Temat: O sklepach cyfrowych i wolnej amerykance na e-...

Wrocław,29.10.2011
O sklepach cyfrowych i wolnej amerykance na e- booki,audiobooki! Głos w dyskusji Astrum Wydawnictwo Lech Tkaczyk!
Wydawnictwo Astrum od wielu lat, zarówno na książki tradycyjne,audiobooki na płytach, a teraz na formy cyfrowe e- booków i audiobooków ma ceny detaliczne.
Ba! Do dzisiaj drukujemy je na okładkach naszych książek,płyt itd. Od tych cen, różnym firmom,udzielamy różnych upustów. Głębokość upustów zależy od wielkości sprzedaży i form zapłaty ( gotówka,kredyt kupiecki,komis itp.). Te rzeczy są znane każdemu sprzedawcy,hurtownikowi,księgarzowi.
Podobnie i z naszymi e- bookami, audiobookami,które są dla nas książkami z określonym ISBN i sugerowaną ceną detaliczną dla klienta,od której firmom udzielamy różnych upustów.
Nie mamy własnych standardowych umów na sklepy cyfrowe. Otrzymujemy je od firm jako propozycje. W umowach tych,handlu produktami cyfrowymi działa prawdziwa „wolna amerykanka”!
Wydawnictwa nadal nie potrafią się skonsolidować. Nie potrafią jasno określić na jakich zasadach mogą i powinny sprzedawać swoje produkty cyfrowe.
Z kolei firmy handlujące produktami cyfrowymi, nie potrafią wypracować jednakowych standardów współpracy z wydawcami. Chodzi o pliki e- booków i audiobooków,które firmy sprzedają lub zamierzają sprzedawać. Każda platforma cyfrowa tworzy własne standardy zapisu,handlu plikami cyfrowymi własne,korzystne dla siebie umowy,a wydawcy nie potrafią się im sprzeciwić- na przykład określić, właściwe upusty cenowe.
Platformy cyfrowe tworzą własne,nieraz niezwykle skomplikowane dla plików formatki ( co firma,to inna formatka). Zmusza to wydawców( np. mających kilka tysięcy e- booków) do zatrudniania ciągle nowych informatyków. Praktycznie dla jednego, dwóch sklepów cyfrowych-jednego pracownika do jego obsługi.A to niezwykle podnosi koszty przygotowania i wprowadzenia plików cyfrowych do obiegu. Mało tego,przygotowanie wszystkich plików,dokumentów,spoczywa dzisiaj na wydawcy. Wiele platform w ogóle opracowało model,by e-booki do sprzedaży przygotowywał,a nawet wkładał do sklepu cyfrowego wydawca. Platforma tylko rozlicza sprzedaż.
Sprawa,upustów od cen detalicznych. Te wahają się od 25% do 50%, a nawet więcej. Rozumiem,że każda z platform cyfrowych ma inne koszty,stąd składa wydawcom własne, atrakcyjne dla nich,niekoniecznie dla wydawców propozycje.
Ale w przeciwieństwie do Polski,na świecie, rynek handlu produktami cyfrowymi powoli się porządkuje.
Firma Apple wyznaczająca standardy handlu produktami cyfrowymi na swoich czytnikach, podobnie jak Google, proponuje wydawcom od cen detalicznych upusty 30%.
Inne zachodnie firmy jak np. Weldbild, potentat w branży wydawniczej, także chce porządkować rynek ( na razie niemieckich platform cyfrowych) proponuje upusty 25 % od cen detalicznych.
Inną, jeszcze nie uporządkowaną sprawą, jest sposób zabezpieczenia sprzedawanych plików cyfrowych. Tu też standardów brak. Myślę,że hakerzy zacierają ręce. I wkrótce piractwo plikami cyfrowymi będzie jeszcze większe. Zresztą mówią o tym wydawcy podręczników,którzy jak ognia boją się wprowadzenia do szkół podręczników cyfrowych( jakby to było możliwe do uniknięcia).
Sądzę, że wkrótce sprawy te będą porządkowane ustawami unijnymi czyli do sprawy włączą się politycy.
Pomijam sprawę wielu sklepów cyfrowych oferujących autorom umieszczanie przez samych autorów własnych plików tekstowych, bez opracowania redakcyjnego,korekty, składu,bez nadania ISBN, a nawet zabezpieczeń.
Pliki te w rozumieniu, że e- book-książka musi mieć nadany ISBN, jest po prostu handlem plikiem cyfrowym-dozwolonym oczywiście. Autorzy C nie są zatem autorami książek lecz właścicielami treści. Z takiego pliku nie można wydrukować książki tradycyjnej,a wiele firm, księgarń, w tym internetowych, ma zezwolenia tylko na handel książką. Nie wiem jakie zezwolenia mają sklepy handlujące treścią plików cyfrowych,bez nadanych ISBN.
Jako wydawca mam tylko nadzieję,że z chaosu zrodzi się porządek i handel produktami cyfrowymi będzie przyjemnością. Oczywiście z korzyścią dla obu stron i wydawców i sklepów cyfrowych.
Wracając do spraw e- booków i audiobooków, są one książkami.Zatem mogą mieć też stałą cenę detaliczną.
Od niej też udzielamy stosownych,zgodnych z umową upustów.
Handlującym z nami platformom cyfrowym sugerujemy,by miały te same ceny detaliczne dla klienta. I nie chcemy tego zmieniać. Natomiast, oczywiście, że nie wszystkie sklepy cyfrowe mają te same upusty,marże, bo to nieprawda. Te zależą od tych samych warunków współpracy jak w książce tradycyjnej. O czym pisałem wyżej.
Bardzo wiele naszych e- booków,audiobooków oscyluje w granicach ceny detalicznej 11 zł. Wiele platform cyfrowych,umowy z nimi,nic nie mówią o swoich działaniach marketingowych. Wydawnictwo Astrum od niedawna stara się wydawać książki jednocześnie w formie papierowej,e- booka, a także audiobooka. Pytanie:czy zatem wprowadzając do sklepu np. naszego e- booka, znajdzie na danej platformie informacja i odsyłacz z możliwością zakupu w/w książki w innych formach jednocześnie? Mam na myśli widoczny link,przycisk itp. Do każdej książki Wydawnictwo od niedawna produkuje teraz tzw. trailery wideo reklamujące nasze książki. Taki trailer,to wywiad z autorem,rozmowa o książce itp. Trailery te są podlinkowane,odsyłając naszego czytelnika na właściwy serwer, gdzie trailer ten,zanim książka zostanie zakupiona można sobie obejrzeć. Czy istnieje możliwość umieszczania w/w odnośników,linków czy całych trailerów wideo na platformach handlujących plikami? Zatem pytamy wszelkie sklepy cyfrowe, jakie będzie możliwości ma Państwa sklep. Jakie ma propozycje marketingowe,reklamowe, które oprócz standardowej sprzedaży e- booków,będą wyróżniać platformę z oferty dziesiątek sklepów, które mnożą się dzisiaj w sieci? Czy istnieje możliwość sprzedaży fragmentów książek? Na przykład klient interesuje się e- bookiem- antologią,encyklopedią i chce kupić tylko fragment książki, nie całość?
Pozdrawiam Lech Tkaczyk
http://wydawnictwo-astrum.pl- pełna oferta na książki,multimedia,e-booki,audiobooki
http://sluchowiska.com- tamże słuchowiska- bajki dla dzieci,które napisałem.
http://wydaj-sie.pl – tamże jak wydać książkę.