Temat: Prywatyzacja

Znacie opowiadanie jak to Pan Jan właściciel sklepu ogólnospożywczego tracił klientów bo obok wybudowały się dwa wielkie markety? Jeden market nazywał się "niskie ceny", a drugi "duzy wybór"... czy coś w tym stylu.
Znacie? :)

To był sklep Jana i wszyscy tak o nim myśleli. W takiej sytuacji łatwiej było im odejść do sklepów, które dwały korzystniejsze warunki współpracy.
Rozwiązaniem problemu było uczynienie ze sklepu Jana NASZEGO sklepu gdzie kupujacy mieli profity od zakupów i od zakupów osob którym polecili ten sklep. I tak narodził się MLM :)

A co myślicie o przeniesieniu tego pomysłu na grunt prywatyzacji przedsiębiorstw?
Wtedy pracownicy dostawali by dodatkowe pieniądze w miarę rozrostu firmy. Nie jakieś tam marne premie etatowca.... tylko wynagrodzenie akcjonariusza.

Co Wy na to?

p.s.
do napisania tego postu zainspirowały mnie wiadomości z kraju
"(...) Wicepremier Pawlak chciałby, aby akcje skarbu państwa przejęli menadżerowie i pracownicy firm. – Chcemy, żeby Polacy mogli gospodarować na swoim – wyjaśnia swoje motywy lider ludowców. Politycy PO są wyraźnie przeciwni temu pomysłowi, przypominając, że w latach 90-tych taki sposób prowadzenia prywatyzacji okazał się korzystny jedynie dla dyrektorów firm, którzy szybko skupywali udziały od swoich pracowników (...)".

http://www.wprost.pl/ar/167690/Minister-Grad-nie-sprze...Blanka Kaczanowska edytował(a) ten post dnia 28.07.09 o godzinie 14:51

Temat: Prywatyzacja

Blanko,

Aleee to już było i ...., a tak na serio to jest to coś w tylu wykupu managerskiego, ja osobiście czytając Twój post mam przed oczami firmę SOLARIS, no ale to nie ma znowu nic wspólnego z MLMem.

Pomijam kwestie kompetencji i podejscia do tematu kadry sredniego i nizszego szczebla, tutaj przypomina mi sie sytuacja prywatyzacja pierwszej firmy informatycznej w polsce a mianowiscie ZETO, gdzie pracownicy dostawali akcje ( czesc je zbylo w miomencie nabycia, czesc je po prostu trzyma, ale nie znimilo to ani troche podejscia do wykonywanej pracy )

Oczywiście jako benefity pozostają opcje na akcje dla kluczowych manadzerow i chyba to jest optymalne wyjście dla pozostałych w takich sytuacjach propoonuję po prosty $$$ ( czytaj równowartość akcji )

Temat: Prywatyzacja

Marku,
tak wiem, ze to bylo. Chociaż ja osobiscie nie znam sytuacji w firmie SOLARIS.
Jak widać w cytowanym przeze mnie artykule nadal odkrywamy to na nowo.

A jakby tak solidnie podejsc do całej procedury. Przeszkolić, zmotywować, wzbudzić poczucie współodpowiedzialnosci i siły sprawczej. Pokazać, że to ich. Że zyskają. Tak na wzór MLM

Temat: Prywatyzacja

Blanko,

Czy ja wiem czy tak solidarnie trzeba do tego podchodzić :) ?
Dla świadomych pracowników samo posiadanie akcji ( opcji na akcje ) powinno być motywujące.

Szczerze mówiąc uważam ze MLM nie jest najlepszym pomysłem na motywacje ( o samej idei MLM już nie wspomnę )

Temat: Prywatyzacja

Myślę, że MLM nie jest złym zjawiskiem w światowym nurcie biznesu.
Daje dużą szansę producentom na badania i rozwój, aby powstał produkt o zdecydowanie wyższej jakości niż w tradycyjnym systemie.
A przedsiębiorczym ludziom szansę na zdobycie finansowej niezalezności.
Prywatyzację uważam za sprawę konieczną dla firm, pod warunkiem,że jest ona dobrze przeprowadzona. Jedną z dobrych form są akcjonariaty pracownicze, choć jeszcze jest to forma mało popularna.