Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Jeżeli pracodawca zasadnie podejrzewa,że dany pracownik stawił sie do pracy w stanie po spożyciu alkoholu lub nietrzeźwości, albo doprowadził się do takiego stanu w czasie pracy - nie może dopuścić go do pracy,Jednak pracownik może chcieć udowodnić, że jest trzeźwy. Co wtedy?

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Grazyno
Wówczas pracownik ma prawo żądać od pracodawcy przeprowadza badanie krwi lub robi je niezwłocznie - na własny koszt. ( wazna jest godzina przeprowadzenia badania). Jezeli pracownik udowodni, że był jednak trzeźwy - pracodawca ponosi wszelkie koszty badania ( testu, taksówki itp.) a pracownik dodatkowo ma prawo skarżyć pracodawcę o zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 13:39

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Witam.

Powiem Wam, że ja w swojej firmie od dłuższego czasu nie mam problemów alkoholowych.
Nigdy nie bawiłem się w odowadnianie trzeźwości przez pracownika. Jeżeli mam podejrzenie o nietrzeźwości pracownika w miejscu pracy natychmiast dzwonię na Policję z prośbą o interwencję. Od momentu przybycia patrolu Policji do zakładu pijany pracownik może sobie udowadniać co chce, ale już nie mnie tylko Policji a następnie w Sądzie.
Jako pracodawca mam natychmiast podstawę do zastosowania wobec tego nietrzeźwego pracownika kary dyscyplinarnej w postaci kopii protokołu Policji i wydruku z alkomatu. (bezkosztowo)
Dalsza procedura inicjowana jest z urzędu, jako że nietrzeźwość w pracy jest naruszeniem KK i sprawa zawsze finał ma w Sądzie, gdzie najczęściej stosowana jest grzywna.
Według mnie jest to najskuteczniejszy sposób walki z pijaństwem.
Pozdrawiam
Piotr

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Witaj Piotrze
To jest jedna z dróg dla pracodawcy - lecz z małym zastrzeżeniem.
Wydruk z alkomatu nie jest dowodem w Sądzie. Nawet policja jak stwiedzi na alkomacie nietrzeźwość pracownika "MUSI" go zabrać na badanie krwi. To samo obowiązuje pracodawcę. Alkomat tylko uprawnia pracodawcę do odsunięcia pracownika od pracy - do czasu wyjaśnienia sprawy (uzyskania wyniku z badania krwi).
Jeżeli na podstawie tylko wyniku z aklomatu, zwolnisz dyscyplinarnie pracownika - przegrasz sprawę w sadzie - jak do niej dojdzie.

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Krzysztof K.:
Wydruk z alkomatu nie jest dowodem w Sądzie. Nawet policja jak stwiedzi na alkomacie nietrzeźwość pracownika "MUSI" go zabrać na badanie krwi.

No nie wiem Krzysiek, czy do końca tak jest.
Ja autentycznie miałem kilka takich przypadków i policja delikwentów na badanie krwi nie woziła. W Sądzie Grodzkim dokumenty sporzadzone przez policję zawsze wystarczały.
Wydruk z alkomatu jest przecież załącznikiem do protokołu, w którym pijany pracownik potwierdza podpisem swoją nietrzeźwość. Może gdyby na Policji nadal twierdził, że jest trzeźwy to na krew zawieźliby go.
Powiem Ci, że poźniej w Sądzie niektórzy "goście" próbowali zmieniać zdanie np. że wcześniej najedli się winogron, że maja inną przemianę materii, itp., ale zawsze Sąd uznawał jako dowód protokół Policji.
Na marginesie dodam, że mało który pracownik wie, że za pijaństwo w pracy odpowiada się nie tylko przed pracodawcą.

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Piotrze
Doprecyzuję swoja wypowiedź.
Tyczy sie ona pracownia, który mimo iz alkomat wykazał, ze pił -nadal twierdzi iz jest trzeźwy i nic nie pił. A było od niego czuć na kilometr.
W 1999 roku mielismy taki przypadek w firmie. W Sadzie pracy pracownik wygrał sprawę - ponieważ w protokole było zaznaczone iż pracownik twierdzi że jest trzeżwy i nic nie pił - oraz do protokołu był załączony tylko wynik z alkomatu.
Sąd stwierdził, że w takim przypadku na pracodawcy ciąży obowiązek potwierdzenia wyniku z alkomatu - wynikiem z badania krwi. To pracodawca ma udowodnić wine pracownikowi skoro stawia mu zarzuty, a nie na odwrotnie. Pracownik musiał być przywrócony do pracy.
Pracownik następnie wytoczył pracodawcy w sądzie cywilnym proces o zniesławienie i wygrał odszkodowanie w wys.10000 zł

Inaczej sprawa sie ma jak pracodawca mówi pracownikowi że jest wypity, a ten nie chce sie poddać badaniu. Wówczas to pracownik ma udowodnić pracodawcy swoją niewinność.Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 18:57

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Mi kiedyś pracownik trzeźwy inaczej raz przyznawał się, że piwko wypił, a po chwili twierdził, że jednak to była herbata. Od razu bez cienia litości zadzwoniliśmy na policję. Zabrali delikwenta na wytrzeźwiałkę i zrobili mu badanie krwi.

