пропозиції роботи
Joanna Z. producent
Temat: Sylwester i wybuchy
Mam pytanie: czy podajecie swoim sierściuchom coś na uspokojenie w Sylwestra? Jesli tak, to co?Pozdrawiam,
Joanna
Pozdrawiam,
Joanna
Krzysztof
Presz
Freelancer, z
naciskiem na Free...
Temat: Sylwester i wybuchy
Eeeee, mój chyba jest nietypowy, bo jak strzelają to skacze na parapet i mnie woła bym się zainetersował bo niezła impra, kolorowo i fajerwerkowo. Serio!
Monika
A.
Marketing
Communication
Academy
Temat: Sylwester i wybuchy
Krzysztof Presz:
Eeeee, mój chyba jest nietypowy, bo jak strzelają to skacze na parapet i mnie woła bym się zainetersował bo niezła impra, kolorowo i fajerwerkowo. Serio!
Moje też od razu lecą do okna i patrzą ;)
konto usunięte
Temat: Sylwester i wybuchy
Moja najpierw patrzy na reakcje, że co to niby teraz strzela i hałasuje i czy trzeba się bać. Trzeba jej wtedy wytłumaczyć, że wszystko jest dobrze, nic się nie zawala i głupie ludzie, że hałasują. Wtedy ona patrzy za okno z pogardą i jeszcze odrobiną niepewności i na wszelki wypadek idzie pospać do szafy i przeczekać tą ludzką głupotę :)
Iwona
K.
specj. ds sprzedaży,
Infor
Temat: Sylwester i wybuchy
moj Rudziarz tez sie nie boi :-)
Magdalena K. Genuine since 1976.
Temat: Sylwester i wybuchy
Moje tylko za pierwszym wystrzałem są wypłoszone (zwłaszcza wyrwane z drzemki), a potem - luzik i "ignorują z wyższością" :)
Krzysztof
Presz
Freelancer, z
naciskiem na Free...
Temat: Sylwester i wybuchy
chyba bardziej boja sie psy, znam jednego owczarka, co do wanny sie chowa ;-)
Ewa
Piórko
Copywriterka,
redaktorka i
tłumaczka
Temat: Sylwester i wybuchy
Moj Stefek, ktorego to pierwszy grudzien w zyciu (a jak wiadomo, u nas nie strzela sie tylko w Sylwestra, u nas strzela sie caly grudzien i pol stycznia), bardzo sie boi huku petard. Jutro mam zamiar "znieczulic" go Stresnalem. To samo dostaje nasz pies, ktory jest kompletnie spanikowany przez te wybuchy. On ma gorzej, bo musi wychodzic na siku i tym podobne. :(
Marta
S.
koordynatorka do
zadań specjalnych
Temat: Sylwester i wybuchy
dzisiaj dla małej będą to pierwsze fajerwerki w życiu, nie planuję żadnych uspokajaczy, okaże się, czy od razu czmychnie pod łóżko czy będzie ciekawska :)
Anna
T.
Wszystko jest
możliwe. Niemożliwe
po prostu wymaga
więcej...
Temat: Sylwester i wybuchy
Ja swojej nic nie podaje, zostawiam tylko otwarta szafę aby mogła w razie kiedy poczuje się zagrożona albo niepewna miała gdzie się schować. Zwierzę po takich "prochach" jest później osowiałe, wymiotuje - po co je męczyć.Anna T. edytował(a) ten post dnia 01.01.09 o godzinie 14:10
Arletta S. Adamed Sp. z o.o.
Temat: Sylwester i wybuchy
A u mnie rownowaga jedna po pierwszym wystrzale siedzi w lazience a druga na parapecie i oglada z ciekawoscia. Na uspokojenie nic nie podaje - ona tam sie czuje bezpieczna jak odkurzam to obie tam siedza...
Magdalena K. Genuine since 1976.
Temat: Sylwester i wybuchy
W tym roku koty były wyjątkowo spokojne - kocica przespała, kot oglądał przez szybkę w oknie ze średnim zainteresowaniem :)
Wanda
B.
nauczycielka języka
angielskiego
Temat: Sylwester i wybuchy
Kicia z poczatku zalękniona, potem wskoczyła na parapet i patrzyła co sie dzieje za oknem :)(Natomiast pies bardzo zestresowany, cały wieczór skulony w łazience...)
Tomasz Dąb-Kocioł .....
Temat: Sylwester i wybuchy
No nareszcie coś pasjonującego!!! Koty siedziały przyklejone do szyby z zachwytem patrząc na race. Niestety żadnej iskry nie dało się złapać przez szybę :-(Tomasz Dąb-Kocioł edytował(a) ten post dnia 01.01.09 o godzinie 17:31
Monika
F.
Trener
szkoleniowiec,
coach, szczęśliwa
kobieta ;-))
Temat: Sylwester i wybuchy
Wygląda na to, że koty mniej się boją tych wybuchów niż psy. Wszyscy moi znajomi właściciele psów albo faszerują swoje czworonogi jakimiś "narkotykami" na uspokojenie, albo spędzają sylwestra ze spanikowanym psem w łazience.Moje koty raczej się nie boją: jeden podnosi głowę z drzemki ze wzrokiem mówiącym: "co za głupki tak hałasują" a drugi siedzi w oknie i ogląda kolorowe sztuczne ognie ;-))
konto usunięte
Temat: Sylwester i wybuchy
A myślałam, że moje takie ewenementy :}Do tej pory miałam psy, które faktycznie dosyć panikują.
A koty... przy pierwszych wystrzałach chłopcy zebrali się przy drzwiach balkonowych z ciekawością i lekkim może przestrachem obserwowali co się dzieje, od czasu do czasu rzucając mi pytające spojrzenie :)
Generalnie na luzie, nie bałam się ich na sylwestra zostawić.
konto usunięte
Temat: Sylwester i wybuchy
W Krakowie czesto strzelaja. Nawetw lecie, gdy sa otwarte okna.Reakcja?
Brak reakcji.
Jedynego "strzelania" jakiego sie boja (ale juz nie reaguja ucieczka, tylko widac ze sie naprezaja) to strzelanie z ust przez mlodszego syna.
;)
konto usunięte
Temat: Sylwester i wybuchy
moja po pierwszym wybuchu podchodzi do okna, ale po drugim już przytula kibelek albo wciska się w najdalszy kąt domu w przedpokoju. a tam idzie spać i jest luksus :]
Następna dyskusja:
