пропозиції роботи
Anna Rduch Wciąż poszukjąca..
Piotr D. w czym mogę pomóc?
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Ja znam 5 Pań od BHP (w róznym wieku, z różna praktyką), co na budowach popylają. Bractwo się ich boi - jedna z nich jest jak "rrrrrrrrrodzona matka". Nie trzeba się zrażać. Teoria jest ważna, praktyka przyjdzie...
Krzysztof
M.
Hotel Aquarius SPA
***** - konferencje,
szkolenia, narady...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Poszperałem, popytałem. Mam trzy szanse na staż z bhp. 1) Firma z branży drzewnej 2) Sieć supermarketów 3) Duży szpitalW związku z tym:
1)Co wybrać? Prywatne czy państwowe? Duże (Sieć supermarketów, szpital),czy mniejsze (branża drzewna)? Jak Państwo myślą?
2) Jak zrobić aby staż-praktykę zaliczono mi do stażu pracy, a przy okazji nie kosztował nic pracodawcę? Jakaś umowa o pracę z minimalną stawką? A może jeszcze coś innego? ( czy umowa o dzieło w świetle przepisów coś by mi zagwarantowała?)
Z jednej strony akceptuję, że pracodawca zatrudniając nie chce do tego dokładać, z drugiej nie mam jednak chęci pracować bez jednego chociaż "przydatnego" papierka.
Dziękuję za wszelkie sugestie.
Ps. Proszę nie pisać o tym ,że tak wszędzie, że pracodawcy zawsze źli i pazerni. Wiem że tak jest, ale mi to w żaden sposób nie pomoże w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań:-)Krzysztof M. edytował(a) ten post dnia 06.07.09 o godzinie 20:56
Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztofie MJak Ty funcjonujesz, ze w tak prostych sprawach nie potrafisz sam zdecydować do dla Ciebie bedzie najlepsze??????????????????.
Na podstawie Twoich postów twierdzę, ze Ty sie do branzy bhp nie nadajesz.
Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
AniuWidzę, ze przywiązujesz wagę do tytułów. Robota jest ważna a nie tytuły. Ja od wielu lat siedzę w tej branzy a nadal mam pieczątkę tylko "Inspektora" i nie mam zamiaru tego zmieniać - Robota, robota i wiedza sie liczy a nie tytuły.
Piotr D. w czym mogę pomóc?
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztof M.:Odpowiedz na pytania: Jaka i gdzie jest szansa na pracę? Wolisz biurko czy teren? Nikt nie zagwarantuje, że w markecie dowiesz się więcej niż w szpitalu. O papier się nie martw: staż sobie wpiszesz w cv. Umowy raczej nikt z Toba nie podpisze. Czy staz wlicza się do stażu pracy? Spytaj kadrowej. Dla mnie owszem - gdybym był pracodawcą szybko bym sprawdził nabytą wiedzę;). Szpital to masa zagadnień z bhp, smarket - po 2-3 dniach masz opanowany obiekt i tylko powtarzasz czynności (+ obieg dokumentów, szkolenia moga się trafić, bo są urlopy i przyjmują studentów). Ja bym wybrał branżę drzewną: ciągle jakieś smiertelne wypadki i amputacje - no risk, no fun! Tylko czy to zakład typu laminowanie płyt, czy kompleksówka (ścinka, tartak, składowanie)? Jestem za specjalizacją. Wybrałbym: branża drzewna (szansa na zatrudnienie i poznanie zagrożeń), smarket (branża się rozwija - potrzebni sa bhpowcy nawet w małych sklepach), szpital na końcu - dla mnie nuda do 2, bez szansy na zatrudnienie. To tyle: ja jestem ten dobry wujek, Krzysio - zły policjant (zresztą ma wiele racji...)
Poszperałem, popytałem. Mam trzy szanse na staż z bhp. 1) Firma z branży drzewnej 2) Sieć supermarketów 3) Duży szpital
W związku z tym:
1)Co wybrać? Prywatne czy państwowe? Duże (Sieć supermarketów, szpital),czy mniejsze (branża drzewna)? Jak Państwo myślą?
2) Jak zrobić aby staż-praktykę zaliczono mi do stażu pracy, a przy okazji nie kosztował nic pracodawcę? Jakaś umowa o pracę z minimalną stawką? A może jeszcze coś innego? ( czy umowa o dzieło w świetle przepisów coś by mi zagwarantowała?)
