Marek M.

Marek M. Z optymizmem w
przyszłość!

Temat: Rozmawiamy czy nie??

Witam wszystkich.
Dołączyłem do grupy niedawno jednak widzę, że od chwili gdy Tomek założył grupę pojawło się tylko parę (ale więcej niż dwa) ciekawych tematów, do których było więcej niż 10 postów.

Większość chce tu coś sprzedać, lub kupić ( jak się pojawi taki temat to od razu jest paru chętnych by to coś sprzedać)
Ale chyba nie po to grupa została założona by ponad 1600 ludzi którzy tu są nie miało nic do powiedzenia.
Szanowni Panstwo czy zapomnieliśmy, że B2B to w szczegółności rozmowa o potrzebach a dopiero potem sprzedaż.

A z innej beczki.

W jaki sposób uzmysłowić klientowi potrzebę zakupu ( usługi, towaru, kompleksowego rozwiązania ) jeżeli tak naprawdę sami wiemy, że klient tego nie potrzebuje? W dodatku rynak jest zapchany i konkurencja duża na różnym poziomie zarówno jakościowym jak i cenowym. Zakładamy, ze produkt jest z górnej półki cenowej.
Czekam na ciekawe rozwinięcie tematu.
Edyta G.

Edyta G. menedżer -
diagnozuję i leczę

Temat: Rozmawiamy czy nie??

"Jak uzmysłowić klientowi potrzebę zakupu drogiego produktu - w dodatku - którego nie potrzebuje" - to od razu kojarzy mi sie z "sieciami" - chyba najlepiej przesledzić jak to robią w MLM.
;)

konto usunięte

Temat: Rozmawiamy czy nie??

Witajcie,
klient rzadko kupuje produkt, klient kupuje przede wszystkim wartość dodaną, kluczem jest tu osoba decyzyjna (grupa osób - zarząd). Celem jest wiarygodne zaprezentowanie wartości dodanej. Odnosząc się do Twojej branży: bezawaryjność & długość życia produktu (gdy jest zmęczony opóźnieniami wynikłymi z awaryjności), albo zaplecze maszynowe (gdy dynamicznie się rozwija), cena & trwałość (w czasach kryzysu) itp. Oczywiście te rozwiązania sprawdzą się jako przewaga konkurencyjna, ale nie zachęcą do zakupu spontanicznego (chyba, że mówimy o firmie z branży przeżywającej gwałtowny rozwój, która może zdecydować się kupić "na zapas", jeżeli otrzyma erm... "ofertę promocyjną")

W sytuacji zastoju, kryzysu, lub ewentualnego kryzysu, pomagają rozwiązania organizacyjne, jak np. możliwość leasingowania (jeżeli na ogół nie ma takiej możliwości), dzierżawy itd. Nawet jeżeli klient nie zdecyduje się skorzystać z takiego rozwiązania, a wyda mu się ono interesujące, będzie pamiętał o Waszej firmie w sytuacji zaistnienia potrzeby.

konto usunięte

Temat: Rozmawiamy czy nie??

Marek Matczuk:
W jaki sposób uzmysłowić klientowi potrzebę zakupu ( usługi, towaru, kompleksowego rozwiązania ) jeżeli tak naprawdę sami wiemy, że klient tego nie potrzebuje?
Z takim podejsciem nie zabieralbym sie do sprzedawania.
---
pozdr.czes;-)
Marek M.

Marek M. Z optymizmem w
przyszłość!

Temat: Rozmawiamy czy nie??

Czeslaw Mrall:

Z takim podejsciem nie zabieralbym sie do sprzedawania.
---
pozdr.czes;-)


OK to zapytam inaczej. Jak na lokalnym rynku wynająć klientowi maszynę budowlaną skoro nie ma inwestycji budowlanych a wynik trzeba zrobić? I nie mozna wyjść poza region bo jest ścisła rejonizacja sprzrdaży. Oczywiście inne regiony ciągną do przodu "bo tam się dzieje"

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do