Temat: Rozrywki matematyczne

Zupełnie nie!
cHOCIAŻ to proste zadania.
To może takie. Ile to jest?
1/2 + 1/3

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Zupełnie nie!
cHOCIAŻ to proste zadania.
To może takie. Ile to jest?
1/2 + 1/3

0,7 i bączek hehehe

Temat: Rozrywki matematyczne

Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Zupełnie nie!
cHOCIAŻ to proste zadania.
To może takie. Ile to jest?
1/2 + 1/3

0,7 i bączek hehehe
Ciekawe jak to policzyłeś:
1/2+1/3=3/(2*3)+2/(3*2)=(3+2)/(3*2)=5/6
i to na pewno nie jest 0,7, bo 5/6 nie ma
skończonego rozwinięcia dziesiętnego.

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Zupełnie nie!
cHOCIAŻ to proste zadania.
To może takie. Ile to jest?
1/2 + 1/3

0,7 i bączek hehehe
Ciekawe jak to policzyłeś:
1/2+1/3=3/(2*3)+2/(3*2)=(3+2)/(3*2)=5/6
i to na pewno nie jest 0,7, bo 5/6 nie ma
skończonego rozwinięcia dziesiętnego.

to był zart - 0,7 i setka pod kapsel hahahahaha (0,8333333.... l)Jarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 28.07.11 o godzinie 10:02

Temat: Rozrywki matematyczne

Rozumiem!
Nie chciałem jednak, żeby ten wynik źle o nas świadczył :)
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Zupełnie nie!
cHOCIAŻ to proste zadania.
To może takie. Ile to jest?
1/2 + 1/3

0,7 i bączek hehehe
Ciekawe jak to policzyłeś:
1/2+1/3=3/(2*3)+2/(3*2)=(3+2)/(3*2)=5/6
i to na pewno nie jest 0,7, bo 5/6 nie ma
skończonego rozwinięcia dziesiętnego.

to był zart - 0,7 i setka pod kapsel hahahahaha (0,8333333.... l)

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Rozumiem!
Nie chciałem jednak, żeby ten wynik źle o nas świadczył :)
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Zupełnie nie!
cHOCIAŻ to proste zadania.
To może takie. Ile to jest?
1/2 + 1/3

0,7 i bączek hehehe
Ciekawe jak to policzyłeś:
1/2+1/3=3/(2*3)+2/(3*2)=(3+2)/(3*2)=5/6
i to na pewno nie jest 0,7, bo 5/6 nie ma
skończonego rozwinięcia dziesiętnego.

to był zart - 0,7 i setka pod kapsel hahahahaha (0,8333333.... l)
przepraszam - mogłem wprowadzic w błąd - to się nie nazywa chyba "bączek" ale "małpka"
nie znam sie na małym kalibrze :)D:D:D:D

Temat: Rozrywki matematyczne

Pociągi przeciwnych relacji pomiędzy miastami odległymi o 100km minęły się gdzieś po drodze. Jeden do tego miejsca jechał 0,5 h a drugi 1h. Pierwszemu pozostało jeszcze 0,5 h jazdy, a drugiemu 1h. Jakie były prędkości pociągów i gdzie się spotkały?

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Pociągi przeciwnych relacji pomiędzy miastami odległymi o 100km minęły się gdzieś po drodze. Jeden do tego miejsca jechał 0,5 h a drugi 1h. Pierwszemu pozostało jeszcze 0,5 h jazdy, a drugiemu 1h. Jakie były prędkości pociągów i gdzie się spotkały?
w połowie
100 km/h
50 km/h

ruszyły po prostu w innym momencie (pierwszy 0,5 h później)

edit: zakładając że utrzymywały cały czas tę samą prędkość i pomijając rozpędzanie i hamowanieJarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 31.07.11 o godzinie 20:53

Temat: Rozrywki matematyczne

Świetnie!
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Pociągi przeciwnych relacji pomiędzy miastami odległymi o 100km minęły się gdzieś po drodze. Jeden do tego miejsca jechał 0,5 h a drugi 1h. Pierwszemu pozostało jeszcze 0,5 h jazdy, a drugiemu 1h. Jakie były prędkości pociągów i gdzie się spotkały?
w połowie
100 km/h
50 km/h

ruszyły po prostu w innym momencie (pierwszy 0,5 h później)

edit: zakładając że utrzymywały cały czas tę samą prędkość i pomijając rozpędzanie i hamowanie

