Joanna
K.
jeżeli nie potrafisz
być grzeczny, bądź
chociaż ostrożny
Temat: kochać dwóch mężczyzn
Witamproszę odpowiedzcie mi na pytanie czy można kochać dwóch mężczyzn? Mam problemy sama ze sobą. jestem mężatką i mamy dziecko. do pewnego czasu myślałam że to jest miłość aż po grób i nigdy nie spojrzę na innego mężczyznę, do czasu... W pracy poznałam dużo starszego faceta ok 20 lat, często przychodził do mnie, dużo rozmawialiśmy, bardzo imponowała mi jego wiedza, charakter. Bardzo mnie dowartościowywał. Uważałam go za prawdziwego przyjaciela,aż raz powiedział że mnie kocha. nie uwierzyłam mu, przecież on również ma rodzinę:D, wtedy zapytałam się go czy można kochać dwie kobiety mnie i żonę???? powiedział że tak, w tym momencie zaczęłam być ostrożna w stosunku do niego. zawsze miałam ograniczone zaufanie do płci przeciwnej (uważam , że oni rozmawiają z kobietami bo chcą tylko jednego a zwłaszcza jeżeli chodzi o dojrzałego mężczyznę do wiele młodszej kobiety - być może to kryzys wieku średniego). Po tej sytuacji zaczęłam odsuwać się od niego aż do początku czerwca. Zaczął dzwonić, znowu dużo czasu rozmawialiśmy, opowiadałam mu o prze różnych sprawach. był wyrozumiały, czuły, miły, kochający. zaczęłam czuć ukucie w sercu jak widziałam go w obecności innych kobiet, robiłam się zazdrosna, a potem mu wypominałam. Jak słyszałam dźwięk komórki serce waliło mi jakby miało wyskoczyć z piersi. tęsknię za nim, za jego głosem, spojrzeniem. Marzę codziennie aby mnie dotkną, spojrzał. Z moim mężem nie jest tragicznie ale jak ma dojść do zbliżenia to myślę wyłącznie o nim. Całe dnie chodzę smutna, przygnębiona.. Osoby z mojego środowiska zauważyli to, ale co mam im powiedzieć że zakochałam się??? Chociaż sama nie wiem jak nazwać to uczucie... Podobne odczucia miałam jak poznałam męża, długo nie chodziliśmy ze sobą bo zaledwie 3 lata i oboje doszliśmy do wniosku żeby sformalizować nasz związek. Chcieliśmy być razem aż po grób. Teraz nie wiem co czuję do obu... Czu rzeczywiście można kochać dwóch facetów??? Pomóżcie bo zwariuję..