konto usunięte

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

W związku z prawdopodobnym rozstaniem (niezbyt przyjemnym) z dotychczasowym pracodawcą mam kilka pytań:

1. czy umieszczenie przez mnie na pewien czas na stronie www informacji o nieprzestrzeganiu przez pracodawce przepisów prawa pracy jest od strony prawnej dopuszczalne? Czy może miec jakieś negatywne dla mnie konsekwencje (sprawa 'otoczki' mojego odejścia jest przedmiotem mojej skargi do Inspekcji Pracy oraz pozwu do Sądu Pracy)?

2. jaki jest przypuszczalny czas oczekiwania na pierwszą 'reakcję' Sądu Pracy (Warszawa, Ochota-Włochy)?

3. w przypadku długiego czasu w pyt. 2. (takie są 'rynkowe' opinie - nawet do roku) - czy jest jakaś formalna droga przyspieszenia działania Sądu? Nie interesuję mnie odpowiedzi namawiające w jakikolwiek sposób do 'omijania' prawa.

Myślę, że temat może zainteresowac też innych GL'owiczów, ale dopuszczam odpowiedzi na priv.
Pozdrawiam,
Marek
Małgorzata S.

Małgorzata S. doradztwo
inwestycyjne w
zakresie
infrastruktury
liniowej

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Marku,
a na jakiej stronie www chciałbyś umieścić informacje o nieprzestrzeganiu przez pracodawcę prawa pracy? na swojej prywatnej czy na stronie firmy?
moim zdaniem nie powinieneś tego robić, gdyż ktoś mógłby Cię posądzić o szkalowanie dobrego imienia firmy. od tego są odpowiednie organy. jeżeli masz takie przypuszczenia (bo konkretów - nie podajesz), to powinieneś je zawiadomić (właśnie Inspekcję Pracy chociażby, policję jeżeli ma to jakikolwiek podtekst ludzki).
pamiętaj, że obowiązuje zasada domniemania niewinności i obejmuje ona także pracodawcę.
natomiast w kwestii terminów w sądach pracy.
z mojego doświadczenia powiem, że zależy to od konkretnej dzielnicy Warszawy, a rozbieżność jest ogromna (dla przykładu - Praga od czynności do czynności ok 6 miesięcy, Wola - 1-2 miesiące).
- ewentualne "poganianie" sądu.
można jedynie pisać pisma ponaglające do przewodniczącego wydziału, do prezesa sądu z prośbą o zajęcie się sprawą.

powodzenia

konto usunięte

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Dziękuję z odpowiedź, Małgosiu,
Poniżej parę uzupełnień.
Małgorzata S.:
Marku,
a na jakiej stronie www chciałbyś umieścić informacje o nieprzestrzeganiu przez pracodawcę prawa pracy? na swojej prywatnej czy na stronie firmy?
oczywiście na stronie firmowej
moim zdaniem nie powinieneś tego robić, gdyż ktoś mógłby Cię posądzić o szkalowanie dobrego imienia firmy. od tego są odpowiednie organy. jeżeli masz takie przypuszczenia (bo konkretów - nie podajesz), to powinieneś je zawiadomić (właśnie Inspekcję Pracy chociażby, policję jeżeli ma to jakikolwiek podtekst ludzki).
kilka konkretów:
- niewypłacenie dotychczas wynagrodzenia za grudzień 2007 (inni otrzymali na początku stycznia),
- niewydanie świadectwa pracy (sam nie wiem czy jeszcze pracuje, bo formalnie nikt umowy ze mną nie rozwiązał, ale mam się w firmie nie pojawiac),
- niewydawanie druków ZUS RMUA
pamiętaj, że obowiązuje zasada domniemania niewinności i obejmuje ona także pracodawcę.
pamiętam, (niestety - w tym przypadku) ale to kwestia osądu moich konkretów, o których wyżej. Nie chcę uchodzic za pieniacza, a może taka 'reklama' na www spowoduje reakcję pracodawcy w pozytywną (dla mnie) stronę - oczywiście, chodzi przede wszystkim o finanse.
natomiast w kwestii terminów w sądach pracy.
z mojego doświadczenia powiem, że zależy to od konkretnej dzielnicy Warszawy, a rozbieżność jest ogromna (dla przykładu - Praga od czynności do czynności ok 6 miesięcy, Wola - 1-2 miesiące).
VII Wydział Pracy i US (dla Ochoty, Włoch, ...)
- ewentualne "poganianie" sądu.
można jedynie pisać pisma ponaglające do przewodniczącego wydziału, do prezesa sądu z prośbą o zajęcie się sprawą.
ok.

powodzenia
dziekuję :-)Marek J. Kozłowski edytował(a) ten post dnia 22.01.08 o godzinie 18:25
Małgorzata S.

Małgorzata S. doradztwo
inwestycyjne w
zakresie
infrastruktury
liniowej

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

mam doświadczenie z VII Wydziałem Pracy ale dla Warszawy Woli, więc trudno się wypowiadać. składaj pisma i się okaże.
natomiast z tym zamieszczaniem czegokolwiek na stronie www - ja bym nie zamieszczała na Twoim miejscu.

natomiast w kwestii tego czy pracujesz czy już nie - a dostałeś wypowiedzenie? jeśli tak, to Twój stosunek pracy kończy się z datą tam zawartą. wtedy pracodawca powinien wydać Ci świadectwo pracy NIEZWłOCZNIE.
pracodawca może tez odsunąć Cię od pełnienia obowiązków, ale powinien dać Ci to na piśmie.
a niewypłacone wynagrodzenie to oczywiście Twoje roszczenie, ale przyczyna jego niewypłacania też jest istotna (np jakieś kłopoty finansowe firmy(?))
Aneta R.

Aneta R. Trener i audytor
RODO, prawa pracy i
rachunkowości,
IOD...

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Wg mnie nie możesz zamieszcac opinii o nierzetelności zakladu pracy.
Nie masz jednak żadnych przeszków, by złożyc napjpierw skargę do PIP, a najlepiej udac sie osobiście i wszystko na miejscu opowiedziec. Poprosic o kontrolę firmy, a także sposoby obrony przed pracodawcą.

Jeśli taka wizyta nie pomoże, albo nie będziesz zadowolony, to zawsze możesz złożyc pozew do sądu pracy...
Ale tutaj to - niestety- czas oczekiwania bywa i do roku....

Sprobuj do PIP -- wiem, że zawsze są efekty dużo szybciej.

Pozdrawiam - Aneta

konto usunięte

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

dziękuję :-)
sprawy w toku.
ale interesuje mnie kwestia mojego komentarza na www od strony prawnej.
Aneta R.

Aneta R. Trener i audytor
RODO, prawa pracy i
rachunkowości,
IOD...

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Marek J. Kozłowski:
dziękuję :-)
sprawy w toku.
ale interesuje mnie kwestia mojego komentarza na www od strony prawnej.


Od strony prawnej to sam pomyśl - jak Ty możesz ocenic, czy pracodawva jest rzetelny czy nie?
To Twoja subiektywna ocena, a do wydawania wyroków jest sąd.

Niestety- prawnie to nie wolno Ci tego robic, bo jest to szkalowanie dobrego imienia pracodawcy.

Wklejam Ci tutaj kilka przepisów.....
i wyroków....

Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z 8 listopada 2006, sygn. III CSK 276/2006:
Obraźliwe i agresywne wypowiedzi pod cudzym adresem naruszają dobra osobiste i nie mogą być tolerowane, tym bardziej gdy wyrażane są publicznie.




NIE MA WOLNOŚCI BEZ ODPOWIEDZIALNOŚCI

Każda osoba wypowiadająca się publicznie, obojętnie w jakiej formie: wśród znajomych, w gazecie, w telewizji czy na portalu internetowym – ma bezwzględny obowiązek szanować dobra osobiste innych osób. Nie wolno znieważać, zniesławiać, obrażać, szkalować, pomawiać i robić tego wszystkiego, co czyni ze słowa narzędzie krzywdzenia innej osoby. Za złamanie prawa w tej sferze można odpowiadać karnie oraz cywilnie.



kodeks karny - art. 212
1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 za pomocą środków masowego komunikowania
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat 2.

kodeks karny - art. 216
1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do tej osoby dotarła,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

kodeks cywilny - art. 23
Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

kodeks cywilny - art. 24
1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.




