konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

W ciemną, listopadową noc 1830 roku ,wybuchło w Warszawie powstanie, które próżno by zwać narodowym. Jego celem głównym było niedopuszczenie, aby polska armia pod wodzą W.Księcia pomaszerowała do Niederlandów, dla stłumienia powstania belgijskiego. W ramach umowy zawartej w trakcie Kongresu Wiedeńskiego. Dziś, Belgia się rozpada na dumną Flandrię i szlachetną Walonię, a jedynymi Belgami o pełnym znaczeniu są Król Belgów, reprezentacja piłkarska i Herkules Poirot. Nad resztą unosi się duch zapomnienia i polski, szlachetny ETHOS. Co ,wciórnastki , z tą Rosją, co z nami ?Adam Bidulka edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 16:53

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Znowu historia...

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Dorota Ruczaj:
Znowu historia...
HISTORIA ? Proponuję odczytać tytuł. Od masakry praskiej i Powstania Listopadowego rozpoczynają się nasze bieżące stosunki z Rosją. Albo jeszcze inaczej : stosunki Polski postsarmackiej z Rosją imperialną i samodzierżawną. Od Paskiewicza i Konstantego, do Stalina i Bieruta.Od Gomułki, Gierka, po Jaruzelskiego i Tuska / Komorowskiego.Od "Mazowsza", Anny German , Maryli Rodowicz, Olbrychskiego, po Wysockiego, Okudżawę,braci Strugackich i ....gen.Dubynina.
Zapomniałem, Gospodi pomiłuj, o Aloszy Awdiejewie.Adam Bidulka edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 17:40

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Adam Bidulka:
Dorota Ruczaj:
Znowu historia...
HISTORIA ? Proponuję odczytać tytuł. Od masakry praskiej i Powstania Listopadowego rozpoczynają się nasze bieżące stosunki z Rosją. Albo jeszcze inaczej : stosunki Polski postsarmackiej z Rosją imperialną i samodzierżawną. Od Paskiewicza i Konstantego, do Stalina i Bieruta.Od Gomułki, Gierka, po Jaruzelskiego i Tuska / Komorowskiego.Od "Mazowsza", Anny German , Maryli Rodowicz, Olbrychskiego, po Wysockiego, Okudżawę,braci Strugackich i ....gen.Dubynina.
Zapomniałem, Gospodi pomiłuj, o Aloszy Awdiejewie.Adam Bidulka edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 17:40

z konkluzją wiem co autor miał na myśli, inaczej nie przyswajam historii :)

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

A Moskwę kto podpalił i orgie urządził ??

O tym nie napisałeś :)

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

W odróżnieniu mojego wątku o gimnazjach, nie jest to temat z gotową tezą. Chcę tylko skromnie zauważyć, że udawanie jakoby Rosji nie było lub że należy ją ignorować, jest pewnym nieuprawnionym brakiem wyobrażni.

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Jacek G.:
A Moskwę kto podpalił i orgie urządził ??

O tym nie napisałeś :)
Mnie tam nie było; cholera, normalnie zabłądziłem do Workuty.

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Spiryt trzeba umieć pić :) Bo potem człowiek się budzi w nieznanym miejscu ... i nieznaną brzydką i wąsatą kobietą , która mówi - mój Ty zwierzaku :):):)

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Jacek G.:
Spiryt trzeba umieć pić :) Bo potem człowiek się budzi w nieznanym miejscu ... i nieznaną brzydką i wąsatą kobietą , która mówi - mój Ty zwierzaku :):):)
Zaiste, prawda. Aczkolwiek tamta ogolona była. CHYBA. A co z tą Rosją ? Lepiej, gorzej; nie ruszać ?

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Robić swoje... nie skakać, nie mieszać...tylko interesy robić z Rosją... na samej wódce możemy zarobić konkretną kasę... tam zbyt 100% produkcji się sprzeda.

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Jacek G.:
Robić swoje... nie skakać, nie mieszać...tylko interesy robić z Rosją... na samej wódce możemy zarobić konkretną kasę... tam zbyt 100% produkcji się sprzeda.
No u nich goriłka diszewlaja, czem u nas. Połuczisz dwie butyłki za odinokuju naszu. Wot, zagwozdka !!

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Tyle że nasza to etylowa , a ich metylak na oczy się rzuca... czy jakoś tak :)

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Jacek G.:
Tyle że nasza to etylowa , a ich metylak na oczy się rzuca... czy jakoś tak :)
Wsio eto jerunda !! Sierdeczno wspominaju : "Stolicznuju", Moskowskoju", "Piercowku" Łutszej czem etije, u nas nie połuczisz ! Oczywiście "Smirnovy" i inne badziewie, których marki sprzedano na Zapad, głównie do Giermanii, to faktycznie, nie dość że gawno, to jeszcze droooogie !Sam chętnie jeszcze dziś sprowadziłbym do nas wymienione marki w wagonowych ilościach, bo warto, ale co by mi zostawił nasz fiskus ? A tu trzeba jeszcze dać w łapę wielu kontrahentom od produkcji,dystrybucji,transportu,bezpieczeństwa, no i jeszcze wyjść na swoje.

