konto usunięte
Łukasz
Wiewiórowski
Inspiration and
innovation :)
Temat: Koszty, których niewidać.
Jeśli jakiś manager liczy takie rzeczy, to jest to równie głupiejak opisywane tu "nieproduktywne spotkania".
Dużo lepiej było by przeznaczyć ten czas na motywacje i bycie liderem dla swoich pracowników - będą wtedy produktywni "sami z siebie"
Krzysztof
P.
PROFESJONALNY SERWIS
ROWEROWY
WWW.BIKESERVICE.COM.
PL
Temat: Koszty, których niewidać.
Łukasz Zegar:
Niepotrzebne telefony, stos niepotrzebnie wydrukowanych dokumentów, stracony czas na nieproduktywne spotkania, choroby pracowników, niepotrzebne zakupy materiałów biurowych. Czy ktoś liczy takie rzeczy? Jak to policzyć?
Choroby pracowników stawiasz na tym samym poziomie co niepotrzebnie wydrukowane dokumenty??
konto usunięte
Temat: Koszty, których niewidać.
Choroby pracowników stawiasz na tym samym poziomie co niepotrzebnie wydrukowane dokumenty??Choroby a nie chorych. Choroby to problemy, a chorzy to ludzie - skarb i podstawa firmy. Ludzie budują firmę a choroby ją rozkładają. No a niezrobiona robota to straty. Trudno, żeby ludzie zabierali robotę do domu jak są chorzy.
konto usunięte
Temat: Koszty, których niewidać.
Łukasz Zegar:
Choroby pracowników stawiasz na tym samym poziomie co niepotrzebnie wydrukowane dokumenty??Choroby a nie chorych. Choroby to problemy, a chorzy to ludzie - skarb i podstawa firmy. Ludzie budują firmę a choroby ją rozkładają. No a niezrobiona robota to straty. Trudno, żeby ludzie zabierali robotę do domu jak są chorzy.
nie wiem czy jest sens zastanawiać się nad czymś jako czynnikiem pasywnym dla twojego businessu, na który nie masz kompletnie żadnego wpływu
Krzysztof
P.
PROFESJONALNY SERWIS
ROWEROWY
WWW.BIKESERVICE.COM.
PL
Temat: Koszty, których niewidać.
Dokładnie, nie ma co marnować czasu na coś na co nie mamy wpływu...Jeżeli mam na cos wpływ, mogę zmniejszyć koszty, to warto o tym pomyśleć, np praktycznie nie drukuje dokumentów poza tymi które są wymagane w formie pisemnej, liste materiałów biurowych za każdym razem weryfikuje następnego dnia po stworzeniu.
Natomiast nie mam wpływu na choroby więc się nimi nie zajmuję, można zapewnic pakiet medyczny dla pracownika, jezeli wie ze ma lekarza na telefon tego samego dnia o wybranej godzinie skonsultuje się z nim a nie bedzie czekał 3 dni "bo może przejdzie" a w przychodni trzeba siedzieć kilka godzin. Taka forma medycznej prewencji, tak jak np czesciowe refundowanie kosztów szczepień pracowników np na grypę.
A co do nieproduktywnych spotkań. Udając się na spotaknie nie wiemy z jakim skutkiem się zakończy. to normalny element tego zawodu, na giełdzie ryzykują swoje pieniądze, my ryzykujemy swój czas.
konto usunięte
Temat: Koszty, których niewidać.
A co do nieproduktywnych spotkań. Udając się na spotaknie nie wiemy z jakim skutkiem się zakończy. to normalny element tego zawodu, na giełdzie ryzykują swoje pieniądze, my ryzykujemy swój czas....nie chodziło mi o spotkania z klientami, bo tak naprawdę zarabiamy na każdym spotkaniu bez względu na jego wynik. Chodziło mi raczej o zebrania zarządu na które dotyczą ciągle rozgrzebywanych problemów, którymi nikt nie zajął się już od wielu miesięcy. Wczoraj oglądałem informację o spotkaniu głów państw w sprawie głodu w na kontynencie afrykańskim. Wielu obserwatorów mówiło, że takich spotkań i tak już było wiele, nic nie przyniosły, a koszty zorganizowania takiego spotkania są kolosalne. Gdyby te pieniądze wysłać do Afryki bezpośrednio to była by to już ogromna pomoc.
Podobne tematy
Następna dyskusja: