Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Maria W. Fizjoterapeutka
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
kotki jedza trawe, z tego co slyszalam to chodzi o to, zeby zdzbla trawy pomogly poodklejac od scian przewodu pokarmowego kłaczki, ktore lykaja jak sie myja. nie wiem ile w tym fachowosci, ale brzmi rozsadnie.. kot na smyczy...jak widac i tak chodzi swoimi drogami... moze mu po prostu na to pozwol, przyzwyczai sie.Maria W. edytował(a) ten post dnia 04.10.06 o godzinie 18:29
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Tylko wiesz on w tym koszyku jest juz ciężkawy a bardzo lubie z nim wychodzić, wydaje mi sie, że on tez lubi te wycieczki. Tylko, że jak go wyjmę z koszyka on nie pójdzie na smyczce za mną, tylko ja musze za nim...może jednak smycz dla kota służy wyłacznie do tego, żeby np. z koszyka nie wypadł- jak był malutki, był bardzo ruchliwy...Może zupełnie nie da sie go na smyczce prowadzic a może przeciwnie- w ogóle nie znam możliwości kotów?Maria W. Fizjoterapeutka
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
nie wiem, czy da sie kota nauczyc chodzic na smyczy...ale z drugiej strony to tak sobie mysle, ze w koncu to nie on idzie z toba na spacer tylko ty z nim... to moze idz tam gdzie on chce? oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku, na drzewo sie nie daj wciagnac! jak dla mnie to smycz sluzy temu zeby kotek nie uciekl i zeby go mozna bylo zabrac do domu bez nawolywania pol nocy... w koncu to kot, nie pies.
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
A wiesz, że może rzeczywiście powinnam z nim zacząc po prostu chodzić na spacery...Tylko , że on właściwie nie spaceruje tylko je trawę...Ale może rozwinę u niego zainteresowanie otoczeniem?Wiesz ja do tej pory chodze z nim tam gdzie ja idę- np. do hipermarketu i on sie wtedy cieszy jak jest w sklepiku zoologicznym. no iwłasnie przy okazji takich wypadów zawsze mam problemy z prowadzeniem go na smyczce- zawsze idzie w swoja stronę, która jest zawsze odmienna od mojej....Może zgłupiałam, że wychodzę z kotem...Maria W.:nie wiem, czy da sie kota nauczyc chodzic na smyczy...ale z drugiej strony to tak sobie mysle, ze w koncu to nie on idzie z toba na spacer tylko ty z nim... to moze idz tam gdzie on chce? oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku, na drzewo sie nie daj wciagnac! jak dla mnie to smycz sluzy temu zeby kotek nie uciekl i zeby go mozna bylo zabrac do domu bez nawolywania pol nocy... w koncu to kot, nie pies.
Piotr
Michalak
15 lat doświadczenia
w reklamie i
budowaniu wizerunku
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
I kot Ci nie wariuje w sklepiku wśród myszek, rybek i ptaszków???Maria W. Fizjoterapeutka
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
on sie wlasnie dlatego tak cieszy..hehe.. na sama mysl, co by bylo, gdyby ktos zapomnial podomykac klatki...berek!
konto usunięte
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Koty doskonale radzą sobie z chodzeniem na smyczy.Powinnaś jednak zaczać chodzić z nim na spacery a nie na zakupy.
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
A jak tego dokonaleś? Rzeczywiście idzie za Tobą a nie Ty za nim?konto usunięte
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Najnormalniej w świecie. Kupiłem uprząż i wyszedłem przed blok na trawnik.
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
No mój to owszem chodzi na smyczce po trawniku ale tak smiesznie- jakby sie czołgał...Krzysztof B.:Najnormalniej w świecie. Kupiłem uprząż i wyszedłem przed blok na trawnik.
Sabina Muszyńska arte terapeuta
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Jak kotek byl maly musialam jechac z nia do weterynarza - nosidelko akurat pozyczone, wiec wzielam kota na szeleczki i pojechalismy autobusem, potem kawalek na piechote i... kicia dumnie kroczyla przede mna.Od tamtej pory wlasciwie w ogole nie uzywam nosidelka.
Kot wie, w ktora strone dom, samochod i jak idziemy razem nie kladzie sie na ziemi, nie udaje zdechlego i niezdolnego do ruchu:)
Zadko z nia wychodze, bo w moim budynku jest utrzymywane cale kocie stado i troche boje sie o zazazki, bakterie itp., ale samo chodzenie nie nastrecza nam problemow.
Tylko, ze spacery sa o tyle na kocich warunkach, ze to ona decyduje ile czasu trwa taki spacer, ale w sumie chyba o to chodzi - spacer jest dla kota:)
Nigdy nie mialam problemu z chodzeniem z nia na smyczy. Ale na zakupy do centrum handolowego, czy supermarketu - kota bym nie zabierala - dluga podroz, a zwierzak nie ma opcji powrotu kiedy zestresuje sie, albo zmeczy.
Moze wlasnie w tych zakupach tkwi problem??
Po co mam isc do nudnego sklepu, jezeli moze pozrec dobra trawke?:)
Koty to indywidualisci - trzeba o tym pamietac:)
konto usunięte
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Gandalf uwielbia eksplorować (klatka schodowa, balkon sąsiadów, krzaki pod domem, mieszkanie mojego Taty, mojej Mamy, mojej koleżanki do której pojechaliśmy, żeby Gandek poznał jej kota Cyryla). Za to Gandalf nienawidzi podróży w samochodzie (miauczy przez calusieńką drogę, jakby go ze skóry obdzierali).Kiedyś chciałam być przykładną „matką” i dostarczać mu rozrywki w postaci spacerów. Kupiłam uprząż i ruszyliśmy na spacer przed dom - kilka trawników, kilka drzew i krzaki pod samym domem. Trawa i drzewa były OK., ale krzaki, niskie i gęste, były fantastyczne.
