Temat: Co tak cienko na tym gronie tematycznym!

Zaproponuje więc ciekawostkę!

Czym dla Was jest doradztwo strategiczne, i czy to własciciel firmy powinien pierwszy zwrócic sie do takiej firmy czy firma/konsultant z konkretnym projektem zmian? Oczywiscie prezesi uwazają, że wszystko jest dobrze :-) to już inna bajka.

Ja uwazam, że zadaniem konsultantów jest mieć oczy i umysł szeroko otwarte na ciekawostki by zlepic z nich to coś, co pozwoli zwrócić sie do jakiejs firmy i to coś urzeczywistnić. Właśnie to "coś" jest powodem dla, którego takie firmy powinny się rozwijać, tworzyć innym przewagę konkurencyjną a sobie budować uznanie, prestiz i satysfakcje.

Firmy konsultingowe powinny na swoich stronach utworzyc wrzutkę problemów dla zrozpaczonych korporacyjnych szeregowców, których kompetencji i pomysłów zmian nie dostrzega szefostwo. Może z takich zlepków mozna bedzie stworzyc coś ciekawego i sprzedać za grube miliony, nie po prostu pomóc tym zrospaczonym białym kołnierzykom i zadufanemu w sobie szefowi. Życze sobie, byc dla siebie zawsze żaglem, sterem i okrętem!


ROBERT WALICKI edytował(a) ten post dnia 16.12.06 o godzinie 00:17

Temat: Co tak cienko na tym gronie tematycznym!

Ciekawa koncepcja :)
Ale jest kilka "ale"
Po pierwsze zwrócić się do firmy z konkretnym projektem nie znając tej firmy (ani dążeń ludzi, którzy nią zarządzają) to już samo w sobie jest duże wyzwanie, żeby nie powiedzieć, że robota gigantyczna (poznanie firmy bez wchodzenia do niej) a perspwktywa jakichkolwiek zysków z tej roboty mglista i niepewna.
Po drugie, z ciekawostek i zlepków można "coś" zrobić, ale od konsultanta zleceniodawca oczekuje konkretnej pracy, szerokiej analizy, propozycji kompleksowych rozwiązań.
Po trzecie, żeby wiąć grube miliony trzeba coś umieć a nie tylko pozbierać cudze pomysły :)

Post jest stary ale może jeszcze interesuej Cię ten temat - możemy podyskutować :)

A skoro już jesteśmy na forum aliansów strategicznych to mam pytanie jaki ten wątek według Ciebie ma z tym tematem związek?