Temat: Niezgodność dostarczonego sprzętu z złożoną ofertą
Ja bym był bardzo ostrożny z tą elastycznością i "etyką"wobec wykonawcy.
Jeśli chodzi o elastyczność, to niezależnie od tego czy zamawiającemu 5 czy 10 cm robi faktyczną różnicę czy nie, to pamiętajcie że kodeksowa swoboda zawierania umów jest w zamówieniach publicznych mocno ograniczona ze względu na treść art. 144 ust. 1 Prawa zamówień publicznych. Nie jest to przecież sektor prywatny, gdzie można się jakoś tam dogadać.
W odniesieniu natomiast do etyki, to w pierwszej kolejności należy mieć na uwadze konieczność przestrzegania przez zamawiającego zasady uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców, a nie dowolne pójście na rękę komuś, kto być może nie dołożył należytej staranności, jakiej można oczekiwać od profesjonalnego podmiotu działającego w danej branży. To, że nie ma on akurat takich mebli na magazynie, to nie znaczy że nie może ich przecież jakoś wyprodukować lub zlecić ich wykonania na tę okazję na wymiar zgodny z zapotrzebowaniem. Tych spraw nie ma co załatwiać na wyczucie, a w oparciu o przepisy prawa i bynajmniej nie tylko Prawa zamówień publicznych, ale również kodeku cywilnego.
Przechodząc zaś na grunt możliwych i dopuszczalnych rozwiązań tej mało komfortowej sytuacji, myślę że dużo zależy od treści umowy, bo tak naprawdę sprawa sprowadza się w dużej mierze do zmiany treści umowy w stosunku do złożonej oferty. Zamawiający musi się przede wszystkim zastanowić, czy jest to zmiana istotna (taka, która znana na etapie prowadzenia postępowania mogłaby wpłynąć na krąg podmiotów ubiegających się o udzielenie zamówienia lub na ocenę ofert), czy też jest to zmiana nieistotna, a w tym pierwszym przypadku czy została ona przewidziana w ogłoszeniu o zamówieniu lub SIWZ, zgodnie z treścią art. 144 ust. 1 Prawa zamówień publicznych.
Dalej: nie do końca jest jasne dla mnie co oznaczają "parametry minimalne", o których napisaliście w SIWZ, a ten zapis może przecież rzucać zupełnie inne światło na ocenę całej sytuacji.
I w końcu sprawdzić należy jak w umowie zostały uregulowane kwestie nienależytego jej wykonania: czy z automatu oznacza to nieprzyjęcie świadczenia czy też istnieje jakaś furtka. Zobaczcie czy i jak w umowie zostały uregulowane sprawy rękojmi za wady, bo być może trzeba się tu odwołać do przepisów o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej.
Wydaje mi się, że dopiero ogół tych informacji może dać pełen obraz dla oceny sytuacji i rozwiązań możliwych na gruncie prawa, podczas gdy pozornie łatwa droga na skróty tak naprawdę może się źle skończyć dla samego zamawiającego przy najbliższej kontroli, czego bynajmniej nikomu nie życzę :) Pozdrawiam
Michał Biera edytował(a) ten post dnia 28.04.13 o godzinie 00:31