Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

Ciekawe rzeczy ostatnio dzieją się na giełdzie. Jeżeli pozytywne tendecje miałyby się utrzymać, to może na przełomie 2009/2010 kwartalne PKB Polski będzie już w granicach 2 lub 3% r/r, dlatego warto obserwować sytuację. Oczywiście przy założeniu, że historyczne zależności nadal będą miały miejsce, pisałem o tym tutaj: http://www.michalstopka.pl/zakladka-gielda-i-pkb-czyli...
Poniżej fragment tekstu:
" (...) Wnioski płynące z tych artukułów są bardzo ciekawe:

1) Historyczne szczyty Warszawski Indeks Giełdowy ustanawiał około kwartał po tym jak kwartalne PKB Polski (liczone rok do roku) również ustanawiało szczyt (następnie rozpoczynało się spowolnienie co było sygnalizowane spadkami giełdy).
Było tak w I q 2000, II q 2004 oraz II q 2007 (wykres 1. poniżej).
2) Co ciekawe, z kolei dołki na WIG były ustanawiane około jednego kwartału przed dołkiem na PKB r/r.
Było tak w IV q 1997 r. (kryzys rosyjski) oraz w III q 2001 (wykres 1. poniżej) (następnie PKB wzrastało coraz szybciej, o czym świadczyły wzrosty na giełdzie).

Może z podobną sytuacją mamy do czynienia teraz (kwiecień 2009). Dlaczego miałoby tak być, pisałem w kilku komentarzach na blogu Pana Wojtka Białka pod tym artykułem: http://wojciechbialek.blox.pl/2009/04/Historia-nauczyc... spekulanta.html oraz pod tym: http://wojciechbialek.blox.pl/2009/04/Katastrofisci-z-... .

Czas pokaże czy wnioski są słuszne, jeżeli tak, dołek na WIG był w I q 2009 co oznaczałoby, że dołek na PKB r/r powinien być około II q 2009. Jeżeli z kolei założyć dalsze wzrosty na giełdzie, (czy nawet stabilizację, bo przez cały 2008 giełda spadała), to za jakiś czas roczna dynamika WIG wyjdzie na “zero”, co sygnalizowałoby PKB na przełomie 2009/2010 około 2 lub 3% r/r:-)(...)

Pozdrawiam
P.S. Ten biuletyn wysyłany jest zgodnie z zasadami grupy.

konto usunięte

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

cytat z bankier.pl
"Jest szansa żebyśmy się przejechali na gapę, prawie nic nie robiąc, bo to co robił rząd to było prawie nic. Skorzystaliśmy z tego, że rządy sąsiednich krajów i Stany Zjednoczone władowały potężne pieniądze w swoje gospodarki i widać oznaki końca załamania."

wszystkim zależy żeby było lapiej w końcu wiec może juz żadnych dołków nie będzie i tylko trochę się dalej "poślizgamy"(?)
Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

Hm...
Jest Pani pewna, że nic nie robienie jest złe w obecnej sytuacji Polski?

Nie nabijałbym się z rządu:-) bo jedna z teorii ekonomicznych mówi, że politycy (może i w dobrej wierze) chcą na siłę pomagać tym "biendym ludziom" i za bardzo ingerują w gospodarkę, przez co tak naprawdę przedłużają okresy wychodzenia z zapaści. Dlaczego? Bo firmy źle zarządzane albo powinny upaść, bo marnują środki, albo powinny się zrekturyzować (a tak nie mają bodźca, aby poprawiać np. wydajność). Najlepszym przykładem jest tutaj General Motors, który przez ostatnie lata brał kasę od rządu USA (miliardy $)a i tak pewnie upadnie i ludzie i tak stracą pracę. A kasa i bezcenny czas został zmarnowany.

A przykład z Polski? Np. dopłaty do odsetek do kredytów mieszkaniowych. Ceny mieszkań przestały już ostanio spadać, bo cena m2 weszła w progi, gdzie pojawiły się już dopłaty do kredytów a tak jeszcze by pewnie spadły i każdy kupujący mieszkanie więcej zarobiłby "z nawiązką" na niższej cenie mieszkania niż na zwrocie odsetek.
Nie mówiąc już oczywiście, że najpierw państwo pobiera od nas podatki, aby potem łaskawie "odrobinę" pozwolić nam nie zapłacić.

A co do "pompowania pieniędzy w gospodarkę", to przecież za jakiś czas w tych państwach, gdzie wydaje się teraz pieniądze trzeba będzie mocno podnieść podatki, aby było z czego zwrócić te pieniądze. Tak więc każdy z nas musiałby zaraz i tak zapłacić za "pobudzanie" gospodarki i to pewnie więcej, bo z zasady duża część pieniędzy wydawanych przez państwo jest marnowana.
Na temat "pobudzania" gospodarki przez zwiększanie deficytu pisałem tutaj: http://www.michalstopka.pl/czynniki-wplywajace-na-kurs...

Tak więc jak widać, to że inni robią to co robią, wcale nie znaczy że robią dobrze, a nic nie robienie może być czasem dobre:-)Michał Stopka edytował(a) ten post dnia 01.05.09 o godzinie 15:19

konto usunięte

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

ojej, ale ten cytat oznacza dla mnie nic wiecej, niż to co tam jest napisane.

I NAPEWNO NIE UWAŻAM ŻE W TYM WYPADKU NIC NIE ROBIENIE JEST ZŁE

Pan chyba nie zrozumial tego co zacytowałam:)~

Przeciez chodzi o dokładnie to co pan napisał w swoim wywodzie:)
=> "....... Tak więc jak widać, to że inni robią to co robią, wcale nie znaczy że robią dobrze, a nic nie robienie może być czasem dobre:-) "
Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

No to w takim razie źle zrozumiałem Pani słowa:-)

Swoją drogą to ciekawe jak internet z jednej strony powoduje, że informacje szybciej i łatwiej przepływają, ale z drugiej strony to tylko słowo pisane i przekaz traci na wartości.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

faktycznie, niestety tak jest - przy tej komunikacji "ucieka" bardzo dużo.
ale dobrze, że szybko nieporozumienie zostało zażegnane:)

pzdr
Robert Phoenix

Robert Phoenix swiat jest
swiat(l)em

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

W Polsce czeka nas taka zwalka ze nikomu sie jeszcze nie snilo.

konto usunięte

Temat: Czyżby koniec spowolnienia/recesji w Polsce już w II...

NIE MUSI ALE MOŻEJoanna Olimpia Cieślak edytował(a) ten post dnia 06.05.09 o godzinie 14:20



Wyślij zaproszenie do