Temat: Resty alkomatem w pracy
Krzysztof K.:
Krzysztofie
prosta sprawa - jezeli pracownik ma dowód swojej niewinności ( trzeźwości) to musi go przedstawić pracodawcy - wówczas to on płaci za badanie - no i po sprawie.
Zgadzam się z tobą w 100%
Poza tym - co do alkomatów - to nie masz racji - jeżeli pracodawca posiada legalizowany alkomat - mało tego, z mozliwoscią wydruku natychmiastowego - a taki posiadamy - to jest to wiarygodny pomiar stanowiacy ew. dowód w sądzie.
A tutaj nie masz racji :)
Zarządzenie, o którym piszesz - jest przepisem branzowym - dla policji !! i nie stanowi prawa dla innych.
Napisałem "w kilku dokumentach". Akurat Zarządzenie Komendanta Policji miałem pod ręką :) W wolnej chwili podeśle Ci inne akty prawne które o tym mówią.
A co do złamania prawa ???? - bzdura - poczytaj lekture na ten temat - czy pracodawca ma prawo robić sprawdzanka alkomatem, czy nie ?? a dopiero poterm wyciagaj wnioski. Polecam "prawo pracy".
Kwestionujesz w tej chwili wyrok Sądu Najwyższego (podałem w pierwszym poście). Skoro lubisz...
A przy okazji.. zechcesz mi doprecyzować który paragraf Kodeksu Pracy o tym traktuje ? Bo do dzisiaj wydawało mi się, że znam ten dokument doskonale.
Jeszcze raz polecam art 17 Ustawy o wychowaniu...
"Uzasadnione" wg Słownika Języka Polskiego to "oparty na obiektywnych racjach, podstawach" a "podejrzenie" to "posądzenie o coś, przypuszczenie istnienia czegoś"
Odnieś to teraz proszę do swojej "wyrywkowej kontroli trzeżwosci" :)
Krzysztofie, ja naprawdę nie polemizuje z Tobą bo jestem złośliwy. Polemizuje, bo akurat na ten temat sporo wiem, a że życzę Ci jak najlepiej, to radzę byś odpuścił sobie "wyrywkową kontrole trzeżwosci" do chwili, kiedy nasze prawo zostanie zmienione i pozwoli na takie akcje.
Poza tym w naszym prawie kwestia nietrzeźwości w pracy jest naprawdę świetnie opisana, po co więc wywarzać otwarte drzwi ?
Facet śmierdzi, zatacza się, czy bełkocze, robisz protokół z podpisami świadków i odsuwasz kolesia od pracy. Z Twojej strony koniec i kropka !
Jak delikwent sie upiera że jest trzeźwy, wzywasz Policje i go badają. Był trzeźwy - Ty płacisz i przepraszasz. Był pijany - on płaci i dostaje dyscyplinarke.
Łatwe, szybkie, i zgodne z prawem.
Krzysztof Żyliński edytował(a) ten post dnia 29.11.09 o godzinie 13:46