Z jednej strony akceptuję, że pracodawca zatrudniając nie chce do tego dokładać, z drugiej nie mam jednak chęci pracować bez jednego chociaż "przydatnego" papierka.
Dziękuję za wszelkie sugestie.
Ps. Proszę nie pisać o tym ,że tak wszędzie, że pracodawcy zawsze źli i pazerni. Wiem że tak jest, ale mi to w żaden sposób nie pomoże w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań:-)Krzysztof M. edytował(a) ten post dnia 06.07.09 o godzinie 20:56
Anna Rduch Wciąż poszukjąca..
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Gdybym ja miala taki wybór to wybrałabym branże drzewną. Z zaproponowanych opcji wydaje mi sie że tam najwięcej mozna się nauczyc i praca ciekawsza.Ale ja tylko skromna absolwentka jestem takze słuchaj doświadczonych kolegów;)Do stażu w BHP zalicza się tylko prace w oparciu o umowe o prace (tak na studiach nam mowili).Jesli jest inaczej prosze piszcie.
Raczej marne szanse aby zatrudnili Cie w oparciu o taka umowe. Albo bedzie to umowa o staż (Jesli z UP) albo umowa zlecenia. Chyba ze sie sprawdzisz i beda chcieli Cie zatrudnic to może wywalczysz umowe o prace:)
Wiem ze swojego doświadczenia w poszukiwaniu stażu co oferuja.
Co do stwierdzenia " nie mam jednak chęci pracować bez jednego chociaż "przydatnego" papierka."
Ja uważam że każde doświadczenie się liczy. Nawet jeśli wg przepisów nie będzie się wliczać do stażu pracy. Przyda się napewno w poszukiwaniach kolejnej pracy a pracodawca będzie patrzył lepszym okiem jak zobaczy że masz jakies doswiadczenie( i pewnie nie bedzie go az tak bardzo interesowac w oparciu o jaka umowe pracowales) W koncu licza sie umiejetnosci jakie nadyłes i to co ma sie w glowie :D
ogólnie Krzysztofie M Nie od razu Kraków zbudowano:D
Jesli planujesz staz z Urzedu Pracy to dużo cierpliwosci życzę.
Powodzenia:)Anna Rduch edytował(a) ten post dnia 07.07.09 o godzinie 11:28
Anna Rduch Wciąż poszukjąca..
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztofie K ostre słowa:) Nawet nie wiedzialam ze na podstawie postów mozna stwierdzic czy ktos sie nadaje do branży BHP czy nie.Krzysztof K.:
Krzysztofie M
Jak Ty funcjonujesz, ze w tak prostych sprawach nie potrafisz sam zdecydować do dla Ciebie bedzie najlepsze??????????????????.
Na podstawie Twoich postów twierdzę, ze Ty sie do branzy bhp nie nadajesz.
Krzysztof
M.
Hotel Aquarius SPA
***** - konferencje,
szkolenia, narady...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Panie Krzysztofie Kubica1)Od kilkunastu dni naszej wymiany zdań w tym wątku, co i rusz próbuje Pan deprecjonować moje podejście. Raz amputując mi złe stosunek do pracy, wkładając do ust słowa, których nie powiedziałem, innym razem zarzucając infantylizm, co związane jest z zadawaniem przez mnie rzeczowych pytań. Ręce opadają. Być może nie potrzebnie dzieli się Pan swoimi uwagami na tym forum (przypominam tutuł dyskusji: Jak pomóc absolwentom bhp?). Nie zarzucam Panu braku wiedzy. Rzecz raczej w Pana podejściu. Nieco pretensjonalnym, aczkolwiek wyczerpującycm marudzeniu. Nie znam Pana, więc przez myśl nie przychodzi ocenienianie Pana cech charakteru. Podczas tej dyskusji wolał Pan jednak w kilku miejscach zwracać się do swoich rozmówców poprzez ukazywanie swojego "wszystko wiedzącego o życiu podejścia", aniżeli odpowiedzieć rzeczowo na postawione pytania. Przykład: moje pytanie: Jak znaleść sprzymierzeńców? Przez kilka Pana wypowiedzi ominął pan merutum z iście polityczną zwinnością.
Ja rozumię,że Panu nikt nie pomagał, a życie wymuszało jak najszybszą naukę. Niemniej, mniemam, że w swojej intencji ta dyskusja mieć jednak w sobie więcej z rzeczowego pomagania, niż- przepraszam za wyrażenie- filozoficznego marudzenia.
