konto usunięte

Temat: To co nie jest fajne....

Jak najliepiej walczyc z kacem?? Niby klina klinem ma to dobre strony, na 2 dzien wiecej mozna wypic :)) ale od rana tragedia.

Ja osobiscie piwo na sniadanie, lezenie w lozku na koniec jakas kompiel i od nowa Polska Ludowa :)

konto usunięte

Temat: To co nie jest fajne....

u mnie po wodzie nie ma spania - pobudka o 8ej maks, potem zaznajamianie sie z rzeczywistoscia do 11ej, potem male sniadanie, potem melanz do 13:30 potem cos cieplego na zoladek, potem spanie do 17ej potem pobudka i moge na nowo pic :)
Piotr R.

Piotr R. Kierownik Sekcji
Przetwarzania
Transakcji i
Zarządzania S...

Temat: To co nie jest fajne....

jakoś to trzeba przeżyć, ale wysiłek fizyczny jest dobrym lekarstwem. Trochę się człowiek wypoci i po sprawie.
Paulina K.

Paulina K. Tego się nie da
ubrać w słowa

Temat: To co nie jest fajne....

Panowie, duża ilość Coli... litry... i jogurcik light :)
Agnieszka Augustyn

Agnieszka Augustyn w poszukiwaniu
nowych wyzwań ...

Temat: To co nie jest fajne....

"Wytrzezwialko" pomyslu mojej mamy:
Szklanka cieplej wody (najlepiej mineralnej) + sok z calej cytryny + 2 lub 3 lyzeczki miodu.
Piotr Bulica

Piotr Bulica Farmakoekonomista

Temat: To co nie jest fajne....

nie łyżeczki, a łyżki !!

a najlepiej rozpuścić na ciepło cukier we wrzącej wodzie (gotując na gazie), nawet w propoprcjach wagowych 1:1 plus sok z cytryny; uzyskamy gęsty "ulepek"

po wystudzeniu, dzień po libacji (a najlepiej przed snem) i rano jak nowonarodzony
!!

konto usunięte

Temat: To co nie jest fajne....

Przemysław Dębek:
Jak najliepiej walczyc z kacem?? Niby klina klinem ma to dobre strony, na 2 dzien wiecej mozna wypic :)) ale od rana tragedia.

Ja osobiscie piwo na sniadanie, lezenie w lozku na koniec jakas kompiel i od nowa Polska Ludowa :)
Ja się szprycuję witaminami dla sportowców przed libacją

Temat: To co nie jest fajne....

Piotr Bulica:
nie łyżeczki, a łyżki !!

a najlepiej rozpuścić na ciepło cukier we wrzącej wodzie (gotując na gazie), nawet w propoprcjach wagowych 1:1 plus sok z cytryny; uzyskamy gęsty "ulepek"

po wystudzeniu, dzień po libacji (a najlepiej przed snem) i rano jak nowonarodzony
!!

Hej, a jeszcze lepiej glukozę lub fruktozę cukry proste to jest to nie obciążają organizmu przemianą.
pzdr
Agnieszka Augustyn

Agnieszka Augustyn w poszukiwaniu
nowych wyzwań ...

Temat: To co nie jest fajne....

kac to w zasadzie gwltowny spadek zawartosci pewnych substancji we krwi i sa to: alkohol, cukry, wit. C, mineraly.
Wnioski sa proste.

Wykluczam tu oczywiscie ewentualne zatrucie czyli przedawkowanie alkoholu.
Bo na to to tylko plukanie zaladka, glodowka i uzupelnianie plynow pomoze.

konto usunięte

Temat: To co nie jest fajne....

A moze poprostru najlepiej nie dopuszczac do kaca :))) Wiec albo nie pic wcale albo codziennie na rauszu :))))
Agnieszka Augustyn

Agnieszka Augustyn w poszukiwaniu
nowych wyzwań ...

Temat: To co nie jest fajne....

znaczy pod kroplowke ;] ?
Piotr R.

Piotr R. Kierownik Sekcji
Przetwarzania
Transakcji i
Zarządzania S...

Temat: To co nie jest fajne....

Przemysław Dębek:
A moze poprostru najlepiej nie dopuszczac do kaca :))) Wiec albo nie pic wcale albo codziennie na rauszu :))))

trzeba po prostu utrzymywać stały poziom alkoholu we krwi.
Sylwester Z.

Sylwester Z. marketing / PR /
social media

Temat: To co nie jest fajne....

Najlepiej z kacem walczyć przed snem. Przynajmniej pół litra wody z cytryną wypić, można też jakąś witaminę C zarzucić na dobranoc.
Jacek Wesołowski

Jacek Wesołowski Dyrektor ds.
Sprzedaży, Natalii
Sp. z O.O.

Temat: To co nie jest fajne....

Piotr R.:
trzeba po prostu utrzymywać stały poziom alkoholu we krwi.
Lub krwi w alkoholu ;)
Mariusz Wołek

Mariusz Wołek specjalista ds.
szkoleń

Temat: To co nie jest fajne....

Przed snem dużo wody mineralnej, po przebudzeniu multiwitamia (tabletka rozposzczalna) lekkie śniadanie z wędliną. Koło południa ceipły rosół lub barszcz czerwony - najlepiej domowej roboty. Potem trochę wysiłku fizycznego i popołudniu można wlaczyć dalej.
Sylwester Z.

Sylwester Z. marketing / PR /
social media

Temat: To co nie jest fajne....

Mariusz Wołek:
Przed snem dużo wody mineralnej, po przebudzeniu multiwitamia (tabletka rozposzczalna) lekkie śniadanie z wędliną. Koło południa ceipły rosół lub barszcz czerwony - najlepiej domowej roboty. Potem trochę wysiłku fizycznego i popołudniu można wlaczyć dalej.

Specjalista ds. szkoleń wie, co dobre :)

(bez urazy oczywiście)
Mariusz Wołek

Mariusz Wołek specjalista ds.
szkoleń

Temat: To co nie jest fajne....

Sylwester Zimon:
Specjalista ds. szkoleń wie, co dobre :)
(bez urazy oczywiście)

Spoko :] Można jakiś kurs zorganizować: Sposoby picia alkoholi wysokoprocentowych i walki z syndromem dnia poprzedniego. Oczywiście z szerokim wachlarzem zajęć praktycnych ;]
Wanda Szmer

Wanda Szmer Student, Wyższa
Szkoła

Temat: To co nie jest fajne....

Ja zawsze stosuje wyprobowane juz przeze mnie Prevento. Tabletki te pomagają łagodzić objawy kaca, a dokładniej przyspieszają wydalanie alkoholu z krwi. znacznie lepiej jak nie zapomnę i wezmę je przed piciem, bo poźniej nie muszę już walczyć z kacem w ogóle. Gorzej jeśli zapomnę, wtedy ctruski :)widziałam też dużo porad odnośnie cytryny. wyprobowałam i działa, ale trzeba troche najeśc się tyvh owoców, a czsaami mi łezka poleci :)

konto usunięte

Temat: To co nie jest fajne....

wanda szmer:
Ja zawsze stosuje wyprobowane juz przeze mnie Prevento. Tabletki te pomagają łagodzić objawy kaca, a dokładniej przyspieszają wydalanie alkoholu z krwi.

A to ciekawe bo myslalem, ze kaca powoduje ow wydalony ze krwi alkohol zmieniony w acetylaldehyd w watrobie ;)

Następna dyskusja:

Co jest fajne




Wyślij zaproszenie do