Temat: Problem z biurem nieruchomości
No ja Was proszę... Jest mapa na której w odległości 50m od działki zakupionej przez Sylwestra znajdują się media, to znaczy, że odległość od nich wynosi 50m.
Zakładam też, że działki tej nie kupiłeś na Allegro i że teren oglądałeś, a przy oglądaniu działki zapewne padło pytanie gdzie są media i zostały Ci one pokazane. Jeżeli nie dopytałeś się o szczegóły odnośnie możliwości podłączenia a jedynie ucieszyłeś się, że nie będzie dużo kopania, to niestety po części sam ponosisz winę za zaistniałą sytuację. Takie jest moje zdanie. Ja po stronie biura nie widzę żadnych nieprawidłowości... No chyba, że oni sami papierów i map nie widzieli na oczy a uwierzyli na słowo sprzedającemu, a mapy i wyrysy widzieli po raz pierwszy u notariusza - w takim wypadku jak najbardziej popieram abyś walczył o swoje. Jeśli jednak w biurze były mapy odnośnie działki, i działkę pokazywał Ci pośrednik wskazując miejsce gdzie znajduje się interesujące Cię przyłącze no to całe te pretensje są jedynie biciem piany, a energię którą poświęcasz na dobranie się do skóry pośrednikowi lepiej było poświęcić na dogadanie się z sąsiadką, bo prędzej czy później i tak by się zgodziła, jak nie za darmo to za drobną opłatą.
ad. wypowiedź Roksany:
Przecież w dokumentach nigdzie nie jest napisane "przyłącz możliwy przez działkę pani X, ale uwaga pani X to wredny typ i nie pozwoli przekopać swojej działki, więc mimo, iż do przyłącza jest 50m do obliczeń należy przyjąć 250, bo jeszcze pan Y jest wrednym typem i gdy pani X nie pozwala to on też nie". Pośrednik najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie zdobyć takich informacji i podaje w ofercie to co wynika jasno z dokumentacji...
Tak mi teraz przyszło do głowy ten przyłącz jest na działce sąsiadki czy też obok jej działki, ale żeby się podłączyć trzeba kopać przez jej działkę. Bo piszesz, że jest na jej działce i ona nie pozwala kopać po swoim i trzeba kopać na około, jednak było nie było aby się podłączyć i tak trzeba będzie kopać przez jej... Może gdybyś dostał od pozostałych sąsiadów na piśmie, że nie wyrażają zgody na przekopanie ich działek to udałoby Ci się w sądzie wywalczyć zezwolenie na przekopanie działki sąsiadki? Wszak tak jak musi być zapewniony dojazd do działki tak musi być zapewniony dostęp do mediów w działkach budowlanych.