Na koniec chcę dodać,że nie traktuję swojej wypowiedzi jako próby weryfikowanie Pana kwalifikacji. Powtórzę: Nie znam Pana i nie jestem kompetentny oceniać Pana dokonań. Jesteśmy jednak w wątku: "Jak pomóc absolwenom bhp?", i wiele osób może odnieść wrażenie, że Pańskie wypowiedzi raczej nie są tożsame z tym tematem.
2) Tak jak napisał już Pan Piotr Dziadura, są znaczące róznice w stażach w róznych firmach. Jedne mogą bardziej nauczyć, inne niosą w sobie pierwiastek specjalizacji. Jedne wiążą się z budżetem państwowym, inne z kapitałem prywatnym. W sumie to jest z tym związanych dużo niuansów, wymagająch specjalistycznej wiedzy o specyfice pracy bhp. Dlatego też pytam.
Nie zastanawiam się dlaczego wybrać taki a nie inny staż, bo nie wiem gdzie mam dalej do pracy, i czy jeżdzą tam tramwaje, albo gdzie są sympatyczniejsi ludzie. Po prostu rzeczowe pytanie -rzeczowa odpowiedź.
Nie wymagam poklepania po plecach i przybicia piątki- proszę o odpowiedź z możliwie rzeczowym uzasadnieniem.
Krzysztof
M.
Hotel Aquarius SPA
***** - konferencje,
szkolenia, narady...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Anna Rduch:
Gdybym ja miala taki wybór to wybrałabym branże drzewną. Z zaproponowanych opcji wydaje mi sie że tam najwięcej mozna się nauczyc i praca ciekawsza.Ale ja tylko skromna absolwentka jestem takze słuchaj doświadczonych kolegów;)
Do stażu w BHP zalicza się tylko prace w oparciu o umowe o prace (tak na studiach nam mowili).Jesli jest inaczej prosze piszcie.
Raczej marne szanse aby zatrudnili Cie w oparciu o taka umowe. Albo bedzie to umowa o staż (Jesli z UP) albo umowa zlecenia. Chyba ze sie sprawdzisz i beda chcieli Cie zatrudnic to może wywalczysz umowe o prace:)
Wiem ze swojego doświadczenia w poszukiwaniu stażu co oferuja.
Co do stwierdzenia " nie mam jednak chęci pracować bez jednego chociaż "przydatnego" papierka."
Ja uważam że każde doświadczenie się liczy. Nawet jeśli wg przepisów nie będzie się wliczać do stażu pracy. Przyda się napewno w poszukiwaniach kolejnej pracy a pracodawca będzie patrzył lepszym okiem jak zobaczy że masz jakies doswiadczenie( i pewnie nie bedzie go az tak bardzo interesowac w oparciu o jaka umowe pracowales) W koncu licza sie umiejetnosci jakie nadyłes i to co ma sie w glowie :D
ogólnie Krzysztofie M Nie od razu Kraków zbudowano:D
Jesli planujesz staz z Urzedu Pracy to dużo cierpliwosci życzę.
Powodzenia:)Anna Rduch edytował(a) ten post dnia 07.07.09 o godzinie 11:28
Żeby był jasność: Mając do wyboru kilka staży chcę przyjąć się tam, gdzie pracodawca ma więcej do zaoferowania. Oczywiście, że nie od razu Kraków zbudowali (podobnie było z Rzymem :-). Wolę jednak poszperać w tej sprawie teraz i uniknąć rozczarowania później. Mniemam w swojej naiwnośći, że ten wątek ma chyba temu służyć: (Jak pomóc absolwentom bhp?). Chcę także zaznaczyć: tutaj raczej szukam wytycznych, pomysłów, torów rozumowania, niż konkretnych " przeprowadzających za rękę przez ulice" rozwiązań.
Krzysztof
M.
Hotel Aquarius SPA
***** - konferencje,
szkolenia, narady...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Odpowiedz na pytania: Jaka i gdzie jest szansa na pracę? Wolisz biurko czy teren? Nikt nie zagwarantuje, że w markecie dowiesz się więcej niż w szpitalu. O papier się nie martw: staż sobie wpiszesz w cv. Umowy raczej nikt z Toba nie podpisze. Czy staz wlicza się do stażu pracy? Spytaj kadrowej. Dla mnie owszem - gdybym był pracodawcą szybko bym sprawdził nabytą wiedzę;). Szpital to masa zagadnień z bhp, smarket - po 2-3 dniach masz opanowany obiekt i tylko powtarzasz czynności (+ obieg dokumentów, szkolenia moga się trafić, bo są urlopy i przyjmują studentów). Ja bym wybrał branżę drzewną: ciągle jakieś smiertelne wypadki i amputacje - no risk, no fun! Tylko czy to zakład typu laminowanie płyt, czy kompleksówka (ścinka, tartak, składowanie)? Jestem za specjalizacją. Wybrałbym: branża drzewna (szansa na zatrudnienie i poznanie zagrożeń), smarket (branża się rozwija - potrzebni sa bhpowcy nawet w małych sklepach), szpital na końcu - dla mnie nuda do 2, bez szansy na zatrudnienie. To tyle: ja jestem ten dobry wujek, Krzysio - zły policjant (zresztą ma wiele racji...)