Pijący nie wiedzą, że w momencie wezwania policji mają jeszcze sprawę w sądzie i grzywnę.

A jaki mieliście rekord? U mnie kobita pracująca przy pile miała 3,3 promila i twierdziła, że przecież nic jej nie jest.Sylwia S. edytował(a) ten post dnia 10.09.08 o godzinie 14:42

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Wydaje mi się, że kontrola alkomatem oraz wydruk wyniku może być wystarczający jeżeli jest przeprowadzony dwukrotnie.
Często zdarzają się wątpliwości czy pracownik przyszedł do pracy nietrzeźwy czy spożywał alkohol na terenie zakładu. W przypadku tendencji rosnącej w % wiadomo że pracownik spożył alkohol w pracy i powinniśmy się zabezpieczyć wykonaniem badania krwi.
to

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Agato
sam pomiar alkomatem nie jest dowodem w sądzie - miałem taki przypadek. Jeżeli alkomat wykaże procenty nalezy zrobić pracownikowi badanie krwi. Sam wydruk nadaje sie tylko do ... ale nie jako dowód dla sądu

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

witam

jak radzicie zachowac sie w sytuacji kiedy - widzialem, ze pracownik spozywal alkohol, czulem od niego ale badanie alkomatem w zakladzie pracy nie nic nie wykazalo........ ( mialem taka sytuacje jakis czas temu )

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Tomaszu
Zafundujcie sobie nowy alkomat lub dajcie do naprawy dotychczasowy

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Witam
Jak zachować sie ma pracownik w następującej sytuacji:
W zakładzie istnieje coś, co losowo przy wejściu na zakład Wybiera pracownika do badania trzeźwości. Wypadło na pracownika,
Poddał się badaniu i 3 próby wykazały błąd, a 4 wykazała 0,14%. Pracodawca uznał, że jest pod wpływem alkoholu i nie pozwolił wejść na teren zakładu. Pracownik zażądał wezwania policji i badania krwi. Policja zbadała pracownika i pomiar wykazał 0,00% i tym samym odmówiła zawiezienia pracownika na badania krwi. Pracodawca jednak wręczył pracownikowi pismo, że jego pomiar wykazał, 0,14% i że pracownik ma zrobić badania krwi a w tym dniu zostaje odsunięty od pracy, wyniki badania zaś zakład sam odbierze. Czy pracodawca działa zgodnie z prawem i miał prawo tak postąpić? Czy oznacza to, że badanie na policji nie jest prawomocnym dokumentem? proszę o pilną odpowiedź. Z góry dziękujęRenata Żylińska edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 12:40

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Tomasz Rutecki:
witam

jak radzicie zachowac sie w sytuacji kiedy - widzialem, ze pracownik spozywal alkohol, czulem od niego ale badanie alkomatem w zakladzie pracy nie nic nie wykazalo........ ( mialem taka sytuacje jakis czas temu )

dla mnie najpewniejsze jest badanie krwi

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Renata Żylińska:
Witam
Jak zachować sie ma pracownik w następującej sytuacji:
W zakładzie istnieje coś, co losowo przy wejściu na zakład Wybiera pracownika do badania trzeźwości. Wypadło na pracownika,
Poddał się badaniu i 3 próby wykazały błąd, a 4 wykazała 0,14%. Pracodawca uznał, że jest pod wpływem alkoholu i nie pozwolił wejść na teren zakładu. Pracownik zażądał wezwania policji i badania krwi. Policja zbadała pracownika i pomiar wykazał 0,00% i tym samym odmówiła zawiezienia pracownika na badania krwi. Pracodawca jednak wręczył pracownikowi pismo, że jego pomiar wykazał, 0,14% i że pracownik ma zrobić badania krwi a w tym dniu zostaje odsunięty od pracy, wyniki badania zaś zakład sam odbierze. Czy pracodawca działa zgodnie z prawem i miał prawo tak postąpić? Czy oznacza to, że badanie na policji nie jest prawomocnym dokumentem? proszę o pilną odpowiedź. Z góry dziękujęRenata Żylińska edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 12:40

dla mnie powinien siedzieć w domu a jak wynik będzie na jego korzyść,pracodawca za ''wolne'' dni zapłaci

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

"dla mnie powinien siedzieć w domu a jak wynik będzie na jego korzyść,pracodawca za ''wolne'' dni zapłaci"

No to oczywiste, że zostanie w domu, ale pytanie jest czy Pracodawca miał prawo tak postąpić, a jeżeli tak to na jakiej podstawie. Czy pomiar alkomatem w zakładzie pracy jest ważniejszy niż badanie policji i czy jest to podstawa do odsunięcia pracownika od pracy. No i czy faktycznie pracownik musiał się poddać badaniu krwi na własną rękę. Bo Policja nie widziała uzasadnienia, a i zakłąd pracy nie dał skierowania, więc musiał ponieś koszty własne na wykonanie badania. Czy nie jest tak, że jeżeli pracodawca uważa iż pracownik jest pod wpływem to pracodawca musi to udowodnić?

