Temat: "Dziadek do orzechów i Król Myszy" w TW w Warszawie -...

Witam grupowiczów,
może pokusilibyśmy się o kilka recenzji z najnowszych premier baletowych. Niewiele tego niestety ostatnio, ale udało mi się zobaczyć nowego "Dziadka" w Teatrze Wielkim.
Przedstawienie zrobione z olbrzymim rozmachem inscenizacyjnym, przepiękną scenografią i jeszcze piękniejszymi kostiumami. Zabrakło mi tylko tańca, tego klasycznego. Nie można się było oprzeć wrażeniu, że w scenach zbiorowych przepięknego Walca Kwiatów, czy Śnieżynek na scenie panuje ostry chaos i bałagan. Tancerze corps de balets, ale i też koryfeje zapomnieli, co to synchrony, trzymanie linii oraz niekiedy rytm.
Brawo dla licznej grupy uczniów Szkoły Baletowej, którzy mieli trudne zadania aktorskie i wyszli ze scen tanecznych bez wpadek. Brawo dla pary rosyjskich głównych solistów (Żuk i Gabdullin), którzy w II akcie w oryginalnie zachowanej choreografii w Pas de deux wznieśli się na wyżyny sztuki baletowej.
Choć spektakl jest pomyślany dla dzieci, moje dziecko się wynudziło jak mops. I akt przechodzony, gdyż nie dostrzegłam tam wiele tańca. II akt znacznie lepszy, gdyby poziom scen zbiorowych mnie nie załamał oraz gdyby choreografia była bardziej dopasowana do przecudownej muzyki Czajkowskiego.

Czy ktoś z forumowiczów też widział jakieś ciekawe przedstawienia i zechciał podzielić się swoimi wrażeniami?

Temat: "Dziadek do orzechów i Król Myszy" w TW w Warszawie -...

Witam.
Moje 6cio letnie dziecko siedziało przez cały spektakl z rozdziawionymi ustami, podobnie jak grupka jej koleżanek (dzieci uczęszczające na zajęcia baletowe)."Dziadek" absolutnie je zachwycił.
Pozdrawiam,