Jarosław
Pietras
YarMobile.com -
aplikacje mobilne
Android, aplikacje
webo...
Temat: "Podwykonawstwo" a portfolio
Muszę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat tzw. "podwykonawstwa", portfolio i tym podobnych.Przyjęło się, że firma X wynajmuje firmę Y do wykonania, uwaga, CAŁEGO przedmiotu/usługi na zasadzie tzw. podwykonawstwa. CAŁEGO. Po czym nie pozwala tej firmie umieścić informacji o wykonaniu tego przedmiotu/usługi w jej portfolio, sama się tym chwaląc.
Moim zdaniem ta praktyka jest niewłaściwa, niesprawiedliwa, nieuczciwa, wręcz chora.
- Jakim prawem ktoś chce ogłaszać że coś zrobił, podczas gdy tak naprawdę tego nie zrobił? Prawem posiadania pieniędzy? Pieniądze raz są, raz ich nie ma, potem znów są... :)
- Podwykonawstwo to wykonanie części jakichś prac, a nie całości.
- Komu to przeszkadza, że ktoś pochwali się tym, co w sumie zrobił sam i od podstaw?
Ja osobiście ogłaszam wszem i wobec, że jestem w stanie zrobić aplikację mobilną Android na poziomie profesjonalnym, nieniższym niż duże firmy czy agencje (które oczywiście same niczego nie wykonują, tylko pośredniczą). Zdarzało mi się wykonywać aplikacje na zasadzie tzw. "podwykonawstwa", ale teraz wolę brać projekty nawet tańsze, ale takie którymi mogę się pochwalić. Np, wybieram projekt za 2 tys a odrzucam taki za 10. TAK! Już zapewnie niektórym to się nie mieści we łbach. Ale jeśli ktoś woli np. pójść do agencji reklamowej i za aplikację mobilną zapłacić 15 tys, podczas gdy u mnie dostanie dokładnie tę samą aplikację za 5, to jego sprawa.
Otóż prawda jest taka: nie da się rozwinąć firmy będąc cały czas wyrobnikiem. Portfolio trzeba mieć.
Skończmy z pośrednikami. Bądźmy uczciwi. Jak ktoś nie potrafi / nie może wykonać jakiejś usługi, niech nie wykonuje.
Co o tym myślicie? Proszę o konstruktywne komentarze.Jarosław Pietras edytował(a) ten post dnia 11.08.12 o godzinie 12:08