Każda wyprawa kończyła się tragedią i wołaniem mojej siostry na pomoc. Nie byłam w stanie przeciskać się w tych krzakach, a Gandek bawił się wyśmienicie. Smycz się kończyła, a ja stawałam bezczynna, jeżeli puszczę smycz, a ona się zwinie to przestraszy Gandka, on ucieknie i gotów wlecieć do jakiejś piwnicy lub pod koła samochodu, nieszczęście gotowe. Jeżeli jej nie puszczę, będziemy tak sobie stali – pat.
Tak więc na spacery trzeba było wychodzić w większej sile – ja, moja siostra i Gandalf. Ponadto sąsiedzi patrzyli na nas tak jakoś dziwnie, bo co wieczorem wracali do domu to ja z moją siostrą szukamy czegoś w krzakach :) Nie wspomnę o zadrapaniach na całym ciele.
Pomysł spacerów został zarzucony. Odpowiadając na pytanie „czy można kota nauczyć chodzić na smyczy” moim zdaniem, odpowiedź brzmi „tak, pod warunkiem, że będzie chodził tak gdzie ma ochotę iść”.
Pozdrawiam
E.
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Ha, czyli jednak nie można go nauczyć chodzic na smyczy bo mnie własnie chodziło o to, czy on może się nauczyc podążania za człowiekiem...Chociaz mój kocurek wczoraj całkiem nieźle sobie radził.Jak wracałam z nim z podróży, juz na moim osiedlu wyskoczył i mi z koszyka i kroczył całkiem dzielnie.oczywiście chodzi wolniutko, nie tak jak pies.konto usunięte
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Pozazdrościć wolno chodzącego kotka :)Ja swoją Sofitel uczyłam chodzenia na smyczy od malutkiego - miała 6 tygodni gdy pierwszy raz "wyszła na spacer" dzięki temu teraz bryka jak szalona - o wiele szybciej niż bym sobie tego życzyła - myslę o kupieniu 'wyciąganej' 12 metorwej smyczy.
A szeleczki polubiła - na przykład w szeleczkach na pleckach o wiele spokojniej zachowuje się u weterynarza.
Dagmara
D.
Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Mój kot nie umie chodzić na smyczy.Przewraca się na bok i już.
Zaburzenie błednika ?:):)
konto usunięte
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Raczej syndrom czterolatka mówiącego nie i tupiącego nogą. Sofa też przeszła etap wywracania się na boki - po założeniu szelek. na początku bałam się, że to jakiś nagły uraz ośrodkowego układu nerwowego :-) potem okazało się że wywrotki (spektakularne :)) były wyrazem protestu. no ale kot jak kot- Twój może zaprzewracać się w geście protestu na śmierć a nie wyjdzie na spacer :))
Dagmara
D.
Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Magdalena G.:Raczej syndrom czterolatka mówiącego nie i tupiącego nogą. Sofa też przeszła etap wywracania się na boki - po założeniu szelek. na początku bałam się, że to jakiś nagły uraz ośrodkowego układu nerwowego :-) potem okazało się że wywrotki (spektakularne :)) były wyrazem protestu. no ale kot jak kot- Twój może zaprzewracać się w geście protestu na śmierć a nie wyjdzie na spacer :))
Tak - to uparte i honorne ścierwo schroniskowe :):):) Prędzej sobie płuca odbije... to możliwe...:)
Dorota Magdalena
S.
psycholog, filolog
rosyjski
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Mój chyba lubi wypady ze mną a do srodowych wyjśc juz tak się przyzwyczaił, ze juz nawet nie muszę go długo namawiać na wejscie do koszyka. Jak chce, oczywiście z niego wyskakuje ale juz potrafi za mną kroczyc dzielnie na smyczce a nie tylko skubać trawę na boku...i wie, że jak nadjeżdza nasz autobus, to trzeba z powrotem hop do koszyczka...Kasia O. .......
Temat: Czy można kota nauczyć chodzic na smyczy?
Moj Smutasek nie ma oporów przed szelkami , ale jak tylko dołączę smycz natychmiast kładzie się na ziemię i za nic go ruszyć - leży .Czy one mają jakiś system ostrzegania w ramach swojego gatunku :-)
Podobne tematy
-
Właściciele Kotów » Czy można rozmnożyć swojego kotka? -
-
Właściciele Kotów » Jak nauczyć kota posłuszeństwa? -
-
Właściciele Kotów » Czy ktoś zauważył dzisiejszy Dzień Kota?.... -
-
Właściciele Kotów » sterylizowac kota czy nie? -
-
Właściciele Kotów » czy można łączyć karmę dietetyczną i zwykłą? -
-
Właściciele Kotów » czy wypuszczac kota na ogrodek ... -
-
Właściciele Kotów » Jak nauczyć kota jodłowania.... -
-
Właściciele Kotów » Czy oddawaliście kiedyś kota do hotelu... -
-
Właściciele Kotów » jak nauczyć kota korzystania z "ludzkiego" wc? -
-
Właściciele Kotów » devon rex- czy ma ktos kota tej rasy? -
Następna dyskusja: