konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Dariusz Migalski:
Jerzy B.:
Porozmawiamy o konkretach. Nie o fikcyjnych założeniach.
przedstawiłem stadion Cracovi jako konkret... natomiast inną kwestią jest nieosiągalność tego obiektu dla Pana z powodu odległości.

Cywilizacja cyfrowa ominęła?
Panie Jerzy... zaproponowałem Pana łazienkę.. bo chciałbym zacząć od ideału....
Może byś zaczął od czytania drugiego mojego postu? Było to zabawne gdy drugi raz powtarzałem swoją propozycję, ale trzeci raz, to aberacja...

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Artur Maria Wojtaszek, AMW:

Przeczytałem cały Pański post, i nie tylko ten jeden.
"Dotrze..." hmm. No tak, rzeczowa dyskusja.

Deklaracja nieprzekonująca w świetle treści wypowiedzi.

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Dobranoc... może jutrzejszy dzień przyniesie choć jeden projekt o którym będzie można podyskutować rzetelnie a nie personalnie. Czy jeden dzień na ustalanie regułu wystarczy?
Artur Maria Wojtaszek

Artur Maria Wojtaszek Główny Architekt,
Architekt, Project
Manager

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jerzy B.:
Deklaracja nieprzekonująca w świetle treści wypowiedzi.

Tak? Spójrzmy zatem.
Jerzy B.:
(...) proponuje przeczytać ostatni akapit cytowanego przez siebie postu.
Jerzy B.:
Żadne z powyższych zagadnień - ani Twoje jeżdzenie po mnie ani zagadanienia w których mógłbyś się zacząć realizować nie są tematem tego wątku. Są nim moje spostrzeżenia nt. złych projektów oraz propozycja, że znajdę w dobrych dziurę. Wytłumaczyłem Ci to czwarty raz. Możesz teraz się śmiertelnie obrazić za to, że ktoś Ci coś tłumaczy łopatologicznie i śmie uważać, że polscy architekci nie umieją projektować...

Polscy architekci. A przywołuje Pan wady projektu niemieckiej pracowni.Artur Maria Wojtaszek, AMW edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 01:26
Dariusz Migalski

Dariusz Migalski cast away.....

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jerzy B.:
Cywilizacja cyfrowa ominęła?
no no.. i ktoś tutaj mwi o złośliwościach..
ale co tam..
Panie Jerzy... bez urazy... ale stadion Cracowi to obecnie jeden z barzdiej znanych i utytułowanych obiektów w Krakowie...można o nim poczytać w necie pooglądac obrazki...Chyba nie oczekuje Pan, że pobiegnę z aparatem i zrobię dokumentację fotograficzna dla Pana...
Panie Jerzy... zaproponowałem Pana łazienkę.. bo chciałbym zacząć od ideału....
Może byś zaczął od czytania drugiego mojego postu? Było to zabawne gdy drugi raz powtarzałem swoją propozycję, ale trzeci raz, to aberacja...
czemy Pan udaje, że mnie nie rozumie...
Jak Pan powiedział, nie miał kontaktu z architektem przy swoim mieszkaniu...zakładam w związku z tym, że projekt wykonał Pan, Pana żona lub ktoś kto ją wykonał. Skoro powstała to znaczy , że nie ma w niej błędów.. bo przecież nie pozwoliłby Pan na to... Sam Pan rozumie.. że zobaczenie jej to czysta przyjemność...
i prosze mi wierzyć... nie musi Pan powtarzać enty raz, że Pana nie rozumiem...Dariusz Migalski edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 02:43
Marta Najder

Marta Najder mgr. sztuki spec.
architekt wnętrz

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Proszę o to architekt z Polskim pochodzeniem, który tworzy architekturę na światowym poziomie:)

Daniel Libeskind (ur. 1946 w Łodzi) – amerykański architekt współczesny.