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

dla mnie osobiście alkomat nie jest wiarygodny,ale wszystko zależy jak te sprawy sa uregulowane w regulaminie zakładowym.
to pracodawca musi ową nietrzeźwość udowodnić; szczególnie w sytuacji, gdy jest ona przyczyną rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.
Pracodawca, który podejrzewa, że jego pracownik znajduje się w stanie nietrzeźwym, może użyć alkomatu. Aczkolwiek pracownik nie ma obowiązku takiemu badaniu się poddać.

Podstawowym obowiązkiem pracodawcy jest niedopuszczenie pracownika w stanie nietrzeźwym do pracy. Z taką decyzją musi się zapoznać pracownik. Ale jedynie na jego żądanie można przeprowadzić badanie alkomatem lub badanie na zawartość alkoholu we krwi (ustawa z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – Dz.U. z 2002 Nr 147, poz. 1231).

Czy w związku z tym pracodawca ma „związane ręce”?
Może wykorzystać wyrok Sądu Najwyższego (wyrok z 24 maja 1985 r., I PRN 39/85, OSNC z 1986 r., nr 1-2, poz.23), który zakłada, że odmowa poddania się takiemu badaniu działa na niekorzyść pracownika, gdyż trzeźwy pracownik nie ma nic do ukrycia.

mysle, że tak artykuł da ci odpowiedź

Czy pracodawca ma prawo wezwać policję, gdy podejrzewa, że pracownik jest pod wpływem alkoholu? PDF Drukuj Email
07.05.2007

nadkomisarz Krzysztof Hajdas
Komenda Główna Policji
Tak, gdy podjęcie pracy w stanie po użyciu alkoholu łączy się bezpośrednio z narażeniem na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia innych osób (patrz: lekarz, dróżnik, aptekarz, kierowca).

Z uwagi na to, że prawo nie przewiduje innych możliwości karania tego typu zachowań, a zadaniem policji jest zapewnienie bezpieczeństwa, udział policji w zabezpieczeniu dowodów jest w przypadku popełnienia przestępstwa niezbędny.

Obowiązek zachowania trzeźwości zawodowej wynika z licznych przepisów prawa pracy, spośród których najważniejsze znaczenie ma art. 108 par. 2 Kodeksu pracy, upoważniający pracodawcę do ukarania pracownika karą pieniężną za stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości lub spożywanie alkoholu w czasie pracy. Samo spożywanie alkoholu w zakładzie pracy nie jest wykroczeniem, o wykroczeniu można mówić dopiero wtedy, gdy w stanie po użyciu alkoholu osoba podejmie czynności zawodowe (art. 70 par. 2 kodeksu wykroczeń).
Artykuł 70 par. 2 Kodeksu wykroczeń operuje określeniem stan po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. Podobnie działającym środkiem może być środek odurzający lub substancja psychotropowa w rozumieniu ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a nawet silnie działające lekarstwo.

Termin „stan po użyciu alkoholu” został zdefiniowany w art. 46 ust. 2 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi: Stan po użyciu alkoholu zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do:

1) stężenia we krwi od 0,2 promila do 0,5 promila alkoholu albo
2) obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dcm3,

Stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do:

1) stężenia we krwi powyżej 0,5 promila alkoholu albo
2) obecności w wydychanym powietrzu powyżej 0,25 mg alkoholu w 1 dcm3 (art. 46 ust. 3).



Stan nietrzeźwości w rozumieniu art. 46 ust. 3 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi jest stanem po użyciu alkoholu w rozumieniu art. 70 par. 2 k.w. Sąd Najwyższy (post. SN z 7 czerwca 2002 r., I KZP 14/02, OSPriP 2002, Nr 9, poz. 16) stwierdził, że jeśli stan po użyciu alkoholu po przekroczeniu określonej granicy przechodzi w stan nietrzeźwości, to nie oznacza, że przestaje być stanem po użyciu alkoholu. Stan po użyciu alkoholu zaczyna się od 0,2 promila alkoholu we krwi (0,1 mg alkoholu w 1 dcm3 wydychanego powietrza) i nie ma górnej granicy, z tym że jeśli przekracza 0,5 promila alkoholu we krwi (0,25 mg alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza), staje się stanem nietrzeźwości, nie przestając być stanem po użyciu alkoholu.