Dziennikarz musi respektować nie tylko przywołane powyżej normy. Oczywiście nie wolno mu m.in.: popełniać plagiatu, przedrukowywać cudzych utworów bez zgody autora, przekraczać granicy dozwolonego cytatu, czy np. naruszać prawa do wizerunku. Ponadto dziennikarz nie może: naruszać linii programowej swojej redakcji, zasad rzetelności zawodowej, publikować danych uczestników postępowań prokuratorskich i sądowych, zajmować się kryptoreklamą, publikować tajemnic państwowych, publikować informacji dotyczącej prywatnej sfery życia osób publicznych, jeśli nie wiążą się one bezpośrednio z działalnością publiczną tej osoby; nie może także ujawniać danych swoich informatorów, jeśli sobie to zastrzegli.

WOLNOŚĆ SŁOWA

Wolność słowa podlega powyższym ograniczeniom; w myśl zasady że nie ma wolności absolutnej; każda wolność nierozerwalnie związana jest z odpowiedzialnością. Wolność prasy gwarantowana jest Konstytucją i szeregiem ratyfikowanych przez Polskę aktów prawa międzynarodowego, w tym Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Dziennikarz ma całkiem sporo praw. Przede wszystkim prawo podstawowe – żądania wszelkich informacji (nie objętych tajemnicą) od władz podmiotów państwowych; ale także niepublicznych i nie działających dla zysku. Dziennikarz nie może mieć dostępu do informacji wyłącznie objętej klauzulą tajności albo naruszającej sferę prywatności danej osoby (z wyjątkami). Ustawa - Prawo prasowe zabrania utrudniania w jakikolwiek sposób zbierania przez dziennikarza informacji oraz tłumienia krytyki.



Glossa do wyroku Sądu Najwyższego z 10 września 1999, sygn. III CKN 939/98
Niewątpliwie publikacja materiałów krytycznych należy do praw i obowiązków dziennikarza. Nie ma także wątpliwości, że takowe materiały mogą naruszać dobra osobiste. Takie naruszenia same przez się nie maja jednak charakteru bezprawnego. Bezprawnym byłoby, gdyby wynikały one z niezweryfikowanych danych i informacji, miały charakter gołosłowny.

konto usunięte

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

i o to właśnie chodzilo :-)
bardzo dziękuję,
m.
Aneta R.

Aneta R. Trener i audytor
RODO, prawa pracy i
rachunkowości,
IOD...

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Marek J. Kozłowski:
i o to właśnie chodzilo :-)
bardzo dziękuję,
m.


-:) -:) proszę....A
Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Aneta R.:
Marek J. Kozłowski:
dziękuję :-)
sprawy w toku.
ale interesuje mnie kwestia mojego komentarza na www od strony prawnej.


Od strony prawnej to sam pomyśl - jak Ty możesz ocenic, czy pracodawva jest rzetelny czy nie?
To Twoja subiektywna ocena, a do wydawania wyroków jest sąd.

Niestety- prawnie to nie wolno Ci tego robic, bo jest to szkalowanie dobrego imienia pracodawcy.

Wklejam Ci tutaj kilka przepisów.....
i wyroków....

Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z 8 listopada 2006, sygn. III CSK 276/2006:
Obraźliwe i agresywne wypowiedzi pod cudzym adresem naruszają dobra osobiste i nie mogą być tolerowane, tym bardziej gdy wyrażane są publicznie.




NIE MA WOLNOŚCI BEZ ODPOWIEDZIALNOŚCI

Każda osoba wypowiadająca się publicznie, obojętnie w jakiej formie: wśród znajomych, w gazecie, w telewizji czy na portalu internetowym – ma bezwzględny obowiązek szanować dobra osobiste innych osób. Nie wolno znieważać, zniesławiać, obrażać, szkalować, pomawiać i robić tego wszystkiego, co czyni ze słowa narzędzie krzywdzenia innej osoby. Za złamanie prawa w tej sferze można odpowiadać karnie oraz cywilnie.



kodeks karny - art. 212
1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 za pomocą środków masowego komunikowania
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat 2.

kodeks karny - art. 216
1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do tej osoby dotarła,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

kodeks cywilny - art. 23
Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

kodeks cywilny - art. 24
1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.

Nie byłbym do końca pewien, czy przytoczone przepisy będą miały zastosowanie tak kategoryczne.
Primo, przestępstwa z art. 212 i 216 kk są ścigane z oskarżenia prywatnego.
Secundo, jeśli to co pisze Marek jest prawdą i ma możliwość udowodnienia tego, to taki komentarz na stronie www nie będzie pomówieniem. Jednym ze znamion przestępstwa z art. 212 kk jest jego bezpodstawność, czyli brak pokrycia słów z rzeczywistością. A contrario, jeśli Marek ma wystarczająco mocne dowody na poparcie swoich słów, umieszczenie komentarza nie będzie nosiło ustawowych znamion przestępstwa. Ergo, nie będzie podstaw do wszczęcia postępowania karnego w tej sprawie.

Art. 17. kpk
§ 1. Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy:
1) czynu nie popełniono albo brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia,
2) czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa,
3) społeczna szkodliwość czynu jest znikoma,
4) ustawa stanowi, że sprawca nie podlega karze,
5) oskarżony zmarł,
6) nastąpiło przedawnienie karalności,
7) postępowanie karne co do tego samego czynu tej samej osoby zostało prawomocnie zakończone albo wcześniej wszczęte toczy się,
8) sprawca nie podlega orzecznictwu polskich sądów karnych,
9) brak skargi uprawnionego oskarżyciela,
10) brak wymaganego zezwolenia na ściganie lub wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej, chyba że ustawa stanowi inaczej,
11) zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie.
§ 2. Do chwili otrzymania wniosku lub zezwolenia władzy, od których ustawa uzależnia ściganie, organy procesowe dokonują tylko czynności nie cierpiących zwłoki w celu zabezpieczenia śladów i dowodów, a także czynności zmierzających do wyjaśnienia, czy wniosek będzie złożony lub zezwolenie będzie wydane.
§ 3. Niemożność przypisania winy sprawcy czynu nie wyłącza postępowania dotyczącego zastosowania środków zabezpieczających.





Dziennikarz musi respektować nie tylko przywołane powyżej normy. Oczywiście nie wolno mu m.in.: popełniać plagiatu, przedrukowywać cudzych utworów bez zgody autora, przekraczać granicy dozwolonego cytatu, czy np. naruszać prawa do wizerunku. Ponadto dziennikarz nie może: naruszać linii programowej swojej redakcji, zasad rzetelności zawodowej, publikować danych uczestników postępowań prokuratorskich i sądowych, zajmować się kryptoreklamą, publikować tajemnic państwowych, publikować informacji dotyczącej prywatnej sfery życia osób publicznych, jeśli nie wiążą się one bezpośrednio z działalnością publiczną tej osoby; nie może także ujawniać danych swoich informatorów, jeśli sobie to zastrzegli.

WOLNOŚĆ SŁOWA

Wolność słowa podlega powyższym ograniczeniom; w myśl zasady że nie ma wolności absolutnej; każda wolność nierozerwalnie związana jest z odpowiedzialnością. Wolność prasy gwarantowana jest Konstytucją i szeregiem ratyfikowanych przez Polskę aktów prawa międzynarodowego, w tym Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Dziennikarz ma całkiem sporo praw. Przede wszystkim prawo podstawowe – żądania wszelkich informacji (nie objętych tajemnicą) od władz podmiotów państwowych; ale także niepublicznych i nie działających dla zysku. Dziennikarz nie może mieć dostępu do informacji wyłącznie objętej klauzulą tajności albo naruszającej sferę prywatności danej osoby (z wyjątkami). Ustawa - Prawo prasowe zabrania utrudniania w jakikolwiek sposób zbierania przez dziennikarza informacji oraz tłumienia krytyki.



Glossa do wyroku Sądu Najwyższego z 10 września 1999, sygn. III CKN 939/98
Niewątpliwie publikacja materiałów krytycznych należy do praw i obowiązków dziennikarza. Nie ma także wątpliwości, że takowe materiały mogą naruszać dobra osobiste. Takie naruszenia same przez się nie maja jednak charakteru bezprawnego. Bezprawnym byłoby, gdyby wynikały one z niezweryfikowanych danych i informacji, miały charakter gołosłowny.

Hm, na mój gust jest to nieco naciągana teza, odnoszenie przepisów de facto prawa prasowego do osoby niebędącej dziennikarzem. Jeszcze na gruncie prawa cywilnego dałoby się to zastosować, natomiast jeśli chodzi o przepisy prawa karnego, ze względu na zasadę nullum crimen, nulla poena sine lege, rozszerzanie odpowiedzialności karnej na podstawie analogii jest niedopuszczalne.

konto usunięte

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Dzięki Michał :-)

Miłego dnia :-)

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Marek J. Kozłowski:
W związku z prawdopodobnym rozstaniem (niezbyt przyjemnym) z dotychczasowym pracodawcą mam kilka pytań:

1. czy umieszczenie przez mnie na pewien czas na stronie www informacji o nieprzestrzeganiu przez pracodawce przepisów prawa pracy jest od strony prawnej dopuszczalne? Czy może miec jakieś negatywne dla mnie konsekwencje (sprawa 'otoczki' mojego odejścia
jest przedmiotem mojej skargi do Inspekcji Pracy oraz pozwu do Sądu Pracy)?

dopóki powstrzymasz się od ocen i formułowania pod adresem pracodawcy opinii w stylu "bandyta" "oszust" "złodziej", a zamiast tego zamieścisz rzeczową informację w stylu "pracodawca X zalega w stosunku do pracowników Y i Z z wynagrodzeniem od ... " - nie widzę problemu. To nie zniesławienie, lecz konstytucyjne prawo do wolności wypowiedzi i nie koliduje z dobrami osobistymi.
2. jaki jest przypuszczalny czas oczekiwania na pierwszą 'reakcję' Sądu Pracy (Warszawa, Ochota-Włochy)?

co masz na myśli mówiąc "pierwszą reakcję"? reakcja pod tytułem wezwanie do uzupełnienia braków formalnych jest zazwyczaj szybka (tzn. miesiąc - dwa). do roku trzeba czekać na wyznaczenie rozprawy.
3. w przypadku długiego czasu w pyt. 2. (takie są 'rynkowe' opinie - nawet do roku) - czy jest jakaś formalna droga przyspieszenia działania Sądu? Nie interesuję mnie odpowiedzi namawiające w jakikolwiek sposób do 'omijania' prawa.

sędziowie mają takich delikwentów kilkudziesięciu. każdy oczekuje by to jego sprawa była rozpoznana szybko. nie sądzę, by pisanie czegokolwiek by coś dało. złożyć pismo i czekać...

ja pisałem już skargi do prezesa sądu, raz nawet do sędziego wizytatora, ale to gdy już naprawdę przeginali (sprawa trzeci raz w pierwszej instancji, ciągnie się 5 lat, a sąd nie raczy mi łaskawie nie tyle rozprawę wyznaczyć, co rozpatrzyć prosty wniosek formalny)

Tobie takie pisanie odradzam. jeśli każdy pisze pisma z prośbą o szybsze rozpoznanie, to jak sędzia zacznie tylko na nie odpisywać (na szczęście tego nie robią), to nigdy sprawy nie rozpozna...

konto usunięte

Temat: Nierzetelny pracodawca - jakie są dopuszczalne kroki?

Dziękuję Tomku :-)

Serdecznie pozdrawiam,
m.

Następna dyskusja:

Wypadek samochodowy- jakie ...




Wyślij zaproszenie do