Pochodzi z polskiej rodziny żydowskiej. Jego rodzice po inwazji ZSRR na Polskę, trafili do więzienia, zostali zesłani w głąb ZSRR i dzięki temu - jak wiele osób wyznania mojżeszowego - ocaleli. Z Polski Libeskind wyemigrował do Tel Awiwu (w 1957), gdzie studiował muzykę, zaś w 1959 do Nowego Jorku. W 1965 roku uzyskał obywatelstwo amerykańskie, gdzie tego samego roku ukończył Bronx High School of Science. Porzucił muzykę dla architektury, którą studiował w nowojorskim the Cooper Union for the Advancement of Science, dyplom uzyskał w 1970. W 1972 ukończył studia podyplomowe w dziedzinie historii i teorii architektury na Uniwersytecie Essex. Od 1990 jest zarejestrowany jako architekt w Niemczech w Bund Deutscher Architekten (BDA). Był wykładowcą wielu uczelni amerykańskich i niemieckich, m.in. od 1999 na Wyższej Szkole Projektowania w Karlsruhe. Obecnie wykłada na Uniwersytecie Toronto. Libeskind jest autorem projektu m.in. apartamentowca Złota 44 w Warszawie.

Architektura Libeskinda jest zaliczana do dekonstruktywizmu.

Jest ambasadorem Łodzi w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.
Główne dzieła[edytuj]
Muzeum Żydowskie w Berlinie,
Muzeum Felixa Naussbauma (Felix-Nussbaum-Haus, Osnabrück,Niemcy),
Imperial War Museum North (Manchester),
projekt zagospodarowania pustki po World Trade Center w Nowym Jorku, w tym m.in. projekt Wieży Wolności.
Muzeum Żydowskie (The Jewish Museum, San Francisco)

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Dariusz Migalski:
...
Panie Jerzy... zaproponowałem Pana łazienkę.. bo chciałbym zacząć od ideału....

Myślę, że na łazienkę się nie doczekamy, ale mam tu coś innego:

idealny sekretariat - wytyczne w formie opisowej.

http://www.ergonomia.e-ar.pl/strony/komp.html
"Treść opracowana na podstawie: MOLENDA Maria, BIELEC Jerzy"

Najbardziej przypadło mi do gustu zalecenie umieszczenia w sekretariacie zlewu.

Są też fotki idealnego biurka komputerowego. Rozumiem, że krzesełko dla rozmówcy należy ustawić za komputerem. A tablice informacyjne zasłonić ekranem.

No naprawdę idealnie. A przy okazji szczyt wysmakowania estetycznego.

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jerzy B.:
Mariusz Jakubczyk:
Jerzy B.:
Dariusz Migalski:

Ale na tej zasadzie niepotrzebny jest zawód architekta! Inwestor decyduje, konstruktor puszcza belkę, a biedny architekt płacze nad niskimi zarobkami.
Nie słyszałem, żeby architekci jako grupa zawodowa podobnie jak lekarze narzekała na zarobki... A co do funkcji architekta w procesie budowlanym to niestety trafił pan w sedno, przez przepisy stanowione nie przez architektów, rola architektów jest marginalizowana co odbija się tak a nie inaczej. Proszę sobie wyobrazić, że ktoś wpadł na pomysł, że domy można będzie budować bez uzyskiwania pozwoleń ...

Jakoś nie widziałem, żeby niezadowoleni architekci zbierali podpisy za tym, żeby musieć nadzorować cały proces budowy.
Przyjmowanie a priori, że coś nie istnieje jeśli się tego samemu nie widziało? I to w "ustach" naukowca? Wstyd;) Jeżeli tylko znajdę czas zeskanuję i prześlę panu kilka artykułów z izbowego czasopisma traktujących o walce m.in. naszego samorządu o nasze prawa i obowiązki.
Może przez to, że przez lata dbano bardzo o to, żeby za dużo fachowej elity się było i nie było konkurencji teraz nie ma komu zadbać, żeby prowadzić pełen nadzór nad projektem?
Znów to co pan napisał, świadczy o nieznajomości i środowiska i spraw o których pan pisze. Ze mną na roku studiowało 100 osób, z których bodajże dwie miały rodziców architektów i byli to jedni z lepszych studentów. Na całej uczelni takich osób było kilka. Oczywiście znajdzie się przypadki nepotyzmu, jednak nie ma to nic wspólnego z procederem do jakiego dochodzi w zawodach prawniczych.
Bo powiedzmy sobie szczerze - w Polsce nie ma tylu architektów, żeby byli w stanie być na swoich budować i dozorować cały proces budowy, prawda? Nawet gdyby chcieli brudzić ręce...
Bez obaw, spokojnie znajdziemy czas żeby zająć się nadzorowaniem swoich projektów... Podnoszona kwestia ilości architektów związana jest z obsadą przez fachowców stanowisk administracyjnych. W Niemczech nie do pomyślenia jest aby sprawami architektury czy urbanistyki zajmowały się osoby bez odpowiedniego wykształcenia. Do tego dochodzi ochrona samego tytułu "architekt" - zęby nim się posługiwać trzeba mieć odpowiednie uprawnienia inaczej takiej osobie grożą sankcje prawne - u nas architektem może się nazwać każdy i nic mu za to nie grozi a konia z rzędem temu kto znajdzie klienta orientującego się jaka jest różnica miedzy panem arch. Kowalskim a arch. inż. Kowalskim.
To kolejny taki głos: architekt za nic nie odpowiada, chce dobrze a inni partolą lub zmuszają do partaniny.
Ależ ja chętnie biorę na siebie odpowiedzialność za swoją pracę, tylko, że moja praca to projekt budowlany na sposób realizacji niestety nie mam już wpływu takiego jak powinienem mieć.

