaczył ponad 10 różnych mieszkań i najbardziej spodobało mu się to, które ja uznałam za najmniej interesujące...
Ja pewnie obiektywna nie będę, bo mieszkam w Alanyi na stałe:)
Ale staram się bardzo:)
Czyli,jednemu będzie pasować "golfowe" Belek,innemu "yachtowe" Bodrum, a jeszcze innemu "plażowa"Alanya.
Tak, czy siak,wg mnie zanim ktoś podejmie decyzje, czy to o wakacyjnym apartamencie, czy o willi na wzgórzu z widokiem na Plażę Kleopatry, powinien upewnić się,czy to jego miejsce.Czy dobrze się tu czuje? Czy pasuje mu pogoda, jedzenie,plaża,tureccy,niemieccy,fińscy czy rosyjscy sąsiedzi (Alanya to 23 tyś obcokrajowców!). A tym bardziej powinien przeanalizować temat ten, kto na dodatek zamierza tu "robić biznes".Ja z racji wykonywanego zawodu, doświadczenia i odpowiedzialnego podejśćia do tego, co robię-mogę służyć radą.
http://sunlightestate.comAnna Gok Czerwińska edytował(a) ten post dnia 02.12.11 o godzinie 12:59