Temat: Problem z biurem nieruchomości

Dzien dobry , prosze państwa mam problem i nie wiem do kogo sie zwrócić , otóz zakupiliśmy działke z przeznaczeniem pod zabudowe za pośrednictwem biura nieruchomości, gdzie zadeklarowano rzekomo przez sprzedającego , że do przyłaczy wodno-kanalizacyjnych jest 50 metrów.Teoretycznie jest 50 metrów ale przez teren prywatny gdzie włascieciel nie wyraża zgody na przekop jego terenu.Z tego powodu trzeba obejść jego teren ale tym samym odległośc wydłuża sie z 50m na 110m.W biurze nieruchomości powiedziano mi ze sprzedający ma partycypować w kosztach ale nie widze takiej mozliwości.Prosze mi powiedzieć jeżeli biuro bierze pieniadze za pośrednictwo i nie rzetelnie wywiazuje sie ze swoich obowiazków(nie sprawdziło pisemnej deklaracji sprzedającego) jakie mam prawo i od kogo mam egzekwować różnice wynikające z wydłużonej odległości przyłączy?.Moim zdaniem zostałem oszukany ponieważ kupując tą działke wiedząc że do medii jest 110m zapewne bym jej nie kupił albo negocjował w cenie.Bardzo prosze o odpowiedz co mogę w takiej sytuacji zrobić?Jaka odpowiedzialnośc spoczywa na niekompetentym biurze nieruchomości? z góry dziekuje za odpowiedz
z wyrazami szacunku Sylwek
Maciej Wodo

Maciej Wodo Właściciel, Maciej
Wodo Nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Witaj Sylwek,

Zawsze pozostaje Ci kontakt z Komisja Odpowiedzialności Zawodowej, która działa przy Ministrze Infrastruktury.
Nie licz jednak na to, że KOZa przyzna Ci kasę na różnice w długości doprowadzenia mediów. Co najwyżej pośrednik dostanie karę przewidzianą w Ustawie o Gospodarce Nieruchomościami, choć i tego nie masz zagwarantowanego.
Co do samej sytuacji, w której się znalazłeś - niestety w mojej opinii nie pozostaje Ci nic innego jak wybudować sobie 110 m rurociągu wodnego i kanalizacji (jeśli jest i nie będziesz musiał zapewnić sobie szamba). Nie sądzę aby właściciel sąsiedniej nieruchomości obciążał swój teren przebiegiem Twojej infrastruktury. Jeśli podpisałeś już umowę przyrzeczoną, w której nie zawarłeś żadnych zapisów obciążających zbywającego co do partycypacji w inwestycji lub zobowiązaniu go do doprowadzenia wody i kanalizy, to chyba zostałeś sam na placu boju.
Może wyjściem dla Ciebie będzie próbowanie negocjacji z miejscowym przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym we współinwestowaniu odnośnie budowy tych 110 m?

Pozdrawiam,
M

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Maciej Wodo:
Witaj Sylwek,

Zawsze pozostaje Ci kontakt z Komisja Odpowiedzialności Zawodowej, która działa przy Ministrze Infrastruktury.
Nie licz jednak na to, że KOZa przyzna Ci kasę na różnice w długości doprowadzenia mediów. Co najwyżej pośrednik dostanie
karę przewidzianą w Ustawie o Gospodarce Nieruchomościami, choć i tego nie masz zagwarantowanego.

Ale Pośrednik obowiązkowo posiada ubezpieczenie OC i jeżeli szkoda zostanie wykazana w postępowaniu cywilnoprawnym, to jest realna szansa na odszkodowanie.

konto usunięte

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Jak w każdej sprawie, ważna jest dokumentacja. Czy ma Pan wydrukowaną ofertę sprzedaży tej działki sporządzoną przez biuro które pośredniczyło w zakupie przez Pana tej działki? Byłoby to bardzo przydatne, zwłaszcza jeśli byłaby tam mowa o odległości do tych przyłączy.
Jeśli tego nie ma, to będzie to tylko słowo przeciwko słowu.