Jak mi się wydaje tylko dlatego, że podpisuje takie a nie inne umowy.
:) Znów panu się wydaje. A zna pan tę anegdotę jak student i studentka zdawali egzamin z anatomii?
W ten sposób nauczyciele usprawiedliwiają się, że nie uczą a ślą na korepetycje swoich uczniów, a lekarze, że muszą pracować 170 godzin bez przerwy, bo na kawior nie starcza...
To taki kamyczek do ogródka edukacji wyższej - proszę posłuchać narzekań pracodawców na absolwentów uczelni wyższych....
Jak chcesz napisać coś o uczelniach, to wejdź na grupę i opisz to. Ja się w rzucanie kamyczkami ani bicie po ciemieniu łopatką nie bawię... wyrosłem. Co śmieszniejsze, zgadzam się z Tobą w sprawie absolwentów, w tym absolwentów architektury ;-)
No niestety tak, choć obecni absolwenci jeszcze nie pracują na własną rękę i nie jakość wykształcenia jest powodem takiego a nie innego stanu naszej architektury.
Moje odwołanie się do oceny jakości nauczania nie miało na celu zmianę tematu a jedynie wykazanie, że tego typu dyskusja sprowadza się do zwykłego narzekania i niesprawiedliwego generalizowania a nie szukania źródła problemu.

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jerzy B.:
Dariusz Migalski:
Panie Jerzy...
stadionu cracovi nie chciał Pan ocenic po obrazkach.. ok..
to prosże wkleić zdjęcia spartolonych Pana zdaniem rzeczy... porozmawiamy na konkretnych przykładach:)
będzie przynajmniej coś merytorycznie...

Przepraszam bardzo, ale moja propozycja była pierwsza i polegała na tym, żeby szukać błędów w dobrych (wg architektów) projektach a nie, żebym robił tutaj wykład z błędów w projektowania wskazując niewłaściwe rozwiązania. Oczywiście mogę się pobawić w wykładowcę dla architektów, ale nie rozumiem, dlaczego mam się bawić w odwracanie kota ogonem...
Nikt nie odwraca kota ogonem, Pan w temacie wątku zadał pytanie jednocześnie stawiając tezę moim zdaniem niesłuszną i oczekuje, że my ją dla pana udowodnimy. Jeżeli stawia pan tezę to na panu spoczywa ciężar jej udowodnienia. Póki teza o braku umiejętności polskich architektów przez pana nie będzie udowodniona pytanie "dlaczego" jest bezzasadne...

To tak jakby spytać "dlaczego słońce jest planetą"

A jeżeli chodzi o dalszy ciąg pana wywodów, napisał pan w jednej ze swoich wypowiedzi, żeby pokazać mu dobry naszym zdaniem projekt a pan znajdzie w nim błędy - to pokazano panu projekt stadionu Cracovi.
Ja dodam inny:
Dom OUTrialny Roberta Koniecznego
http://wyborcza.pl/1,75248,3971535.html
i więcej na stronie autora:
http://www.kwkpromes.pl/
Proszę szukać błędów...

Co do braku naszej krytyki, jest taka anegdota kiedy to spotyka się dwóch architektów i jeden drugiemu przedstawia swoją córkę, ten się przygląda i stwierdza "fajna, ale ja bym to zrobił inaczej".
Każdy projektant traktuje swoje projekty jak dzieci i każdy dany temat zrobiłby inaczej - nie lepiej bo to w naszym fachu bardzo trudne do zweryfikowania pojęcia, ale właśnie inaczej.

A do pana jeszcze przykładów błędów - proszę sprawdzić kto je popełnił, tylko i aż tyle.
Paweł G.

Paweł G. Profesjonalne
Techniki Podłogowe
JANSER

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Miałem tu już nic nie pisac bo Pan wykładowca sprawia wrażenie osoby, która wczoraj wieczorem nie za bardzo wiedziała co by tu zrobić żeby się zabawić w internecie...żenujące.
Ale jeszcze tylko kilka słów - ja nie projektuję tylko realizuję projekty - i to zarówno polskich jak i zagranicznych architektów. jak myslisz? różnią się czymś? od razu Ci powiem - niczym!
Więc albo zmień temat tej dyskusji bo naprawdę ktoś, kto przeczyta tutuł i cały ten wątek może przecierac oczy ze zdumienia widząc kim jest autor i jaki jest poziom wypowiedzi. Ale chyba jeszcze lepiej będzie jesli nie napiszesz już nic.
Jesli chodzi o osobiste odczucia to ciesze się, że moje dzieci nie mieszkają w Szczecinie i że ominęło ich to "szczęscie" bycia Twoimi studentami.
Jeszcze raz życzę sukcesów na drodze kariery...
Marek Mickaniewski

Marek Mickaniewski audytor i doradca
energetyczny

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jerzy B.:
Dobranoc... może jutrzejszy dzień przyniesie choć jeden projekt o którym będzie można podyskutować rzetelnie a nie personalnie. Czy jeden dzień na ustalanie regułu wystarczy?

Proszę:
http://www.kwkpromes.pl/
http://www.medusagroup.pl/
http://www.apaka.com.pl/

To są polscy architekci. Którzy moim zdaniem potrafią projektować. Co jest potwierdzone chociażby wieloma nagrodami i wyróżnieniami. Są tam też przykłady projektów i realizacji. Proszę pooglądać i postarać się udowodnić że te osoby nie umieją projektować. Albo zmienić tytuł wątku:
Dlaczego niektórzy polscy architekci nie umieją projektować :-)Marek Mickaniewski edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 09:03

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jerzy B.:
Albert C.:
Jerzy B.:
...

Amen.
Jerzy, nie mamy o czym rozmawiać w kwestii architektury.

Tak, zauważyłem, że nie masz nic rzeczowego do powiedzenia. Poza powiedzeniem mi, że nie mam prawa się odzywać, bo tak uważasz.
Panie Jurku najpierw prosi pan nas, żebyśmy przedstawili dobry naszym zdaniem obiekt a potem pisze pan, że nie potrafi ocenić go na podstawie kilku zdjęć? Czego pan oczekuje? Pełnej dokumentacji projektowej i fotografii z realizacji?

A to kolejny projekt polskich architektów nagradzany na świecie... więc śmiem sądzić, że pozbawiony błędów o których pan wspomina:
http://www.google.pl/search?q=stary+browar&hl=pl&biw=1...
autorzy: Studio ADS Piotr Barełkowski i Przemysław Borkowicz i link do ich innej realizacji:
http://bryla.gazetadom.pl/bryla/0,85304.html?tag=studi...Mariusz Jakubczyk edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 09:25
Tomasz Ciosek

Tomasz Ciosek Nałogowy poszukiwacz
synergii

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Panowie i Panie,
Po cóż wchodzić w jałowe dyskusje?
To trochę tak jak tłumaczenie, że się nie jest wielbłądem...
Sytuacja przypomina mi dość stary dowcip, w którym zadaje się pytanie domniemanemu krzywdzicielowi rodzinnemu czy "przestał już bić żonę".
Nawet nie zakłada się, że jej nie bił...
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Jurku. Gdy będzięsz w empiku lub innej księgarni poszukaj pozycji:
"Mieszkać piękniej" Hanny Długosz, wydawnictwo Buffi.
Tutaj link do okładki:
http://www.lideria.pl/Mieszkac-piekniej-Hanna-Dlugosz/...

Nie jest tak źle. Gdy wziołem w Trafficu ten album do ręki, myslałem, ze to światowa architektura. Albumów ze światową architekturą mam cały regał więc na początku nie byłem zainteresowany. Na jednym ze zdjęć w tle majaczył znienawidzony przezzemnie pałac kultury. Poczytałem i wyszło, że cały album jest o polskiej architekturze w Polsce. Kupiłem natychmiast i polecam każdemu.
Bogdan A.

Bogdan A. architekt - "
Wybierając dom
katalogowy
przystosowuje s...