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Jacek G.:
Robić swoje... nie skakać, nie mieszać...tylko interesy robić z Rosją... na samej wódce możemy zarobić konkretną kasę... tam zbyt 100% produkcji się sprzeda.
Bruse Willis wypił juz cała flaszkieeee Sobieskiego i teraz jedzie do nich napad na Bank robić))))

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

A jak myślisz... kto go uczył jak się wódkę pije ??

I porównaj jego fotkę z moją...


Obrazek


Teraz już wiesz ???
Joanna P.

Joanna P. specjalista ds.
turystyki

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Dorota Ruczaj:
Znowu historia...

a co, michnikowi i walterowi historia nie na ręke, znowu ?Joanna P. edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 19:10

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Synonim współczesnej Rosji to nie wódka, kawior, pielmieni,Dzieduszka Moroz, to nie kopane motyczką 20 wiorst od Moskwy - kartofle. To był, jest i długo będzie los, przeznaczenie, fatum. Sud'ba. Podobnie jak u Ukraińców. Mówią : co ma być ,to będzie, także w obliczu własnych występków i klęsk. Los tak chciał. Bezwolność i zgoda na nieuniknione; to największe dziedzictwo, testament zostawiony przez wiekową dominację Mongołów, Tatarów,którzy odcisnęli na ruskiej duszy swoje piętno. Uprzednio łamiąc niepowtarzalną, staroruską kulturę. W dniach zjazdu gnieżnieńskiego, jeden koścół był w Gnieżnie, jeden w Poznaniu. A w Kijowie 30 świątyń. Złudnym jest pogląd ,że oni i my jesteśmy podobni, pokrewni,że posiadamy względem siebie empatię. To pozór, którego odkryciem fascynuje się Polak dopiero po wielu latach bliskiej znajomości. Wieloznaczność rosyjskiego języka jest powodem wielu naszych nieporozumień. Bo się wydaje, że mówimy ,myśląc tak samo. Znamy Rosję powierzchownie,a oni nas jeszcze mniej, chociaż za caratu sytuacja była inna. Oni potrafili zaglądać nam nie tylko do domów, łóżek, portfeli, teatrów i literatury, potrafili nami manipulować, będąc sami wolnymi od zewnętrznej manipulacji. Nawet gdy chcieli i starali się gonić za modą, trendami, zawsze wychodziło im to karykaturalnie. Niewiarygodnie.Czego teraz oczekujemy od Rosji, czego ona pragnie od Polski ? Dziś, wiele dziesięcioleci po bolszewickim przewrocie, wielu Rosjan przypomina sobie o swoich polskich korzeniach. Nawet Żyrinowski.

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Joanna P.:
Dorota Ruczaj:
Znowu historia...

a co, michnikowi i walterowi historia nie na ręke, znowu ?Joanna P. edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 19:10

Ale mi Pani robi "chody" w karierze zawodowej :)

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Adam Bidulka:
Jacek G.:
Robić swoje... nie skakać, nie mieszać...tylko interesy robić z Rosją... na samej wódce możemy zarobić konkretną kasę... tam zbyt 100% produkcji się sprzeda.
No u nich goriłka diszewlaja, czem u nas. Połuczisz dwie butyłki za odinokuju naszu. Wot, zagwozdka !!

Za naszą -jednooką? Odnu się chyba mówi :)

Jeśli tak te smoleńskie sprawozdania są tłumaczone, to nie dziwię się, że są sprzeczności :)
Tłumaczy z północno-wschodniej Polski powinni brać, obowiązkowo :PDorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 21:56

konto usunięte

Temat: CO WIEMY O ROSJI, CO O SOBIE ?

Dorota Ruczaj:
Adam Bidulka:
Jacek G.:
Robić swoje... nie skakać, nie mieszać...tylko interesy robić z Rosją... na samej wódce możemy zarobić konkretną kasę... tam zbyt 100% produkcji się sprzeda.
No u nich goriłka diszewlaja, czem u nas. Połuczisz dwie butyłki za odinokuju naszu. Wot, zagwozdka !!

Za naszą -jednooką? Odnu się chyba mówi :)

Jeśli tak te smoleńskie sprawozdania są tłumaczone, to nie dziwię się, że są sprzeczności :)
Tłumaczy z północno-wschodniej Polski powinni brać, obowiązkowo :PDorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 21:56
Odinokaja - jedyna. Pojedyńcza do bólu. Ach, to oko brata mego !

Następna dyskusja:

Jak sobie poczyna Grzesiu S...




Wyślij zaproszenie do