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Świetnie!
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Pociągi przeciwnych relacji pomiędzy miastami odległymi o 100km minęły się gdzieś po drodze. Jeden do tego miejsca jechał 0,5 h a drugi 1h. Pierwszemu pozostało jeszcze 0,5 h jazdy, a drugiemu 1h. Jakie były prędkości pociągów i gdzie się spotkały?
w połowie
100 km/h
50 km/h

ruszyły po prostu w innym momencie (pierwszy 0,5 h później)

edit: zakładając że utrzymywały cały czas tę samą prędkość i pomijając rozpędzanie i hamowanie

Pewien uczeń nie umiał dodawać ułamków prostych i mając dwa z jedynką w licznikach dodał tylko mianowniki i przed tą sumą umieścił zero z przecinkiem. Okazało się jednak, że ten wynik był prawidłowy. Jakie to były liczby, które dały tak zaskakujący rezultat.
P.S. Zadanie zainspirowane pewnym zabawnym nieporozumieniem:)

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Pewien uczeń nie umiał dodawać ułamków prostych i mając dwa z jedynką w licznikach dodał tylko mianowniki i przed tą sumą umieścił zero z przecinkiem. Okazało się jednak, że ten wynik był prawidłowy. Jakie to były liczby, które dały tak zaskakujący rezultat.
P.S. Zadanie zainspirowane pewnym zabawnym nieporozumieniem:)
1/5+1/2 -> 5+2 -> 7 -> 0,7 (i znowu o wódce hehehe :P:P:P)

Temat: Rozrywki matematyczne

Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Pewien uczeń nie umiał dodawać ułamków prostych i mając dwa z jedynką w licznikach dodał tylko mianowniki i przed tą sumą umieścił zero z przecinkiem. Okazało się jednak, że ten wynik był prawidłowy. Jakie to były liczby, które dały tak zaskakujący rezultat.
P.S. Zadanie zainspirowane pewnym zabawnym nieporozumieniem:)
1/5+1/2 -> 5+2 -> 7 -> 0,7 (i znowu o wódce hehehe :P:P:P)
Świetnie. To właśnie miałem na myśli,
ale to nie jedyne możliwe rozwiązanie.
Może zgadniecie też inne?

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Pewien uczeń nie umiał dodawać ułamków prostych i mając dwa z jedynką w licznikach dodał tylko mianowniki i przed tą sumą umieścił zero z przecinkiem. Okazało się jednak, że ten wynik był prawidłowy. Jakie to były liczby, które dały tak zaskakujący rezultat.
P.S. Zadanie zainspirowane pewnym zabawnym nieporozumieniem:)
1/5+1/2 -> 5+2 -> 7 -> 0,7 (i znowu o wódce hehehe :P:P:P)
Świetnie. To właśnie miałem na myśli,
ale to nie jedyne możliwe rozwiązanie.
Może zgadniecie też inne?
moim zdaniem będzie nieskoniecznie wiele rozwiązań (na pierwszy rzut oka) ale dowodu nie chce mi sie robic :P

Temat: Rozrywki matematyczne

Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Pewien uczeń nie umiał dodawać ułamków prostych i mając dwa z jedynką w licznikach dodał tylko mianowniki i przed tą sumą umieścił zero z przecinkiem. Okazało się jednak, że ten wynik był prawidłowy. Jakie to były liczby, które dały tak zaskakujący rezultat.
P.S. Zadanie zainspirowane pewnym zabawnym nieporozumieniem:)
1/5+1/2 -> 5+2 -> 7 -> 0,7 (i znowu o wódce hehehe :P:P:P)
Świetnie. To właśnie miałem na myśli,
ale to nie jedyne możliwe rozwiązanie.
Może zgadniecie też inne?
moim zdaniem będzie nieskoniecznie wiele rozwiązań (na pierwszy rzut oka) ale dowodu nie chce mi sie robic :P
Nie oczekiwałem tego. Myślałem tylko o jakimś innym przykładzie.
Ale to ja pomyślę nad całkiem nowym zadaniem.

Temat: Rozrywki matematyczne

Ktoś policzył, że trójkąt o bokach a i b ma powierzchnię 1/4*a*b.
Jak to możliwe?
Jaka jest wartość kąta pomiędzy bokami o długości a i b tego trójkąta?
Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Pewien uczeń nie umiał dodawać ułamków prostych i mając dwa z jedynką w licznikach dodał tylko mianowniki i przed tą sumą umieścił zero z przecinkiem. Okazało się jednak, że ten wynik był prawidłowy. Jakie to były liczby, które dały tak zaskakujący rezultat.
P.S. Zadanie zainspirowane pewnym zabawnym nieporozumieniem:)
1/5+1/2 -> 5+2 -> 7 -> 0,7 (i znowu o wódce hehehe :P:P:P)
Świetnie. To właśnie miałem na myśli,
ale to nie jedyne możliwe rozwiązanie.
Może zgadniecie też inne?
moim zdaniem będzie nieskoniecznie wiele rozwiązań (na pierwszy rzut oka) ale dowodu nie chce mi sie robic :P
Nie oczekiwałem tego. Myślałem tylko o jakimś innym przykładzie.
Ale to ja pomyślę nad całkiem nowym zadaniem.Andrzej Urbański edytował(a) ten post dnia 05.08.11 o godzinie 13:09

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
Ktoś policzył, że trójkąt o bokach a i b ma powierzchnię 1/4*a*b.
Jak to możliwe?
Jaka jest wartość kąta pomiędzy bokami o długości a i b tego trójkąta?

na logikę wynika że będzie rozwarty, kąt nie będzie przybierał liniowo do powierzchni więc więcej niż 45st,

wychodzi że 30st

może bardziej zagadki dla wszystkich - np. paradoksy?

Temat: Rozrywki matematyczne

Dobrze.
Tylko, że matematyka to nie zgaduj-zgadula.
Wzór na pole trójkąta S=1/2*a*h
gdzie h to wysokość spuszczona na bok a.
Po porównaniu z zadanym polem mamy:
1/4*a*b=1/2*a*h
i stąd
h=1/2*b
sin(Gamma)=h/b=1/2
a więc
Gamma=30 stopni.
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Ktoś policzył, że trójkąt o bokach a i b ma powierzchnię 1/4*a*b.
Jak to możliwe?
Jaka jest wartość kąta pomiędzy bokami o długości a i b tego trójkąta?

na logikę wynika że będzie rozwarty, kąt nie będzie przybierał liniowo do powierzchni więc więcej niż 45st,

wychodzi że 30st

może bardziej zagadki dla wszystkich - np. paradoksy?

Temat: Rozrywki matematyczne

tutaj to metodyka czy wyniki?

hehehehe
nie zgadywałem - rozwiązałem inna metodą
a
wzorem P=1/2*a*b*sin(alfa) potwierdziłem

(edit: rozwiązanie geometryczne z koła i Pi)
Andrzej Urbański:
Dobrze.
Tylko, że matematyka to nie zgaduj-zgadula.
Wzór na pole trójkąta S=1/2*a*h
gdzie h to wysokość spuszczona na bok a.
Po porównaniu z zadanym polem mamy:
1/4*a*b=1/2*a*h
i stąd
h=1/2*b
sin(Gamma)=h/b=1/2
a więc
Gamma=30 stopni.
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Ktoś policzył, że trójkąt o bokach a i b ma powierzchnię 1/4*a*b.
Jak to możliwe?
Jaka jest wartość kąta pomiędzy bokami o długości a i b tego trójkąta?

na logikę wynika że będzie rozwarty, kąt nie będzie przybierał liniowo do powierzchni więc więcej niż 45st,

wychodzi że 30st

może bardziej zagadki dla wszystkich - np. paradoksy?Jarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 06.08.11 o godzinie 15:10

Temat: Rozrywki matematyczne

W rozwiązaniach zadań matematycznych
wypada podawać ścieżkę do rozwiązania.
Ale ty podałeś wnioskowanie sugerujące zgadywankę.
Chciałem, żeby czytający skorzystali, więc podałem rozwiązanie.
A teraz zadanie, w którym będzie trzeba trochę pozgadywać.