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

odpowiedź na pytanie w tytule.....
bo to wina ........Tuska :)
Magdalena Szymecka

Magdalena Szymecka architekt wnętrz

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

.Magdalena Szymecka edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 09:56

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Nie sztuką jest powiedzieć "pokażcie mi dowolny projekt, a ja wam udowodnię, że jest zły bo ma wady". Świadczy to np. o braku znajomości procesu projektowania i jego realizacji, albo o złośliwości.
Tomasz Ciosek:
Panowie i Panie,
Po cóż wchodzić w jałowe dyskusje?

1. Bo mimo wszystko to rzadki okaz, obok którego nie da się przejść spokojnie i czasem trudno się oprzeć ... Niektóre rzeczy są tak głupie, że aż piękne...

2. Czasem warto spróbować, bo może uda dowiedzieć się, skąd takie się biorą ...
2a. Przed czym i kim chronić swoje dzieci ... Np. gdzie nie posyłać na studia...

Zatem nawet złe doświadczenie może przynieść pewne korzyści.

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

a tak a propos:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,9860485,Naj...

Wg artykułu - wielu osobom ( w tym stołecznemu ratuszowi ) projekt się podoba...
Dariusz Migalski

Dariusz Migalski cast away.....

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Albert C.:
Myślę, że na łazienkę się nie doczekamy, ale mam tu coś innego:

idealny sekretariat - wytyczne w formie opisowej.

http://www.ergonomia.e-ar.pl/strony/komp.html
"Treść opracowana na podstawie: MOLENDA Maria, BIELEC Jerzy"

Najbardziej przypadło mi do gustu zalecenie umieszczenia w sekretariacie zlewu.

Są też fotki idealnego biurka komputerowego. Rozumiem, że krzesełko dla rozmówcy należy ustawić za komputerem. A tablice informacyjne zasłonić ekranem.

No naprawdę idealnie. A przy okazji szczyt wysmakowania estetycznego.
No jestem pod wrażeniem...

Obrazek

ale skoro o ergonomii mówimy....
Blaszak postawiony na biurku... brawo... to naprawdę fajnie jak cały czas słyszymy pracę wentylatorów... no chyba, ze ma być 2w1... w zimę lekko dmuchać ciepłym zefirkiem w pracownika...
Podnóżek OK... ale to chyba stanowisko dla wyjątkowo wysokiej osoby....
bo podniesienie monitora powoduje zmianę kąta pomiędzy oczami siedzącego a monitorem... Z tego co widać w najlepszym wypadku będzie kąt około 0 stopni a może być ciut dodatni... A to nie ma się nijak do ergonomii...
Przy okazji.. zamieniłbym miejscami skaner z podstawką pod materiały... nie rozumiem czemu mam mieć zeza rozbieżnego czytając materiał i korygując go na monitorze.
Ustawienie lampki i drukarki w taki sposób spowoduje, że prędzej czy później uderzymy lampką w drukarkę...Dariusz Migalski edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 10:29

konto usunięte

Temat: dlaczego polscy achitekci nie umieją projektować?

Dariusz Migalski:

ooo przeoczyłem fakt, że zdjęcie zostało wykonane w styczniu 2004 a strona www zaktualizaowana w marcu 2009. Normalnie w technologii 5 lat to epoka, a jak widać tu mamy przykład projektu ponadczasowego ...

po edycji:
Dariusz Migalski:
...
Blaszak postawiony na biurku... brawo... to naprawdę fajnie jak cały czas słyszymy pracę wentylatorów...

Ależ skąd, drogi kolego. Na biurku leżą ochraniacze na uszy ( wnioskuję po kształcie i rysunku za ekranem, który można obejrzeć w powiększeniu na innym zdjęciu ). Projektant wszystko przemyślał. Ochraniacze chronią nie tylko przed hałasem wentylatorów , ale też np. przed poleceniami szefa i pozawalają się skupić sekretarce na pracy.

Ochraniacze, ze względu na swoją dużą wartość, są chyba przymocowane linką do blatu biurka. Teraz rozumiem, dlaczego w opisie sekretariatu autor zaleca : "Wszystkie meble powinny odpowiadać konstrukcją i ustawieniem zasięgowi rąk pracującej w sekretariacie osobie"
Bo linka jest za krótka i ochraniacze ciągną sekretarkę za głowę przy próbie odejścia do biurka. Albert C. edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 10:33



Wyślij zaproszenie do