Odnosząc się, w opisanym stanie prawnym, do zadanego pytania, uznać należy, że stan po użyciu alkoholu i stan nietrzeźwości mogą być stwierdzone nie tylko przez badanie krwi na zawartość alkoholu bądź badanie alkomatem lub innym podobnym urządzeniem, ale także na podstawie innych dowodów. Stabilne w tym zakresie orzecznictwo znalazło potwierdzenie, gdy Sąd Najwyższy w wyroku (wyr. SN z 28 lipca 1995 r., II KRN 55/95, PriP 1996, Nr 2-3, poz. 14) stwierdził, że stan nietrzeźwości alkoholowej jest już dostatecznie naukowo zbadany i poznany. Można zatem przy jego ustalaniu uwzględniać wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego oraz określać, jakiemu stopniowi nietrzeźwości odpowiadają określone objawy. Stosowane w tej materii dane można znaleźć w ogólnie dostępnych opracowaniach naukowych, w szczególności medyczno-sądowych. Stąd też w orzecznictwie SN wielokrotnie już wskazywano, że „poza wynikami chemicznego badania krwi na zawartość alkoholu, ustaleniu trzeźwości mogą służyć także inne źródła dowodowe, m.in. zeznania świadków”.

W myśl orzeczenia, z zeznań świadków, którzy potwierdzą, że zachowanie pracownika świadczy o znajdowaniu się w stanie po użyciu alkoholu, tj. wyczuwalna jest woń alkoholu z ust, ma bełkotliwą mowę, czy chwiejny chód, pracodawca może czerpać wiedzę o tym, że pracownik znajduje się w stanie po użyciu alkoholu i nie ma potrzeby wzywania policji w celu zbadania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja tym samym nie ma obowiązku każdorazowego interweniowania w takich sprawach.

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Tomasz Rutecki:
witam

jak radzicie zachowac sie w sytuacji kiedy - widzialem, ze pracownik spozywal alkohol, czulem od niego ale badanie alkomatem w zakladzie pracy nie nic nie wykazalo........ ( mialem taka sytuacje jakis czas temu )

Wystarczy zapis w regulaminie pracy, że wnoszenie, posiadanie i spożywanie alkoholu na terenie zakładu jest zabronione i na tej podstawie delikwent otrzymuje dyscyplinarkę (nie trzeba nawet alkomatu).
Dobrze też dodać "i innych środków odurzających" co niestety też się zdarza i sprawa nie jest tak łatwa do wykrycia jak alkohol alkomatem.Tomasz S. edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 21:32

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Koleżanki, Koledzy,
A coś o przeciwdziałaniu, swoistej alkoholowej "prewencji"?
W poprzednim zakładzie pracy, w którym pracowałem, pracodawca orientował się ile osób mniej więcej cierpi na chorobę alkoholową i w miarę możliwości pomagał tym pracownikom. Po zaistnieniu takiej nazwijmy to "niedyspozycji" zachęcał do poddania się leczeniu, przyznawał dodatkowy płatny urlop, aby tylko pomóc im zerwać z nałogiem i to zanim ktoś przyszedł do pracy i zasnął przy maszynie... ;)
I powiem Wam, to naprawdę działało!
Fabian

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Tomek ma rację. Wystarczą odpowiednie zapisy w regulaminie pracy.
Pracownik ma alkohol (nawet jeśli nie pił) = art 52 KP
Pracownik spożywał i jest świadek a alkomat pokazuje 0,00 = przed zastosowaniem art 52 KP można substancję oddać do badania.
Pracownik nie chce dmuchać = Policja
Policja wysyła na badanie krwi jeśli coś stwierdzi alkomat.
Alkomat musi też mieć wykonane badanie i kalibrację - inaczej każdy zakwestionuje pomiar.

Trochę z innej beczki.
Spotkałem się ostatnio z taką praktyką:
Na portierni jest alkomat. Pracownik, który coś wypił w nocy może przed pracą się sprawdzić. Jeśli będzie OK wchodzi. Jeśli wyjdzie przekroczenie dzwoni do Mistrza, który przychodzi z kartą urlopową. Albo po prostu dzwoni, że źle się czuje i do pracy nie przyjdzie. Za taki czyn nie grożą żadne konsekwencje, nikt nie kara, nie patrzy krzywo, ochrona nie donosi kto się sprawdzał.

Temat: Nietrzeźwy pracownik - uprawnienia pracodawcy

Ciekawostka: pracownicy browaru Carlsberg strajkują, bo firma ograniczyła im możliwości picia piwa w pracy

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7745207,Pracownicy...