konto usunięte

Temat: T-mobile: niewykonana cesja umowy

Mam ciekawy przypadek.
Dokonałem u swojego operatora (T-mobile) cesji swojego numeru telefonu na firmę prowadzoną przez obcą mi osobę fizyczną.
Operacja odbywała się w Salonie Firmowym rzeczonego operatora, gdzie zrzekłem się praw i obowiązków związanych z zawartą umową (na piśmie), a nowy właściciel numeru zawarł - po okazaniu oryginałów i przekazaniu kserokopii stosownych dokumentów rejestrowych firmy - nową umowę (oczywiście również na piśmie) datowaną na 3 września. Okazało się jednak że cesja nie została przeprowadzona ponieważ - cytuję operatora infolinii - "żadne dokumenty do nas nie dotarły". Na pytanie co w takiej sytuacji, padło rozbrajające "nie wiem". Wystarczyło mi jeszcze energii aby wykonać telefon do wspomnianego Salonu, gdzie owo "nie wiem" zostało rozbudowane o propozycję przyjścia i wyjaśnienia sprawy. Ponieważ doszliśmy z nowym właścicielem numeru do wniosku że w takim razie zostawiamy temat do najbliższej okazji i ponowimy operację cesji "kiedyś tam", sprawę uznaliśmy za zakończoną i nie wracaliśmy do niej więcej. Przez dwa ostatnie okresy rozliczeniowe dostawałem faktury na swoje nazwisko i adres, które radośnie oczywiście płaciłem (polecenie zapłaty). Okazało się jednak że operator w cudowny sposób, po prawie trzech miesiącach, dokonał jednak cesji. Ze mnie - na mnie. Tyle że z nowym adresem. Dostałem oczywiście fakturę powiększoną o stosowną kwotę. Sprawa wygląda teraz następująco:
- Właściciel firmy ma podpisaną umowę z operatorem od 3 września
- Ja dostaję na swoje nazwisko i opłacam faktury bez zmian.
- Na infolinii wmawia mi się że nie mają żadnych dokumentów rejestrowych
- Jedyna zmiana jakiej udało się dokonać na koncie abonenckim, to zmiana adresu (skąd go zdobyli,skoro nie mają dokumentów - operator "nie wie")
- Doliczono mi do rachunku opłatę za niewykonaną cesję
- Na e-maile nie dostaję odpowiedzi
- Nie mam z kim porozmawiać aby wyjaśnić sprawę - zmusza się do ponownej wizyty w Salonie z kompletem dokumentów, przy czym jestem przekonany że oni te dokumenty mają u siebie (skąd znaleźliby adres?).

W zasadzie z tym operatorem postanowiłem się rozstać już we wrześniu (po pierwszej wpadce). Chciałbym tylko w tej chwili wyegzekwować zapisy umowy. W świetle prawa nie jestem bowiem abonentem T-mobile od 3 września i to jest fakt niepodważalny. To czy oni to "mają w systemie" czy nie, o ile się nie mylę nie powinno mnie obchodzić w najmniejszym stopniu. Nie mam tylko pomysłu jak się za to zabrać.

Temat: T-mobile: niewykonana cesja umowy

jeśli ma Pan dokumenty w reku to proszę się za to nie zabierać tylko czekać na rozwój wypadków.
widzę że marka nowa, standardy te same.
Jewgienij Liszczuk

Jewgienij Liszczuk Tłumacz języka
rosyjskiego,
ukraińskiego i
angielskiego

Temat: T-mobile: niewykonana cesja umowy

Era. Nic dodać, nic ująć. Proponuję jednak udać się do salonu w którym była dokonywana cesja i wyjaśnić to z pracownikiem, który państwa obsługiwałJewgienij Liszczuk edytował(a) ten post dnia 24.11.11 o godzinie 22:18
Marcin P.

Marcin P. Analityk/Tester
systemów
informatycznych.

Temat: T-mobile: niewykonana cesja umowy

Proponuję udać się do salonu z kserokopiami dokumentów cesji i złożyć pisemną reklamację, załączając kopie dokumentów podstemplowane za zgodność z oryginałem, w której zada Pan pytanie, na jakiej podstawie wystawiane są comiesięczne faktury, skoro od 3 września nie jest Pan już klientem T-Mobile. Pozostaje jeszcze pytanie, czy umowa jest podpisana 3 września, a data przejścia numeru na nowego właściciela jest inna?



Wyślij zaproszenie do