Temat: Play i ich promocje

Witam wszystkich,

może ktoś trafił już na taki problem i wie czy jest sens tracić na to czas czy też pozostało mi tylko płacić.

Opis przypadku:
1) kontaktuje się ze mną telefonicznie osoba która chce sprzedać mi abonament w play, telefonicznie wydaje się to być ciekawa oferta więc proszę o email z ofertą
2) otrzymuję taki email i dla pewności jeszcze raz proszę o jasne napisanie kosztów jakie mnie będą dotyczyć. Otrzymuję mailową odpowiedź: "Telefon *** ZA 1 ZŁ PRZY ABONAMENCIE ZA 60 ZŁ NETTO, GDZIE DODATKOWO OTRZYMUJE PAN RABAT 50% NA 13 MIESIĘCY."
3) zgadzam się, przyjeżdża kurier i podpisujemy umowę.

Wszystko wydaje się być w porządku - po pół roku czasu nagle zaczynam dostawać rachunki na poziomie bez rabatu. Dzwonię na infolinię i okazuje się, że moja umowa obejmuje okres rabatowania pół roku.
Złożyłem reklamację i czekam.

Co mam:
1) podpisaną umowę
2) całą korespondencję e-mail z osobą sprzedającą mi usługę

Co oni mają:
1) mój podpis na umowie z tajemniczą nazwą promocji XYZ i argument, że przecież powinno się czytać to co się podpisuje

Dodatkowo:
usługa była sprzedawana przez jakąś firmę zewnętrzną autoryzowaną przez Play.

Ktoś spotkał się z czymś takim? Co z tym zrobić?

Dziękuję bardzo za porady.
Damian M.

Damian M. Repro Department
Manager

Temat: Play i ich promocje

Złóż reklamację w PLAY, załącz korespondencje o której piszesz. Przy okazji zgłoś się do rzecznika konsumentów.

Miałem podobną sytuację z tym że błędne informacje przekazała mi infolinia PLAY a zamiast korespondencji miałem nagraną rozmowę z konsultantem który minął się z prawdą informując mnie o promocji.
Na początku gdy złożyłem telefonicznie reklamację na całą usługę (brałem abonament bez telefon) Pani na infolinii nawet nie chciała poczatkowo jej przyjąć. Dała się "przekonać" po małej wymianie racji, od razu stwierdziła że taka reklamacja będzie z pewnością odrzucona. Napisałem więc jeszcze jedna reklamację (nie czekając na rezultat tej telefonicznej) na play24. Informując ich że mam dowody ich winy.
Koniec końców przeprosili w ładnym piśmie. Od tego czasu jestem zadowolony z Playa

Temat: Play i ich promocje

Dziękuję Damianie za poradę.

Może ktoś jeszcze ma podobne doświadczenia?

konto usunięte

Temat: Play i ich promocje

My mamy z narzeczona już od roku problem z tą firmą i czekamy już tylko do końca umowy. Nigdy więcej krętactwa play! W naszym przypadku rozpatrzono sprawe dopiero gdy sprawa wylądowała w uke. Gdzie natychmiast bym się udał nie czekając na ich durne odrzucania pism. Z pewnością będą je odrzucać twierdząc że nic się nie stało i z ich strony jest wszystko ok, przy czym będą zamydlać oczy.

Temat: Play i ich promocje

Ja naciąłem się już raz z Plusem ( info: przy cesji telefonu z prywatnego na firmowy, traci się wszystkie pakiety promocyjne, wszystkie zniżki etc. w salonie oczywiście nikt o tym nie powie, a reklamacji się nie uzna ) , teraz przyszła pora na Play.
Niby pieniądze nie są duże, ale nie lubię gdy ktoś zabiera coś na co się ciężko pracuje ;)

konto usunięte

Temat: Play i ich promocje

Miałem niedawno wojenkę z PLAY, która skończyła się moim zwycięstwem. Moje rady:
- zaangażuj UKE - oni z radością Ci pomogą
- wszelkie pisma składaj w salonie zamiast wysyłać pocztą. Play ma straszliwy bałagan w dokumentach i procedurach. Jeśli na jakieś pismo mają obowiązek odpowiedzieć w określonym czasie (np. 30 dni na reklamację) to ten obowiązek liczy się od dnia złożenia pisma u nich. Czyli składając pismo w salonie Play zyskujesz kilka dni zanim to pismo dotrze do centrali i dajesz im mniej czasu na reakcje. Ja wygrałem właśnie dzięki temu, że moja reklamacja nie została rozpatrzona w terminie i zgodnie z prawem telekomunikacyjnym roszczenia zawarte w tej reklamacji zostały automatycznie uznane. Oczywiście musisz wziąć potwierdzenie, że składasz pismo w salonie.
SK

Temat: Play i ich promocje

No i przyszedł dzień, który myślałem że nie będzie miał miejsca - pierwszy raz w życiu uznano moją reklamację ;)

Nawet pomimo tego że była tylko telefoniczna. Dziękuję za pomoc i temat do zamknięcia :)

Następna dyskusja:

Dedektywi i ich prawo




Wyślij zaproszenie do