Dziękuję za odpowiedź. Fachowo, rzeczowo, krótko i na temat. Dużo rzuca na cały temat.Krzysztof M. edytował(a) ten post dnia 07.07.09 o godzinie 11:57
Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztofie MKtótko - skoro nie możesz sobie poradzić z tak błachą sprawą (staż bhp) - to jak chcesz funkcjonować jako behapowiec, który musi musi sie na co dzień użerać z luźmi w myśl zasady " Jak behapowiec ma miękie serce to później musi mieć twardą d...) i szukać innej pracy. A ludzie żywcem Cię zjedzą - wierz mi!
Przestań marudzić i weż się do szukania stażu - to żaden problem
Krzysztof
M.
Hotel Aquarius SPA
***** - konferencje,
szkolenia, narady...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztof K.:
Krzysztofie M
Któtko - skoro nie możesz sobie poradzić z tak błachą sprawą (staż bhp) - to jak chcesz funkcjonować jako behapowiec, który musi musi sie na co dzień użerać z luźmi w myśl zasady " Jak behapowiec ma miękie serce to później musi mieć twardą d...) i szukać innej pracy. A ludzie żywcem Cię zjedzą - wierz mi!
Przestań marudzić i weż się do szukania stażu - to żaden problem
Staż sam w sobie pewnie i jest błahą sprawą. Co innego D O B R Y staż. Będąc w temacie pomocy dla młodych bhpowców pozwalam sobie zadawać pytania, po to aby uniknąć pewnych problemów, zwracać uwagę na nierzucające się w oczy detale - słowem wybrać jak najlepiej. A propos, kiedy Pan szukał poraz ostatni stażu? Mniemam,że nigdy albo bardzo dawno temu.
Poza tym w którym miejscu marudzę? Czy może zadając konkretne pytania? Pan Piotr Dziadura czy Anna Rduch bez większych problemów, wyłożyli kawę na ławę na poruszane przez mnie zagadnienia. Co innego Pan. Lepiej nabijać posty o pustym przebiegu, niż napisać cokolwiek rzeczowego. Ponawiam więc przy tej okazji moje pytania. No chyba, że Pan trafił przez przypadek do tematu. Nie chcę się wyrzywać, więc kulturalnie zakończę wyrazami pozdrowień i prośbą o odpowiedź na pytania. RZECZOWĄ
Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztofie MJa - frycowe w bhp juz zapłaciłem - teraz na Ciebie kolej.
Nic w zyciu nie przychodzi łatwo - innymi słowy: Jaka praca - taka płaca". Tylko, ze ja nie szukałem i nie szukam gotowizny, tak jak Ty. Powiedz mi: "Jak sie chcesz przekonać czy praktyka jest dobra czy zła - jeżeli jej jeszcze nie odbyłeś ??? A najlepszym doradcą i weryfikatorem jest życie - a nie inni ludzie.
Tak więc powtarzam - nie marudź - tylko bierz sie za szukanie praktyki bhp i odbyj ją, a dopiero później wyciągaj wnioski.
To tylko od Ciebie zalezy czy praktyka bhp bedzie udana czy nie.
A przewodnikiem twoim nie bedzie to motto: "Jak behapowiec ma miękie serce to później musi mieć twardą d... i szukać innej pracy"Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 08.07.09 o godzinie 07:42
Grażyna
T.
specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
moi drodzy,grupa nie jest po to aby sobie coś nawzajem udowadniać,wiec proszę o zachowanie granic w dyskusji,albo zlikwiduje temat.Ponadto moim skromnym zdaniem w odbyciu praktyki nie jest ważna branża,tylko sprawdzenie się,czy się do tego zawodu nadaje tzn. moje predyspozycje psychiczne,komunikacja międzyludzka,dyplomacja,odporność na stres,radzenie sobie z sytuacjach problemowych i rozwiązywanie problemów,stanowczość, konsekwencja w działaniu a niejednokrotnie pokora..
