Temat: Forma działalności
Nie tak dawno stawałem przed podobnym dylematem. Moim zdaniem wybór pomiędzy firmą jednoosobową, gdzie druga osoba jest pracownikiem, a spółką cywilną w głównej mierze zależy od zaufania jakie się ma do tej drugiej osoby.
Firma jednoosobowa jest o tyle atrakcyja, iż to my, jako właściciel mamy pełne prawa decyzyjne. Dzięki temu, jeżeli okazało by się, że ta druga osoba nie jest taka, jak oczekiwaliśmy, jej działania nie będą mogły w znaczący sposób zaszkodzić. Bez większych szkód dla działalności będzie można tą osobę także "wymienić" rozwiązując umowę o pracę. Niestety dobry kolega / koleżanka, wcale nie musi być równie dobrym i odpowiedzialnym partnerem biznesowym. Wadą takiej formy działalności jest oczywiście to, że ponosimy pełną odpowiedzialność za ew. porażki firmy. Dodatkowo myślę, że zatrudniając pracownika, pracodawca bardziej jest zobowiązany do wypłaty pensji dla tegoż pracownika niż dla siebie. Firma jednoosobowa w większym więc stopniu zapewnia stały zysk osobie zatrudnionej, choć to już zależy od pracodawcy i jego sumienia :)
Spółka cywilna oznacza współdzielenie odpowiedzialności za działania firmy, ale to, co jest tutaj szczególnie niebezpieczne, to odpowiedzialność własnym majątkiem prywatnym. Przynajmniej teoretycznie więc bezpieczniejszy jest tutaj ten wspólnik który ma najmniej na własność. "Problemem" spółki cywilnej jest fakt, że jeżeli firma popada w długi, to jeśli dobrze pamiętam, wierzyciel może domagać się zwrotu należności bezpośrednio z majątku wspólnika. Oznacza to, że jeśli np obaj wspólnicy mają samochody prywatne, przy czym Pan A ma samochód warty 60 000 zł a Pan B samochód warty 20 000, to w sytuacji długu firmy na np 50 000 zł wierzyciel może powiedzieć do Pana A: sprzedaj swój samochód i oddaj moje pieniądze, jak ty to rozliczysz z Panem B, to już mnie nie interesuje.
Nie wiem czy to dobry przykład, jeżeli nie, prosiłbym o sprostowanie. Jest to oczywiście sytuacja skrajna.
W przypadku problemów finansowych zaletą w tej formy działalności jest fakt, że owe problemy rozkładają się na dwie osoby, a nie na jedną. Osobiście zdecydowałem się ze znajomym właśnie na tą formę działalności.
Zakładając spółkę cywilną należy pamiętać o kilku sprawach:
- spółka niekoniecznie jest na całe życie.
- większość nieporozumień pomiędzy wspólnikami wynika nie z podziału zysków czy strat, a czasu, który każdy wspólnik przeznacza na sprawy firmowe (taką opinię usłyszeliśmy w biurze księgowym)
- jak przy każdej chyba formie prowadzenia działalności dobra księgowa to podstawa.
- rzecz moim zdaniem niezmiernie istotna: Spółka cywilna zawiera bardzo niebezpieczną pułapkę finansową. W chwili, gdy zostaje tylko jeden wspólnik (drugi np. tragicznie zginął w wypadku, nieodpowiedzialnie lecz oficjalnie zrezynował ze spółki), spółka zostaje AUTOMATYCZNIE ROZWIĄZANA, co wiąże się z koniecznością zapłaty podatku VAT za... i tu nie pamiętam o co dokładnie chodziło :) Aby uniknąć takiej sytuacji należy zabezpieczyć się stosownym zapisem w umowie spółki.
Pod względem ewentualnych strat finansowych, znacznie bezpieczniejszą formą działalności jest chyba spółka z o.o., ale rozpoczęcie takiej działalności, oznacza koszt ok 3000 - 4000 zł, jeśli dobrze pamiętam. Dodatkowo biura księgowe potrafią sobie liczyć znacznie więcej za prowadzenie księgowości w spółkach z o.o.