Temat: przedawnienie mandatu
Za mało danych, w szczególności dat, ale:
1) mandat się nie przedawnił jeśli został wystawiony tytuł wykonawczy (szansa że nie został wystawiony przez Urząd Skarbowy wynosi moim zdaniem 0,01%) - "przedawnienie" 10 lat.
2) Komornik nie grozi zajęciem renty, tylko prawdopodobnie zajął wszelkie należne Dłużnikowi świadczenia w tym emerytalne, rentowe etc (w zależności jaką formułkę wklejają sobie z Worda)
3) Zdarzenie w roku 1999. Obecnie niby 10 lat po, ale każda/większość czynności podejmowanych celem odzyskania wierzytelności przerywa bieg przedawnienia.
4) Bieg przedawnienia (liczenie czasu od zdarzenia-do "umorzenia") przerwany był już poprzednią egzekucją. Wspominasz że już kiedyśtam cośtam wyegzekwowano.
5) Wyrok Sądu nie. Patrz pkt 1.
6) Moim zdaniem;
zadzwonić do komornika (numer na wezwaniu), uzgodnić ratalną spłatę całego zadłużenia.
PS. 10 lat to długo; sam oddaję sprawy do ponownej windykacji po 7-9 latach od uzyskania tytułu. Po takim okesie większość dłużników nie pamięta; że w ogóle jeszcze mają taki dług, albo liczą że ktoś już zapomniał... I już nie mają poukrywanego majątku.
Marcin Korneluk:
Blisko 80 letni Pan w 1999 przeszedł na czerwonym świetle, dostał mandat, nie zapłacił bo nie miał.
Teraz komornik grozi mu zajęciem renty, czy ma prawo po 10 latach?
Pan nie ma emerytury.
p.s.
po kilku latach komornik ściągną część mandatu, ale później kilka lat była cisza.
Skoro komornik, to domniemam że był jakiś wyrok sądu, ale pan niestety nie ma żadnych papierówMarcin Korneluk edytował(a) ten post dnia 10.10.09 o godzinie 10:58