Emil
W.
UMTS Engineer
(UTRAN, MGw:
Ericsson, Siemens)
Temat: Sycylia niebezpieczna?!
Salve a tutti!Witam wszystkich pasjonatów/mieszkańców/... Słonecznej Italii :-)
Sam miałem szczęście spędzić jakiś czas we Włoszech, ale głównie w części północnej i centralnej - na południe wybrałem się raz turystycznie, a i to nie dalej niż do Salerno.
Tym razem chciałbym zobaczyć Sycylię i uznałem ze najlepiej będzie zrobić to dokładnie, wypożyczając na miejscu samochód.
W związku z tym mam do bardziej doświadczonych forumowiczów pytanie: czy rzeczywiście poruszanie się po zakątkach Sycylii może być w jakiś szczególny sposób niebezpieczne?
Oczywiście nie mam tu na myśli jakiejś mafii (ani jazdy pod prąd ;)), tylko "zwykłą" przestępczość (kradzieże, rozboje itp.). Zastanawiam sie w jakim stopniu obiegowe (negatywne) opinie mogą być prawdziwe, i jakie ew. podjąć środki ostrożności?
Intryguje mnie ten temat (choć wiem, ze nie ma 100% reguły), od czasu gdy 4 lata temu zostałem napadnięty przez jakiegoś tubylca o rysach Albańczyka, gdy wysiadłem z auta aby zrobić kilka zdjęć gdzieś na Via Osservatorio, w drodze na Wezuwiusza; typ podjechał lekko uszkodzonym autem i najpierw bezskutecznie próbował "zaprosić" do "casa mia", a po chwili wrócił, już bardziej konkretnie wyrażając swoje życzenia ("Soldi!.. Pistola, pistola!!") i próbując wyrwać mój plecak... Na szczęście siedząc w aucie okazał sie (wbrew pozorom) mniej mobilny, wiec udało mi się wyrwać, dobiec do swojego samochodu i odjechać (typ zaniechał pościgu).
Incydent na szczęście odosobniony, ale wiem już ze pod Neapolem trzeba trochę bardziej uważać...
Saluti,
Emil