Gdy poznasz siebie wtedy przyjdzie czas na branże,co najbardziej cie w tym zawodzie kreci.
Od popełnienia błędów nic nas nie uchroni,bo błędy sa nieodłącznym elementem naszego życia i przede wszystkim rozwoju..
Piotr D. w czym mogę pomóc?
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
I w uzupełnieniu słów Grażynki: Niech Wam - absolwentom - przyświecaja jako motto słowa piosenki: "pokonam dziś siebie, pokonam siebie, udowodnię, że można lepiej.."
Krzysztof
M.
Hotel Aquarius SPA
***** - konferencje,
szkolenia, narady...
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Dziękuję za wyjaśnienia. No w końcu. Już wiem, co najważniejsze w życiu młodego bhpowca: Płać frycowe i nie zadawaj pytań!Dziękuję za wyczerpanie formuły tematu: "Jak pomóc absolwentom bhp?". Pozdrawiam
Anna Rduch Wciąż poszukjąca..
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Ja mam pytanie troche odbiegajace od dyskusji;) Mianowicie czy wszystkie certyfikaty, kursy zwiazane z BHP mają ważność czasową??I trzeba je odnawiac co kilka lat?Głownie chodzi mi o kurs na inspektora ppoż. Z tego co wyczytalam to jest on wazny 5 lat? a co pozniej znow robic kurs i placic kase?
Marek Spiżewski active BHP
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Piotr D.:
Ja znam 5 Pań od BHP (w róznym wieku, z różna praktyką), co na budowach popylają. Bractwo się ich boi - jedna z nich jest jak "rrrrrrrrrodzona matka". Nie trzeba się zrażać. Teoria jest ważna, praktyka przyjdzie...
Piotrze jedną Panią nawet wspólnie znamy
brać budowlana ma dla niej respekt
Marek Spiżewski active BHP
Temat: Jak pomóc absolwentom bhp?
Krzysztof K.:
Krzysztofie M
Któtko - skoro nie możesz sobie poradzić z tak błachą sprawą (staż bhp) - to jak chcesz funkcjonować jako behapowiec, który musi musi sie na co dzień użerać z luźmi w myśl zasady " Jak behapowiec ma miękie serce to później musi mieć twardą d...) i szukać innej pracy. A ludzie żywcem Cię zjedzą - wierz mi!
Przestań marudzić i weż się do szukania stażu - to żaden problem
Krzysztof ma racje w 100%
"pukajcie a otworzą wam"
jak będziesz chciał to znajdziesz
głównie chodzi o to by szukać stażu już na studiach (wtedy jest łatwiej jesli za to nie płacą) bo po studiach staż bezpłatny dziwnie brzmi, ale jeśli nie ma innego wyjścia trzeba się przemęczyć.
wiedza jest droższa niż gotowy produkt
jakto kiedyś ktoś powiedział:
"dajcie rybakowi wędkę zamiast ryby"
jak będziesz wiedział jak to zrobić to pójscie na łatwiznę nie będzie już satysfakcjonującym rozwiązaniem
zakładając, że parktyka jest niepotrzebna:
trafiasz do firmy i masz wypadek śmiertelny np nawinięcie człowieka na tokarkę.
zadaj sobie pytanie czy z obecnym stanem wiedzy, psychiką będziesz w stanie zobaczyć miejsce wypadku a dalej sporządzić tak protokół by prokurator Ci się do tyłka nie zabrał ??
Podobne tematy
-
BHP w firmie » Jak firmy nawiazuja wspólpracę/ zatrudniają bhp-owców?? -
-
BHP w firmie » Jak zostać specjalistą BHP -
-
BHP w firmie » Jak zdobyć tytuł w branży BHp? -
-
BHP w firmie » instrukcje bhp-jak pisać - dobre praktyki -
-
BHP w firmie » Jak zostać BHP-owcem? -
-
BHP w firmie » Problem prowizorycznych szkoleń BHP -
-
BHP w firmie » Zmiana właściciela grupy BHP w firmie -
-
BHP w firmie » Kobiety w BHP - zadania, cele możliwości i co nato Panowie -
-
BHP w firmie » Jak zmotywować pracowników do bezpiecznego zachowania? -
-
BHP w firmie » uprawnienia do prowadzenia spraw bhp -
Następna dyskusja:
