Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Uchylę rąbka - u nas stawki dla trenerów 100-200zł za godzinę :)

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Dyskusja bardzo ciekawa,

1000 zł za dzień szkolenia stawka uczciwa pytanie moje jest, czy w to jest wkalkulowane też definiowanie potrzeb szkoleniowych klienta, określenie celów szkolenia, ewaluacja i przedstawienie klientowi wniosków poszkoleniowych, bo z mojego doświadczenia wynika, iż to zajmuje drugie tyle, jak nie więcej czasu jak samo szkolenie - mowa o szkoleniach biznesowych.

Choć czasami sam zastanawiam jak zdefiniować - czym jest szkolenie biznesowe?

Może ktoś z was ma pomysł?

Jaką stawkę dalibyście trenerowi/instruktorowi prowadzącemu szkolenie dla menedżerów firmy XYZ z zakresu pierwszej pomocy - szkolenie 8 godz. i czy ta stawka powinna różnić się od stawki dla tego samego trenera prowadzącego to samo szkolenie dla pracowników produkcyjnych innej firmy ZYX.

Nie patrzcie na doświadczenie i umiejętności trenerskie - patrzcie na to pod kontem - trener jest fachowcem - jest dobry merytorycznie, umie pracować z grupą.

Pozdrawiam A

http://znamibezpiecznie.pl

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Lilianna Marciniak:

Jesli dobre studia MBA kosztują około 130 000$ (za 8 semestrów = 2 lata) i jest tam na nich tak około 1500 godzin zajęć - to wychodzi za godzinę 90$.

Czyli 90$ x 2.92 = 264,00 PLN godzina

Szanowny Panie Cieślo z Krakowa,
Bardzo podoba mi się trenerska stawka 264 PLN za godzinę, ale logika wywodu wydaje mi się mocno naciągana.
Nie jestem inżynierem, niestety, ale jaką informację o daje nam podzielenie kwoty OPŁATY za studia przez liczbę godzin? Wynik oznacza wartość jednej godziny dla STUDENTA MBA, czyli kwotę, którą musi ZAPŁACIĆ za godzinę studiowania.
JAkoś nie rozumoiem, jak to się ma do godziny pracy trenera.
Proszę poprawcie mnie, jeśli się mylę.

Ja również nie jestem inżynierem i mam wrażenie, że powyższy komentarz nie wymaga poprawek, ponieważ jest całkowicie logiczny oraz prowadzi do właściwych wniosków ;]

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Marcin Krukar:

Znam trenera, który odbiera telefon słowami: "Jeśli mamy rozmawiać o szkoleniach, biorę 5000 za dzień, czy kontynuujemy tę rozmowę?"

Aż dziw że ktoś taki dostaje zlecenia i jest na rynku. Jeśli ja byłbym potencjalnie zainteresowanym i usłyszałbym taki tekst na same dzień dobry odpowiedziałbym mu krótko. 5tyś musi być pan bardzo słabym "trenerem" skoro nie usłyszawszy jeszcze o jakie szkolenie chodzi na tylko tyle pan siebie wycenia, ja sądziłem że szkolenie o które mi chodzi warte jest co najmniej 10 tys dla prowadzącego ale skoro pan sam na dzień dobry obciął stawkę o połowę i w ten sposób prowadzi rozmowę to dziękuję za nią i dalej jej kontynuować nie będziemy, zadzwonię do profesjonalisty. Do widzenia. Zobaczyć minę takiego "trenera" bezcenne...
Pozdrawiam,

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

No właśnie
A najbardziej dla mnie denerwujące jest to, że do niego klienci dzwonią.
Czasem mam wrażenie, że im bardziej arogancki i butny trener, tym ma większe wzięcie;-)
Jakiś czas temu zaprosiłam do projektu do pary trenerskiej "wziętego" trenera sprzedaży. Robiliśmy parę trenerską typu dobry i zły glina. I przyznam, że pomimo przygotowania do takiej roli (ja byłam ta łagodna) byłam zdumiona epitetami i wulgaryzmami, którymi obrzucał grupę. I wyobraźcie sobie, że po szkoleniu to z nim kontaktowali się w sprawie kontynuacji cyklu. Przyznam że do dziś mnie to dziwi - gdybym ja była wtedy uczestnikiem nie chciałabym mieć z nim więcej do czynienia.
I to jest trener , który średnie stawki ma niemal dwukrotnie wyższe niż ja.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Anna Zaremba:
No właśnie
A najbardziej dla mnie denerwujące jest to, że do niego klienci dzwonią.
Czasem mam wrażenie, że im bardziej arogancki i butny trener, tym ma większe wzięcie;-)
Jakiś czas temu zaprosiłam do projektu do pary trenerskiej "wziętego" trenera sprzedaży. Robiliśmy parę trenerską typu dobry i zły glina. I przyznam, że pomimo przygotowania do takiej roli (ja byłam ta łagodna) byłam zdumiona epitetami i wulgaryzmami, którymi obrzucał grupę. I wyobraźcie sobie, że po szkoleniu to z nim kontaktowali się w sprawie kontynuacji cyklu. Przyznam że do dziś mnie to dziwi - gdybym ja była wtedy uczestnikiem nie chciałabym mieć z nim więcej do czynienia.
I to jest trener , który średnie stawki ma niemal dwukrotnie wyższe niż ja.

Może właśnie poczuli się przy nim zrelaksowani bo mówił do nich "po ludzku" a nie sztywne gadki z wyszukanym słownictwem.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Racja, może był poprostu wiarygodny, nic nie udawał. A Ty Anno masz gotową odpowiedż dlaczego do Ciebie nie dzwonią :) Może jesteś niewiarygodna, nieprawdziwa, tak bardzo wytrenowana ,że aż sztuczna?
Znałam kiedyś świetnie przygotowanego trenera , który tak uwierzył w swoją moc ,że zapomniał o człowieczeństwie i zamiast trenować uprawiał czary mary :)) Oczywiście robił to w dobrej wierze ale był fatalnie odbierany przez zleceniodawców bo już na spotkaniach z nimi prezentował "swój niebywały profesjonalizm".
A tak poważnie to myśle ,że klient, kursant itd... doskonale odczyta czy jesteś uczciwa i wiarygodna . Potem może nastąpić niemiłe zaskoczenie.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Cudowny watek !

Moglby posluzyc jako material szkoleniowy do "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów" :)

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Andrzej K.:

Anna Zaremba:
No właśnie
A najbardziej dla mnie denerwujące jest to, że do niego klienci dzwonią.
Czasem mam wrażenie, że im bardziej arogancki i butny trener, tym ma większe wzięcie;-)
Jakiś czas temu zaprosiłam do projektu do pary trenerskiej "wziętego" trenera sprzedaży. Robiliśmy parę trenerską typu dobry i zły glina. I przyznam, że pomimo przygotowania do takiej roli (ja byłam ta łagodna) byłam zdumiona epitetami i wulgaryzmami, którymi obrzucał grupę. I wyobraźcie sobie, że po szkoleniu to z nim kontaktowali się w sprawie kontynuacji cyklu. Przyznam że do dziś mnie to dziwi - gdybym ja była wtedy uczestnikiem nie chciałabym mieć z nim więcej do czynienia.
I to jest trener , który średnie stawki ma niemal dwukrotnie wyższe niż ja.

Może właśnie poczuli się przy nim zrelaksowani bo mówił do nich "po ludzku" a nie sztywne gadki z wyszukanym słownictwem.

Nie sądzę, żebym miała sztywne gadki, ale może przysłucham się sobie bardziej.
Czy między wyszukanym słownictwem, a wulgaryzmami nie ma jeszcze dość sposobów mówienia?
Czy Ty zrelaksował byś się przy tekście typu CYTUJĘ I PRZEPRASZAM :
'Kurwa, trzeba mieć jaja do ziemi..." "Nie pierdol się" itp

W kontekście tytułu wątku - wg, mnie to nie jest godne.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

joanna korzycka:
Racja, może był poprostu wiarygodny, nic nie udawał. A Ty Anno masz gotową odpowiedż dlaczego do Ciebie nie dzwonią :) Może jesteś niewiarygodna, nieprawdziwa, tak bardzo wytrenowana ,że aż sztuczna?
Znałam kiedyś świetnie przygotowanego trenera , który tak uwierzył w swoją moc ,że zapomniał o człowieczeństwie i zamiast trenować uprawiał czary mary :)) Oczywiście robił to w dobrej wierze ale był fatalnie odbierany przez zleceniodawców bo już na spotkaniach z nimi prezentował "swój niebywały profesjonalizm".
A tak poważnie to myśle ,że klient, kursant itd... doskonale odczyta czy jesteś uczciwa i wiarygodna . Potem może nastąpić niemiłe zaskoczenie.

Właściwie to nie mam gotowej odpowiedzi. Analizuję, szukam odpowiedzi i rozwiązań.
Nie napisałam też, że do mnie klienci nie dzwonią, a tylko, że wtedy zadzwonili do niego. Niemiła generalizacja ;-).
Prawie zawsze dostaję bardzo pozytywne zwrotki od uczestników jeśli chodzi o mój sposób prowadzenia zajęć (zresztą po tamtych zajęciach w nietypowej parze, tez miałam informacje - "dobrze, że równoważyłaś agresję X, przesadzał już z tym kurwieniem"

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Właściwie to nie mam gotowej odpowiedzi. Analizuję, szukam odpowiedzi i rozwiązań.
Nie napisałam też, że do mnie klienci nie dzwonią, a tylko, że wtedy zadzwonili do niego. Niemiła generalizacja ;-).
Prawie zawsze dostaję bardzo pozytywne zwrotki od uczestników jeśli chodzi o mój sposób prowadzenia zajęć (zresztą po tamtych zajęciach w nietypowej parze, tez miałam informacje - "dobrze, że równoważyłaś agresję X, przesadzał już z tym kurwieniem"

Masz rację ,twój partner chyba faktycznie przesadzał ale swoją drogą to ciekawe dlaczego miał jednak fanów wśród kursantów ?
jokojoanna korzycka edytował(a) ten post dnia 23.01.10 o godzinie 21:05

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Dyskusje "generowane" przez Darka zawsze mają charakter odrobinę ironiczny, prowokacyjny i zmuszjący do myślenia ; gratuluję naprawdę lubię taki styl, olbrzymią przyjemność sprawia zarówno ich obserwowanie jak i uczestniczenie w nich

Wracając do tematu :-)

Czy 100 zł to godne ? A czy można kupić świetne auto za 10 tys ?
:-)
Jasne, że można ! Zależy tylko do czego potrzebujemy taki pojazd. Kupowanie drogiego auta dostawczego do przewiezienia 200 sadzonek truskawek raz na dwa tygodnie nie ma sensu, tak jak oszczędzanie na cysternie, która dziennie ma zrobić dwa kursy z mlekiem i zapewnić mu odpowiednie parametry w procesie produkcyjnym. W zależności od sytuacji, otoczenia, planów etc. każda decyzja może być dobra lub nosić znamiona bezsensowności czy niegospodarności.

Myśle, ze taka dyskusja i temat powinien być skierowany do firm/osób kupujących szkolenia, a nie do trenerów. (być może jest :-) )

Jeżeli ktoś jest "trochę w branży" to wie, że nie ma już stawek standardowych (oczywiście są wyjątki) , ale wszystko przecież zależy od wielu parametrów: ilość dni, zakres tematyczny,powtarzalność, zaawansowanie uczestników, zaangażowanie trenera w proces sprzedaży szkolenia, forma szkolenia, rodzaj analizy, zobowiązania po szkoleniu... itd.itp. ; myślę, że stworzenie listy z min 100 elementami wpływającymi na cenę nie sprawiłoby trenerom żadnych kłopotów.

To, że kompetencje trenera wpływają na cenę większość zleceniodawców już akceptuje, trudniej jest przekonać niektórych Klientów do tego, że ten sam trener potrafi wykonać szkolenie np. z "Negocjacji" za 3500,- i 10.000,- zł i że są to zupełnie dwa różne szkolenia ... Czasami kupowanie taniego szkolenia (mimo, że "dobrego w swojej klasie") jest typową niegospodarnością i wyrzucaniem pieniędzy. Ale tu wchodzimy w kolejny temat czyli kto i jak powinien rozpoznawać potrzeby szkoleniowe w firmie, jak profesjonalne sa działy HR ... itd.

Na dziś jaki jest rynek każdy widzi :-) ; każdy trener musi sobie radzić w ramach własnych umiejętności, a rynek sam powoli się zmieni.

U nas branża szkoleniowa jest stosunkowo młoda, rynek motoryzacyjny jest znacznie bardziej rozwinięty, a tu dopiero od niedawna w świadomości kupujących następuje zrozumienie tego, że mimo iż dwa auta są tej samej marki, nazywają się tak samo to kupienie jednego za 55 tys, a drugiego za 105 tys powoduje, że rozmawiamy o dwóch zupełnie różnych pojazdach - nie porównywalnych !

Życzę wszystkim powodzenia w przekonywaniu Klientów :-) ! ! !Andrzej Hoszowski edytował(a) ten post dnia 24.01.10 o godzinie 11:36

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Andrzej Hoszowski:
Dyskusje "generowane" przez Darka zawsze mają charakter odrobinę ironiczny, prowokacyjny i zmuszjący do myślenia ; gratuluję naprawdę lubię taki styl, olbrzymią przyjemność sprawia zarówno ich obserwowanie jak i uczestniczenie w nich

Tak Andrzeju ja też potwierdzam na początku jak czytałam drażniła mnie Darka pozorna ironiczność ale od wczoraj przeczytałam kilka dyskusji i jestem pod wrażeniem jego subtelnych aczkolwiek szczypiących prowokacji ale jestem po kilku szkoleniach dlatego wiem że stosuje znane techniki prowokacji kierowanej. Szkoda że wczesniej tu nie wpadałam poleciła mi grupę koleżanka.

Ale wracając do teamatu to nasza firma korzysta z trenera freelancera i koszt jednego dnia szkolenia ( szkolenie handlowe - podstawy dla 6 sprzedawców ] to koszt 4000,- zł szkolenie trwa dwa dni ok 16 godzin czyli koszt szkolenia to 8000,- zł. Lunch i kawę załatwia nasza firma. Szkolenia zaawansowne np z technik wygrwania przetargów publicznych to koszt poważniejszy i takie szkolenie kosztuje 10.000,- zł po negocjacjach bo na poczatku trener przedstawił ofertę na 14.000,- zł.
Jowi

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

MAREK POLAKIEWICZ:
Należałoby uzupełnić pytaniem : A kto to jest Doda i jej podobni?? Szerokim echem oraz śmiechem zarazem swego czasu cały kraj obiegła wiadomość,że ta "wybitna" celebrytka ma ponoć wysoki poziom IQ, Potem okazało się,że owszem ale na potrzeby medialne i gawiedzi!!
Tak czy inaczej poziom mentalny i intelektualny polskich i nie tylko polskich celebrytów jest żenujący.

Panie Marku

Pisze Pan o wielkim doświadczeniu życiowym a nabiera się na marketing Dody. Doda to wizerunek i tyle. Ten wizerunek to miliony rocznego przychodu bez zbędnego wysiłku. A kto jak zarabia pieniądze to jego sprawa. I myślę, że Doda niejednego mądrego by sprzedała do niewoli i odkupiła z tej niewoli potem a on cieszyłby się, że uratowała mu życie.
Zastanawiam się często skąd < szczególnie u kobiet > taka niechęć w stosunku do jej osoby. W sumie pewnie działa to tak jak z Ich Troje. Nikt nie słucha ale każdy piosenkę zanucić potrafi a i płyta się by pewnie w domu znalazła. Zakładam, że i u Pana jest to samo. Doda FEEEEE ale CKM z jej wydaniem czemu nie...:) Mam nadzieję, że nie uraziłem wypowiedzią ale tak to działa. Pozdrawiam. AS. P.S. Chciałem dodać, że nie jestem fanem wizerunku Dody ani jej twórczości a jedynie jej ciała :) i zdolności do mnożenia bytu materialnego w postaci pln i innej waluty. Aczkolwiek uważam, że w polskich wokalistek głos ma nie najgorszy.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Anna Zaremba:

Andrzej K.:

Anna Zaremba:
No właśnie
A najbardziej dla mnie denerwujące jest to, że do niego klienci dzwonią.
Czasem mam wrażenie, że im bardziej arogancki i butny trener, tym ma większe wzięcie;-)
Jakiś czas temu zaprosiłam do projektu do pary trenerskiej "wziętego" trenera sprzedaży. Robiliśmy parę trenerską typu dobry i zły glina. I przyznam, że pomimo przygotowania do takiej roli (ja byłam ta łagodna) byłam zdumiona epitetami i wulgaryzmami, którymi obrzucał grupę. I wyobraźcie sobie, że po szkoleniu to z nim kontaktowali się w sprawie kontynuacji cyklu. Przyznam że do dziś mnie to dziwi - gdybym ja była wtedy uczestnikiem nie chciałabym mieć z nim więcej do czynienia.
I to jest trener , który średnie stawki ma niemal dwukrotnie wyższe niż ja.

Może właśnie poczuli się przy nim zrelaksowani bo mówił do nich "po ludzku" a nie sztywne gadki z wyszukanym słownictwem.

Nie sądzę, żebym miała sztywne gadki, ale może przysłucham się sobie bardziej.
Czy między wyszukanym słownictwem, a wulgaryzmami nie ma jeszcze dość sposobów mówienia?
Czy Ty zrelaksował byś się przy tekście typu CYTUJĘ I PRZEPRASZAM :
'Kurwa, trzeba mieć jaja do ziemi..." "Nie pierdol się" itp

W kontekście tytułu wątku - wg, mnie to nie jest godne.

Ja na takim krótkim szkoleniu z człowiekiem z GROMU usłyszałem:"Co się tak uśmiechasz jak dziwka do policjanta?" I bardzo tego Pana polubiłem od razu... :) No ale co kto lubi...

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Witam Panie Andrzeju!
Nie, w żadnym wypadku nie czuje się urażony. Cenię sobie mądrą wymianę opinii i poglądów. Pragnę zauważyć jednak,że swoją wcześniejsza wypowiedzią potwierdziłem,że nie dałem się nabrać na medialne sztuczki Dody, ponieważ tak naprawdę jest ona dla mnie nikim. Polscy celebryci razem z tą Panią reprezentują w naszym zaściankowym i zakłamanym kraju typowy poziom niskopodłogowego badziewia. Trzeba spojrzeć w końcu prawdzie w oczy. A w Polsce jest to aż nadto widoczne. Tyle,że nie wszyscy chcą to zauważać.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Co kto lubi.
Smutno mi jak czytam ,że nasz kraj jest zakłamany i zaściankowy.
Ja lubię tu być a wszelkie "wady i zalety " naszych rodaków traktuję raczej jak pewien charakterystyczny dla nas sposób na
życie .
Pozdrawiam
jokojoanna korzycka edytował(a) ten post dnia 26.01.10 o godzinie 21:52

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Pani Joanno!
Nasz kraj to także moja ukochana Ojczyzna, lecz smutny fakt, iż jesteśmy narodem wyjątkowo obłudnym i zakłamanym to prawda znana od pokoleń. Takie cechy nie mogą być "sposobem na życie" ponieważ jak wiadomo z tego powodu śmieje się z nas świat. To nasza polska mentalność, która każe nam codziennie mówić,że "jakoś to będzie".
Ta mentalność to istotna przeszkoda w intensywnym rozwoju naszego kraju. Wystarczy popatrzeć i posłuchać na naszych tzw. "polityków".
Skóra cierpnie od ich bezdennej głupoty, prostactwa i chamstwa.
Takie są niezaprzeczalne fakty.

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

1000 zł brutto za dzień szkolenia...?!

Odejmij:
200 zł VAT (o ile ktoś płaci)
100 zł dochodowy
70 zł nocleg
150 zł transport

Zostaje 480 zł na rękę, za ile czasu? Dajmy na to 8h szkolenia + 8h na dojazd i jesteś wyłączony z gry na 2 dni - czyli 48h. Wychodzi 10 zł za godzinę!
Dodaj jeszcze amortyzację fury i koszty ubezpieczenia ZUS.... to ja wolę iść do Mc Donalda!

Temat: Pogadajmy ile zarabiają trenerzy, czy godnie i uczciwie?

Szanowni Trenerzy!

Więc napiszcie za jaką stawkę godzinową możecie (nie chcielibyście) poszkolić ludzi. I mówmy tutaj o kwotach netto. Przynajmniej dowiem się ile będę mogła trenerom zaproponować.

pozdrawiam