Dziewczyna z Polski dała chłopakowi swój komórkowy numer telefonu.
On nie miał nic do notowania więc tylko zapamiętał, że kolejne
trójki cyfr tworzą liczby stanowiące dwukrotność poprzedniej.
Na dodatek numer telefonu dziewczyny miał aż 4 dziewiątki.
Jaki to był numer biorąc pod uwagę, że w Polsce takie numery
zaczynają się od 5,6 lub 7, a ponadtowspomniane podwajanie
może następować od lewej do prawej lub odwrotnie?

Jarek Kisiołek:
tutaj to metodyka czy wyniki?

hehehehe
nie zgadywałem - rozwiązałem inna metodą
a
wzorem P=1/2*a*b*sin(alfa) potwierdziłem

(edit: rozwiązanie geometryczne z koła i Pi)
Andrzej Urbański:
Dobrze.
Tylko, że matematyka to nie zgaduj-zgadula.
Wzór na pole trójkąta S=1/2*a*h
gdzie h to wysokość spuszczona na bok a.
Po porównaniu z zadanym polem mamy:
1/4*a*b=1/2*a*h
i stąd
h=1/2*b
sin(Gamma)=h/b=1/2
a więc
Gamma=30 stopni.
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Ktoś policzył, że trójkąt o bokach a i b ma powierzchnię 1/4*a*b.
Jak to możliwe?
Jaka jest wartość kąta pomiędzy bokami o długości a i b tego trójkąta?

na logikę wynika że będzie rozwarty, kąt nie będzie przybierał liniowo do powierzchni więc więcej niż 45st,

wychodzi że 30st

może bardziej zagadki dla wszystkich - np. paradoksy?Andrzej Urbański edytował(a) ten post dnia 06.08.11 o godzinie 17:38

Temat: Rozrywki matematyczne

Andrzej Urbański:
W rozwiązaniach zadań matematycznych
wypada podawać ścieżkę do rozwiązania.
Ale ty podałeś wnioskowanie sugerujące zgadywankę.
z czego skorzystali jak ich to wogóle nie interesuje i podejrzewam że w tym temacie tylko my trolujemy i nikt tego nie czyta nawet

poza tym co tam ze ścieżką - grunt abyu wynik się zgadzał - to nie jest dowód do prowadzenia
Chciałem, żeby czytający skorzystali, więc podałem rozwiązanie.
A teraz zadanie, w którym będzie trzeba trochę pozgadywać.

Dziewczyna z Polski dała chłopakowi swój komórkowy numer telefonu.
On nie miał nic do notowania więc tylko zapamiętał, że kolejne
trójki cyfr tworzą liczby stanowiące dwukrotność poprzedniej.
Na dodatek numer telefonu dziewczyny miał aż 4 dziewiątki.
Jaki to był numer biorąc pod uwagę, że w Polsce takie numery
zaczynają się od 5,6 lub 7, a ponadtowspomniane podwajanie
może następować od lewej do prawej lub odwrotnie?
Jarek Kisiołek:
tutaj to metodyka czy wyniki?

hehehehe
nie zgadywałem - rozwiązałem inna metodą
a
wzorem P=1/2*a*b*sin(alfa) potwierdziłem

(edit: rozwiązanie geometryczne z koła i Pi)
Andrzej Urbański:
Dobrze.
Tylko, że matematyka to nie zgaduj-zgadula.
Wzór na pole trójkąta S=1/2*a*h
gdzie h to wysokość spuszczona na bok a.
Po porównaniu z zadanym polem mamy:
1/4*a*b=1/2*a*h
i stąd
h=1/2*b
sin(Gamma)=h/b=1/2
a więc
Gamma=30 stopni.
Jarek Kisiołek:
Andrzej Urbański:
Ktoś policzył, że trójkąt o bokach a i b ma powierzchnię 1/4*a*b.
Jak to możliwe?
Jaka jest wartość kąta pomiędzy bokami o długości a i b tego trójkąta?

na logikę wynika że będzie rozwarty, kąt nie będzie przybierał liniowo do powierzchni więc więcej niż 45st,

wychodzi że 30st

może bardziej zagadki dla wszystkich - np. paradoksy?Jarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 06.08.11 o godzinie 17:55

Następna dyskusja:

Koła naukowe matematyczne




Wyślij zaproszenie do