Działalność biur pośrednictwa w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Pana post jest na to tylko kolejnym dowodem.
Jak działają biura pośrednictwa w obrocie nieruchomościami w Warszawie świetnie obrazuje artykuł Katarzyny Klukowskiej, w gazecie wyborczej. Niestety tak działają biura w całej Polsce.
Poniżej link :
http://wyborcza.pl/1,75480,7292382,Aaaaaby_sprzedac_mi...
Maciej Wodo

Maciej Wodo Właściciel, Maciej
Wodo Nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Pani Agnieszko - ma Pani w 100% rację, ale problem właśnie polega na wykazaniu szkody. Pomimo dokumentacji o której mówi Pani Mirosława uważam, że szanse są nie wielkie. Wystarczy, że w ofercie był zapis o odległości do mediów a nie dostępności do mediów wykoszącej 50 m - odległość faktycznie wynosi 50m, ale dostęp jak Sylwester wspomniał wynosi 110 m.

Działalnośc biur nieruchomości to już inny temat-rzeka. Każdy ma prawo do błędu, ale działając w konkretnym zawodzie każdy powinien działać rzetelnie, a niestety z tym sa problemy.

Pozdrawiam,
M

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Niektore agencje nieruchomości pobieraja dziaiaj tylko opłaty za ogłoszenie tak naprawde.A nie powinno tak być przecież biorę pośrednika do zakupu nieruchomości bądz działki bo się na tym nie znam i polegam na pośredniku.A co poniektórzy jeszcze wykorzystują moją niewiedze i najważniejsze żeby dostał pieniądze a pózniej słysze (przecież widział pan co kupował)To jest jakieś nieporozumienie! Agent nieruchomości to przecież powinien być zaufany człowiek!.Ktoś może powiedzieć , że bardziej został popełniony błąd pośrednika niż jakiś kant.Ale za to bierze się odpowiedzialność(mają OC) albo jak się na czymś nie znam to tego nie robię!
Maciej Wodo

Maciej Wodo Właściciel, Maciej
Wodo Nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Zgadzam się, że pośrednik powinien być zaufanym człowiekiem - niestety w tym przypadku tak nie było.
Poza sprawdzeniem zapisów z otrzymanej od pośrednika oferty proponuje sprawdzenie co zawierała umowa pośrednictwa, jaką podpisałeś. Innymi słowy za co dokładnie zapłaciłeś pośrednikowi.

Pozdrawiam,
M

Temat: Problem z biurem nieruchomości

W umowie: Par 1. zamawiający zleca pośrednikowi znalezienie oferty:działka lub rozpoczęta budowa
POŚREDNIK przyjmuje zlecenie i zobowiązuje się do wykonywania czynności organizacyjno-marketingowych w celu znalezienia i wskazania zamawiającemu oferty opisanej w par 1,a w szczególności do przekazywania zamawiającemu wszystkich ofert...(dalej wszystko dotyczące znalezienia oferty przy współpracy z innymi wybranymi biurami itp)...w celu znalezienia ww oferty a na życzenie zamawiającego do podjęcia czynności zmierzających do sfinalizowania transakcji. w zakresie spraw nieuregulowanych tą umową mają zastosowanie odnośnie przepisy działu V rozdzial 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami(Dz.U.Nr 115/97r. oraz stosowne przepisy Kodeksu Cywilnego. Aby móc odnieść się do tej ustawy musiał bym mieć zapis w umowie o mediach a takiego nie ma jak widać.Nie mam oferty tego biura ponieważ sam znalazłem sobie tą działkę przypadkiem a biuro pośredniczyło tylko dlatego ze sprzedający dał wcześniej ofertę do biura i zobowiązał się umową.Nie mam żadnych zapisów na piśmie ( ma ponoć pani z biura pisemna deklaracje sprzedającego o 50m do medii , którą miała mi przesłać ale nie przesłała)podejrzewam że obawiała "ukręcenia bata na siebie" Jak widać wszystko jest grubymi nićmi szyte i przeciętny człowiek dochodzący swoich praw nie ma szans z wymiarem cywilnoprawnym
Maciej Wodo

Maciej Wodo Właściciel, Maciej
Wodo Nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Jedyną rzeczą jaka przychodzi mi do głowy to namówienie Cię na kolejny koszt - Radcy Prawnego, który faktycznie powie Ci na co masz szanse w Sądzie.

Pozdrawiam,
M
Renata B.

