Katarzyna
K.
Admin/Stock Control,
Harveys Furnishing
Temat: podzial nieruchomosci i rozwod
witam,od jakiegos czasu zastanawiam sie nad najlepszym sposobem rozwiazania zwiazku malzenskiego i podzialu nieruchomosci. ja i maz postanowilismy sie rozejsc, myslimy o rozwodzie bez orzekania o winie (zyjemy w zgodzie),ale mamy do podzialu nieskonczona budowe domu w polsce.poniewaz mieszkamy od kilku lat zagranica nie mozemy sobie pozwolic na czesty pobyt w polsce. nie wiem czy ma to sens, ale chcielibysmy najpierw zrobic podzial nieruchomosci u notariusza w polsce. niestety nie wiem jak taki podzial u notariusza wyglada, czy on tylko okresla kwote jaka mamy do podzialu czy rowiniez okresla kwote raty jaka moj maz by musial mi placic miesiecznie (dom polozony jest w meza rodzinnej miejscowosci, wiec uzgodnilismy ze ten dom jemu sie nalezy), czy istotne jest to ze ziemia na ktorej budowany jest dom przepisana jest tylko na meza? oboje posiadamy faktury za materialy i odrecznie wyliczone kwoty za robocizne , czy to notariusz uwzgledni?jesli chodzi o rozwod chcielibysmy go przeprowadzic w pozniejszym terminie, obojgu nam sie do niego nie spieszy i tak wiedziemy juz osobne zycie,a zastanawiamy sie tak hipotetycznie czy gdyby doszlo do rozwodu czy sad nie bedzie mial nic przeciwko temu ze juz wczesniej zrobilismy podzial majatku ? czy latwiej jest po prostu zlozyc pozew o rozwod ? jak wygladalby taka sprawa rozwodowa gdzie jest obupolna zgoda i ta nieruchomosc do podzialu ? czego sad w tym wypadku od nas by zadal? czy powoluje sie wtedy rzeczoznawce? za odpowiedz z gory dziekuje