konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Niestety, ale wiem dokładnie, co to jest :( Nie potrafię wybaczyć... I czy warto?

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Wybaczenie następuje z upływem czasu,a czy warto to musisz sobie
sama odpowiedzieć:))

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Niestety, ale wiem dokładnie, co to jest :( Nie potrafię wybaczyć... I czy warto?

Ja też wiem
-nie,przynajmniej dla mnie,zdrada to koniec.
Dlaczego?-egoizm

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Karolina A. K.:
Wybaczenie następuje z upływem czasu,a czy warto to musisz sobie
sama odpowiedzieć:))
Tylko pojęcie czasu.....ile to??? :((
chcę wybaczyć... przynajmniej się staram, bardzo.... a nic... powracam do tematu ciągle ;((

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

rafał M.:
Mariana Bichler:
Niestety, ale wiem dokładnie, co to jest :( Nie potrafię wybaczyć... I czy warto?

Ja też wiem
-nie,przynajmniej dla mnie,zdrada to koniec.
Dlaczego?-egoizm
Nie chodzi tu o sex z inną osobą, dla mnie nie jest to zdrada... chodzi o uczucie... kiedy mnie ignorują dla innej :))) ale absurd to wszystko...

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Karolina A. K.:
Wybaczenie następuje z upływem czasu,a czy warto to musisz sobie
sama odpowiedzieć:))
Tylko pojęcie czasu.....ile to??? :((
chcę wybaczyć... przynajmniej się staram, bardzo.... a nic... powracam do tematu ciągle ;((

I niestety temat będzie powracać,też kiedyś próbowałem,ale to wracało,sama obecność tej osoby o tym przypomina,nie wspominając już o wspólnym sypianiu.

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
rafał M.:
Mariana Bichler:
Niestety, ale wiem dokładnie, co to jest :( Nie potrafię wybaczyć... I czy warto?

Ja też wiem
-nie,przynajmniej dla mnie,zdrada to koniec.
Dlaczego?-egoizm
Nie chodzi tu o sex z inną osobą, dla mnie nie jest to zdrada... chodzi o uczucie... kiedy mnie ignorują dla innej :))) ale absurd to wszystko...


Tutaj też egoizm,lub brak zaangażowania w związek,czasem jest to również spowodowane brakiem dojrzałości emocjonalnej.

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

hmm współczuje...ale jeśli chcesz wybaczyć to juz połowa sukcesu- tak mi się wydaję
ja np chyba bym nie potrafiła :( nie byłm nigdy w takiej sytauacji, więc nie wiem czy bym nawet chciała?!?!
czas leczy rany :)
a wracasz do tematu ciągle, bo chyba wybaczyc to jedno a zapomnieć drugie..Katarzyna Chimko edytował(a) ten post dnia 27.03.08 o godzinie 13:34

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Jak dla mnie nie ma wyjaśnień na zdradę, a ci, którzy zdradzili i twierdzą, że winna czy współwinna jest druga osoba (partner czy partnerka) to tylko próbują w chory sposób usprawiedliwiać siebie, czy wziąć nas na litość...
Zdrada to instrumentalne potraktowanie partnera, a zarazem brak szacunku nawet do siebie.
Można wybaczyć, co robią niektórzy ;) lecz czy da się zapomnieć? Chyba do końca życia ludzie wypominaliby sobie "to coś".
Jak dla mnie jest niewybaczalna na równi z kłamstwem.

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

chcę ratować małżeństwo.... lecz nie wiem, czy warto...

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Katarzyna Chimko:
hmm współczuje...ale jeśli chcesz to juz połowa sukcesu- tak mi się wydaję
ja np chyba bym nie potrafiła :( nie byłm nigdy w takiej sytauacji, więc nie wiem czy bym nawet chciała?!?!
czas leczy rany :)
a wracasz do tematu ciągle, bo chyba wybaczyc to jedno a zapomnieć drugie..
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Karolina A. K.:
Wybaczenie następuje z upływem czasu,a czy warto to musisz sobie
sama odpowiedzieć:))
Tylko pojęcie czasu.....ile to??? :((
chcę wybaczyć... przynajmniej się staram, bardzo.... a nic... powracam do tematu ciągle ;((
Wiesz Mariana,porównam związek i miłość do pięknego kryształowgo wazonu, stawiasz go w salonie nagle coś się dzieje i wazon spada,podnosisz go i widzisz że jest pęknięty,sklejasz go i stawiasz w salonie,nigdy już nie będzie tak piękny i okazały,co najważniejsze zawsze może się rozbić na kawałki,nie odpowiem ci ile czasu,bo jeżeli ktoś kogoś naprawdę kochał to jest trudno,pamiętaj o sobie ,bądz egoistką i zrób tak żeby tobie było dobrze,czasami życie daje piękne prezenty w postaci innej miłości,przeanalizuj dlaczego do tego w ogóle doszło:))
miłość zawsze boli

