Aleksander
Sienkiewicz
Szkolenia
sprzedawców -
OlekSienkiewicz.pl
Temat: Czy my sprzedawcy mozemy sie zjednoczyc?
Hej,czy to w ogole mozliwe, zebysmy sie zjednoczyli w jakiejs bardziej formalnej postaci, np.: powolali klub, w ktorym wspolnie zaplanujemy jak bedziemy mogli wspierac sie nawzajem, wplywac na standardy sprzedazy w polsce, reprezentowac nasz interes - nie tylko w PL, negocjowac atrakcyjne z punktu widzenia naszych interesow oferty, albo zwyczajnie zbudowac siec wzajemnych realcji b2b?
Pytam nie bez powodu. Wpadla mi do glowy taka inicjatywa i powolalem Polish Sales Club. Sa juz pierwsi, bardzo swiadomi i aktywni sprzedawcy. Pojawili sie tez tacy, co natychmiast upatruja sie w tym spamu...Smieszne to, ze wlasnie na takim forum, jakim jest GL wszystko co nastawione na wspolne profity, dobra sprzedaz i wzajemna promocje, traktuje sie jako spam..Smieszne jest to, ze ktos, kto nie jest tym zainteresowany marnuje energie na wypowiadanie sie przeciw inicjatywie...przeciez to tylko spam..
gdzie jest granica? jak myslicie, czy to jest w ogole potrzebne?
ja zyje wizja, ktora wyznacza kierunki dla moich dzialan. Marzy mi sie Klub Sprzedawcow, ktory identyfikuje sie z okreslonym wizerunkiem, ma swoje standardy a jego uczestnicy wymieniaja sie mozliwosciami, spotykaja w celu wylapywania wspolnych potencjalow, a wszyscy korzystamy np. ze szkolen, konferencji w nizszych cenach (dzieki sile nabywczej, jaka stanowi grupa), polecamy sie nawzajem, lobbujemy itd...
Co sadzicie na ten temat?
Z pozdrowieniami,
--
Olek Sienkiewicz
http://www.as-c.pl