Renata B. Agent ds.
Nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Nie mam oferty tego biura ponieważ sam znalazłem sobie tą działkę przypadkiem a biuro pośredniczyło tylko dlatego ze sprzedający dał wcześniej ofertę do biura i zobowiązał się umową.Nie mam żadnych zapisów na piśmie ( ma ponoć pani z biura pisemna deklaracje sprzedającego o 50m do medii , którą miała mi przesłać ale nie przesłała)

Można jeszcze sprawdzić czy oferta jest zamieszczona na stronie ofert
Biura i jak była treść oferty w reklamie.
Biura nie zawsze na bieżąco aktualizują swoje oferty.
Wojtek K.

Wojtek K. biznescup.pl

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Ale tutaj się wszystko zgadza w ofercie. Miały być media w odległości 50m i są w takiej odległości. Moim zdaniem szans na jakiekolwiek odszkodowanie nie ma żadnych. Zawsze przecież sprzedający może się tłumaczyć, że sąsiad we wstępnych rozmowach kilka miesięcy temu (albo lat gdy była robiona kanalizacja) zapewnił go, że nie będzie problemu z przyłączem, a że zmienił zdanie... no cóż to nie jego wina i on za to odpowiedzialności ponosić nie będzie.
A może w tym przypadku jest podobnie jak w innym temacie o problemie sprzedaży ziemi rolnej, że sąsiad jest np. zawzięty na miastowych i nie puści przez swoją działkę "bo nie".
Zamiast szukać "sprawiedliwości" ja bym przeliczył koszta inwestycji i przeznaczył 50% kwoty o którą droższa jest inwestycja 110m od 50m jako rekompensatę dla sąsiada, kupił dobre % i poszedł do niego z wizytą. Wszak z sąsiadami trzeba żyć w zgodzie. A jeżeli będziesz skłócony z sąsiadem jeszcze przed budową domu to moim zdaniem jeszcze nie raz przeklinać będziesz ten zakup. A po co się stresować. Nerwów w życiu trzeba sobie oszczędzać a nie ich szukać.

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Można jeszcze sprawdzić czy oferta jest zamieszczona na stronie ofert
Biura i jak była treść oferty w reklamie.
Biura nie zawsze na bieżąco aktualizują swoje oferty.

Niestety nie ma bo działka była zakupiona w kwietniu 2008 roku a sprawa z mediami wypłynęła teraz jak przyszło do procedur budowlanych.
Poza tym wszędzie piszą praktycznie w każdej ofercie jeśli działka jest nie uzbrojona "media w pobliżu" przynajmniej w tym biurze! w pobliżu to moze być 20m 50m lub 150m tylko koszty sie różnią i to znacznie.Powiedziano mi,że to niczyja wina bo nikt nie przewidział niezgody pani sąsiadującej.Absurd jeszcze polega na tym ,że miasto zrobiło jej kiedyś rurociąg na jej działce(działka jest bez zabudowy)z przeznaczeniem pod zagospodarowanie terenu(bo grunty zostały przekształcone)I pani ma państwowy rurociąg tylko dla siebie! i rzekomo nic o tym nie wiedziała.W urzędzie miasta powiedziano mi że taka pani podpisała kiedyś zgode na taką inwestycje ale nie chcieli mi udostępnić tego pisma,byłem ciekaw tego zapisu czy pani która podpisała taką zgodę automatycznie musi udostępnić przyłącze!pan w urzędzie miasta powiedział tylko , że nie musi sie zgodzić bo to jej prywatny teren! jakieś nieporozumienie! państwowe łącze na prywatnym terenie do którego nikt nie ma dostępu

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Zamiast szukać "sprawiedliwości" ja bym przeliczył koszta inwestycji i przeznaczył 50% kwoty o którą droższa jest inwestycja 110m od 50m jako rekompensatę dla sąsiada, kupił dobre % i poszedł do niego z wizytą