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Katarzyna Chimko:
hmm współczuje...ale jeśli chcesz to juz połowa sukcesu- tak mi się wydaję
ja np chyba bym nie potrafiła :( nie byłm nigdy w takiej sytauacji, więc nie wiem czy bym nawet chciała?!?!
czas leczy rany :)
a wracasz do tematu ciągle, bo chyba wybaczyc to jedno a zapomnieć drugie..
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))
madry polak po szkodzie...heh
stało się i tyle
.. czy na pewno warto starac sie o uczucie- którego już nie ma?
niestety z doswiadczenia wiem, ż ejedna osoba sama długo nie pociągnie (do tanga trzeba dwojga:) a i kochać sie nie da za dwi osoby...
teraz moż ei będzie dobrze jak wybaczysz, do najblizszej kłótni, bądz do momentu keidy partner nie upewni sie,że ma "pewny grunt"
tak mi sie wydajęKatarzyna Chimko edytował(a) ten post dnia 27.03.08 o godzinie 13:42

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))

ekhm,
a może to nie kwestia swobody? i na pewno nie kontroli..
wieszzzzzz...dla mnie ktoś zdradza, bo czegoś mu brakuje we własnym łóżku/relacjach..
może w tą stronę pomyśl.
gdyby miał wszystko, czego pragnie, o czym marzy etc, to z pewnością nie szukał by szczęścia gdzie indziej..

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Katarzyna Chimko:
hmm współczuje...ale jeśli chcesz to juz połowa sukcesu- tak mi się wydaję
ja np chyba bym nie potrafiła :( nie byłm nigdy w takiej sytauacji, więc nie wiem czy bym nawet chciała?!?!
czas leczy rany :)
a wracasz do tematu ciągle, bo chyba wybaczyc to jedno a zapomnieć drugie..
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))
Wariatka,za dużo swobody dałaś i dlatego cię zdradził:))
bo ta zła kobieta byłaś:))
Mariana nie dobijaj się tak głupotami i stwierdzeniami

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Jakie proste, ale jakie prawdziwe - dosadna puenta... :/

miłość zawsze boli

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Katarzyna Chimko:
hmm współczuje...ale jeśli chcesz to juz połowa sukcesu- tak mi się wydaję
ja np chyba bym nie potrafiła :( nie byłm nigdy w takiej sytauacji, więc nie wiem czy bym nawet chciała?!?!
czas leczy rany :)
a wracasz do tematu ciągle, bo chyba wybaczyc to jedno a zapomnieć drugie..
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))
nie obwiniaj się!!!!!

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Katarzyna K.:
Mariana Bichler:
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))

ekhm,
a może to nie kwestia swobody? i na pewno nie kontroli..
wieszzzzzz...dla mnie ktoś zdradza, bo czegoś mu brakuje we własnym łóżku/relacjach..
może w tą stronę pomyśl.
gdyby miał wszystko, czego pragnie, o czym marzy etc, to z pewnością nie szukał by szczęścia gdzie indziej..

Właśnie, jeżeli chodzi o sex, to nic nie brakowało... chodzi o ta inną kobietę... uwierz mi, jak przed facetem wszystko "wystawisz" ( sorry za takie słowo ) to ciężko mu będzie oprzeć się :)))

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Katarzyna K.:
Mariana Bichler:
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))

ekhm,
a może to nie kwestia swobody? i na pewno nie kontroli..
wieszzzzzz...dla mnie ktoś zdradza, bo czegoś mu brakuje we własnym łóżku/relacjach..
może w tą stronę pomyśl.
gdyby miał wszystko, czego pragnie, o czym marzy etc, to z pewnością nie szukał by szczęścia gdzie indziej..

Właśnie, jeżeli chodzi o sex, to nic nie brakowało... chodzi o ta inną kobietę... uwierz mi, jak przed facetem wszystko "wystawisz" ( sorry za takie słowo ) to ciężko mu będzie oprzeć się :)))
Głupoty,powiem tak jeżeli obwiniasz inną kobietą o zdradę,to jeszcze wiele razy,jak mu wybaczysz,sprobuje znowu ci zdradzic,od kiedy faceci nie mają glowy i rozumu,przeciez oni tez czują i myslą,a potem sie tępo tłumaczą;Karol K. edytował(a) ten post dnia 22.12.08 o godzinie 22:07

konto usunięte

Temat: Zdrada....... dlaczego???

Mariana Bichler:
Katarzyna K.:
Mariana Bichler:
Właśnie uważam, że to moja wina... za dużo swobody dałam, pozwoliłam robić, co chce, prawie żadnej kontroli..... a trzeba było :)))

ekhm,
a może to nie kwestia swobody? i na pewno nie kontroli..
wieszzzzzz...dla mnie ktoś zdradza, bo czegoś mu brakuje we własnym łóżku/relacjach..
może w tą stronę pomyśl.
gdyby miał wszystko, czego pragnie, o czym marzy etc, to z pewnością nie szukał by szczęścia gdzie indziej..

Właśnie, jeżeli chodzi o sex, to nic nie brakowało... chodzi o ta inną kobietę... uwierz mi, jak przed facetem wszystko "wystawisz" ( sorry za takie słowo ) to ciężko mu będzie oprzeć się :)))
Marianno, ale obwinianie sie nic nie da, a moze nawet pogorszyc sprawe. Dajac furtke komus nie ponosisz zadnej konsekwencji, chyba ze mowisz mu wprost masz zgode na puszczanie sie na prawo i lewo. Nieee, mysle jesli komus zalezy na drugiej osobie to nei zrobic tego. To tyle



Wyślij zaproszenie do