Stanisław Bartosik

Stanisław Bartosik Minimalizacja ryzyka
w biznesie

Temat: Bhp wśród strażaków

Tak sobie patrzę na materiały z akcji strażaków z Wólki Kosowskiej. O ile strażacy w podnośnikach są zabezpieczeni prawidłowo, o tyle strażacy broniący biurowca, pracujący na dachu na krawędzi nie byli ubrani w szelki i inne środki ochrony indywidualnej. Jak to jest w czasie akcji? Dba sie o bezpieczeństwo strażaków?? Ma ktoś może jakies statystyki??
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Bhp wśród strażaków

Przeczytaj Stasiu tekst ślubowania strażaka. Pozbędziesz się wątpliwości.
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: Bhp wśród strażaków

Staszku
Zrób tak jak pisze Piotrek i poszukaj u wujka GOOGlE znaczenia słowa STRAŻAK - a będziesz wiedział wszystko.
Marek O.

Marek O. rzeczoznawca ds.
zabezpieczeń
przeciwpożarowych

Temat: Bhp wśród strażaków

do tego dochodzi jeszcze tzw. "stan wyższej konieczności" w którym przepisy nie obowiązują. Inna sprawa że strażacy też muszą przestrzegać zasad bezpieczeństwa i są z tego rozliczani
Stanisław Bartosik

Stanisław Bartosik Minimalizacja ryzyka
w biznesie

Temat: Bhp wśród strażaków

Marek O.:
do tego dochodzi jeszcze tzw. "stan wyższej konieczności" w którym przepisy nie obowiązują. Inna sprawa że strażacy też muszą przestrzegać zasad bezpieczeństwa i są z tego rozliczani
Nie wiem czy byłeś Marku na miejscu. Ja spędziłem tam kilka godzin. Widziałem wiele: kilkadziesiąt róznego rodzaju samochodów, setki strażaków itp. . Jak myślę, głowne działanie skupiało się na uratowniau części biurowej. I to się udało. Ilu strażaków bezpośrednio gasiło. 30?? 40??. Nie trzeba było działać szybko, zdecydowanie i bez zastanowienia, narażając swoje życie. Strażacy się zmieniali, część odpoczywała na trawie, nie było pośpiechu po 6 godzinach walki z żywiołem. I o taką sytuację mi chodzi. Co wtedy mówi ślubowanie, gdy sytuacja jest opanowana??Stanisław Bartosik edytował(a) ten post dnia 11.05.11 o godzinie 20:40
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Bhp wśród strażaków

Stasiu, to nie tak że nie ma bhp w PSP. Przepisy były i są. Pamietam taka publikację "BHP w Straży Pożarnej". Pamiętam, że był nawet inpektor/referent ds bhp na szczeblu...całej Warszawy (16 Oddziałów). Szkolenia bhp prowadzili najczęściej bezposredni przełozeni (i słusznie, podczas zapoznania ze sprzętem)no i na kursie. Tyle, że przy akcji nikt nie patrzy na bhp przy pracach transportowych i o ergonomii przy zakładaniu AP zapomnij. Ciekawostka: Najwięcej wypadków było nie podczas akcji rat-gaś, ale podczas ćwiczeń, a zwłaszcza cwiczeń WF. Mecze były tak zażarte, że Komendant zabronił grać w nogę.)
Krzysztof K.

Krzysztof K. ST. INSPEKTOR BHP

Temat: Bhp wśród strażaków

Staszek
Powiem tak - pieprzysz głupoty - widać żeś laik w tych sprawach.
Sytuacja jest opanowano dopiero wtedy - kiedy pożar jest ugaszony i jest pewność, że nie pozostało żadne zarzewie ognia a w zgliszczach nie ma ofiar. W trakcie takiej akcji czas sie liczy a nie bhp, ale podstawowe zasady i tak strażak musi przestrzegać nawet w akcji - czy tego chce czy nie.
Coś o tym wiem - to był mój fach przez 29 lat - tak jak i Piotrka.
Ty tam byłeś tylko jako ciekawski.
Potwierdzasz teorię - Polak dyskutuje o wszystkim nie znając się na niczym
Zapisz się do OSP - to zobaczysz "jak to funkcjonuje od środka" -Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 11.05.11 o godzinie 21:58



Wyślij zaproszenie do