Wojtek dzięki za wypowiedz ale z jaką wizytą i jaka rekompensata? za co? Ja jestem pokojowym człowiekiem ale co zrobiła ta baba to przeszła samą siebie!
1.Kobieta mieszka 150 km od miejscowości w której ma działke(dostała chyba w spadku)
2.teren jest nie zabudowany (szczere pole na którym do niedawna pasły sie byki z rurociągiem na śrdku działki...śmieszne
3.wpadła w jakąś furie gdy dzwoniłem do niej w tej sprawie(chociaż nie powinienem w końcu pośrednik wziął kasę i on powinien mi zagwarantować 50m do medii)
Gdybym miał na piśmie zgode na przekop jej terenu miał bym już gdzieś jej niezgode.Sprawa powinna wyglądać tak ,że ja płace za 50m a reszte sprzedający czy pośrednik który zapewnił mi taką odległość.Bo przy zakupie u notariusza wszystko było ok , każdy był zadowolony jak przyszło do płacania pieniędzy(w końcu nie mało bo 120 000)Jak pojawiły sie komplikacje każdy umył ręce! tak się nie robi! do tego pośrednik wziął 4000 ode mnie i 4000 od sprzedającego i nie zrobiło nic! ktoś poszedł spacerkiem do urzędu po plan zagospodarowania i tyle! działka okazuje się nie jest nawet wytyczona geodezyjnie,porażka pozdrawiam wszystkich
Wojtek K.

Wojtek K. biznescup.pl

Temat: Problem z biurem nieruchomości

No to sam widzisz, że masz "przyjemność" z typem zesraj się a nie daj się. Nie pozwoli Ci na przyłącz bo nie i kropka.
Ja doskonale rozumiem Twoją frustrację zaistniałą sytuacją, ale faktem jest też, że pośrednik sprzedający działkę ma za zadanie sprawdzić papiery i zapewnić bezpieczeństwo transakcji, natomiast nie ma obowiązku gonić po sąsiadach i wypytywać czy czasem przyszłemu właścicielowi nie będą robili problemów. Zwłaszcza jak "sąsiad" mieszka w odległości 150 km. Moim zdaniem stoisz na straconej pozycji i raczej nic nie zwojujesz a tylko się nawku...asz. Bo raczej nikt nie może ponosić odpowiedzialności, że jakaś osoba okazała się kawałem bydlaka. Odżałuj parę groszy jako "zadośćuczynienie" sąsiadce za rozkopanie jej działki... I czekaj, aż ona zechce się budować i przyjdzie do Ciebie jako sąsiada o wyrażenie zgody :D Wtedy odzyskasz swoje środki. Jak Kuba Bogu ...

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Niestety, nie nalezy ufac posrednikom nieruchomosci. Przewaznie biora kase za posrednictwo od obu stron Sprzedającego i Kupującego ale za co jest ta kasa to trudno powiedziec http://wyborcza.pl/1,76842,7292382,Aaaaaby_sprzedac_mi...
Ilona W.

Ilona W. matka założycielka
Immobila
nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Moze nie piszcie, ze wszyscy posrednicy sa fu i be? tak samo jak w KAZDYM innym zawodzie sa tacy, ktorzy nie stali obok profesjonalistow.

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Moze nie piszcie, ze wszyscy posrednicy sa fu i be? tak samo jak w KAZDYM innym zawodzie sa tacy, ktorzy nie stali obok profesjonalistow.

Oczywiście , że nie ma co wszystkich jedną miarą bo wiem że sa profesjonaliści tylko czemu ja na takich nie trafiłem:) W życiu wszystko najlepiej robić dwa razy bo nie sposób się na wszystkim znać
Ilona W.

Ilona W. matka założycielka
Immobila
nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Odezwe sie na prv. Moze cos wymyslimy

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Mam jeszcze tylko pytanie: Licencja pośrednika u którego kupowałem działke widnieje w rejestrze na imie i nazwisko meżczyzny , z tego co wiem zadnego mezczyzny nie było przy transakcji była jego żona bo nazwisko takie same.Czy licencja jest przypisana do osoby czy do danego biura? czy taka osoba może pośredniczyć w sprzedaży ? Jak sprawdzić czy posiada taką licencje?
Maciej Wodo

Maciej Wodo Właściciel, Maciej
Wodo Nieruchomości

Temat: Problem z biurem nieruchomości

Licencja przypisana jest do konkretnej osoby. Biuro nieruchomości ma prawo wykonywania pośrednictwa w obrocie nieruchomościami wtedy, gdy jeden z jego pracowników lub właściciel ma licencje. Podejrzewam, że w tym wypadku żona tego pośrednika jest jego pracownikiem i wykonuje działania pod jego nadzorem.
Nie zmienia to faktu, że to nie żona, ale pan z licencją odpowiada za tą transakcję jako posrednik.

Pozdrawiam,
M



Wyślij zaproszenie do