Anna W.

Anna W. Kurator, Galeria
Obok ZPAF,
Instruktorka,
Szkoleniowiec

Temat: Sztuki walki, a praca.

Rozpoczynam nowy wątek dotyczacy nie tylko wing tsun. Robiąc wywiady i własne analizy, zauważyłam, że bardzo często sztukami walki zajmują się kadry zarządzające, free lancerzy, przedstawiciele wolnych zawodów, czyli grupa osób zainteresowanych rozwijaniem własnej osobowości. Pytanie brzmi? Czy ćwicząc wing tsun, zauważyliście jakieś zmiany w waszym zachowaniu, postrzeganiu rzeczywistości, w stosunku do was waszych kolegów i koleżanek w pracy, szefów?

Temat: Sztuki walki, a praca.

Ty sie tu Aniu nie wymadrzaj, tylko zgraj mi foty z ostatniego seminarium =:-D

olo
Maciej K.

Maciej K. art director,
LeoBurnett

Temat: Sztuki walki, a praca.

oooo wlasnie ja tez poprosze,
bo olo przyslal mi tylko takie na ktorych leze na parkiecie ;-)

Pozdrawiam

Temat: Sztuki walki, a praca.

Lejesz jak baba to i zaliczasz glebe. Tak?
Anna W.

Anna W. Kurator, Galeria
Obok ZPAF,
Instruktorka,
Szkoleniowiec

Temat: Sztuki walki, a praca.

No i Olo zakończył dyskusję na temat wing tsun na golden linie:)
Spoks zgram:)

Temat: Sztuki walki, a praca.

No faktycznie. Tyle tych wypowiedzi bylo tu...
Tia...

:)))))))))))))
Maciej K.

Maciej K. art director,
LeoBurnett

Temat: Sztuki walki, a praca.

OLO

prosze nie obrazac bab bo wykasuje ten post ;-)
heheh

Temat: Sztuki walki, a praca.

Anna W.:
No i Olo zakończył dyskusję na temat wing tsun na golden linie:)
Spoks zgram:)

Yhm... obiecanki macanki a glupiemu stoi :D

konto usunięte

Temat: Sztuki walki, a praca.

jak miałam hard core w robocie to zapisałam się na kick-boxing,
jak miałam w robocie zen to chodziłam na jogę
teraz jestem na wing tsun
- odkąd ćwiczę chyba się trochę mniej frustruję w pracy

konto usunięte

Temat: Sztuki walki, a praca.

Twoje analizy są słuszne. Myślę, że wiele osób ćwiczy WT, bo to w jakiś sposób uzupełnia ich ego, czy może pozwala przynajmniej teoretycznie przekroczyć pewne psychologiczne granice. Bo przecież nikt nie podejrzewa p. Kierownika czy p. Dyrektor o to, że trenują jakiś Mortal Kombat. Trochę to nauka życia, trochę zapomniane wojsko, od którego wymigało się alergią. Myślę, że zgodzicie się ze mną, że porządny, konsekwentny trening rzutuje na to kim się jest w pracy i w życiu.Andrzej Dobrucki edytował(a) ten post dnia 10.09.08 o godzinie 18:04
Aleksandra Karp

Aleksandra Karp redaktor, Media
Point Group

Temat: Sztuki walki, a praca.

w moim odczuciu wt uczy konsekwencji i cierpliwości. pozwala nabrać dystansu do niepowodzeń, w rezultacie nie załamuje się rąk, ale jedzie dalej. gogogo ;D

to pomaga nie tylko w pracy.
Rafał S.

Rafał S. Redaktor naczelny
DZIENNIK LEŚNY

Temat: Sztuki walki, a praca.

Anna W.:
Rozpoczynam nowy wątek dotyczacy nie tylko wing tsun. Robiąc wywiady i własne analizy, zauważyłam, że bardzo często sztukami walki zajmują się kadry zarządzające, free lancerzy,
przedstawiciele wolnych zawodów, czyli grupa osób zainteresowanych rozwijaniem własnej osobowości. Pytanie brzmi? Czy ćwicząc wing tsun, zauważyliście jakieś zmiany w waszym zachowaniu, postrzeganiu rzeczywistości, w stosunku do was waszych kolegów i koleżanek w pracy, szefów?
Słuszne spostrzeżenia Aniu.
Ludzie, którzy "inwestują" w siebie, robią to coraz częściej na poziomie sztuk walki. Ludzie biznesu, lekarze, wolne zawody...
Całkiem niedawno mieliśmy do czynienia z Światowym Dniem Tai Chi i Chi Kung. Zapraszam do obejrzenia fotoreportażu: http://www.lasypolskie.pl/index.php?artname=fotogaleri... i dyskusji na temat, który zapoczątkowała Ania.
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Sztuki walki, a praca.

Dobry trening to często też odskocznia od ciężkiej pracy umysłowej :) Dla mnie kiedyś to był ogródek, ale odkąd poszukiwałem zacnej szkoły i kierunku rozwoju na polu sztuk walki dla mojego 6-letniego syna, a przy okazji okazało się, że możemy ćwiczyć razem, mieć wspólne zainteresowanie i spędzać dzięki temu ze sobą więcej czasu, zamieniło się to w Wing Tsun.
Ćwicząc skupiasz się wyłącznie na treningu, na doskonaleniu siebie i swoich umiejętności, na pomocy innym i nie myślisz o pracy, stresach, czymkolwiek, co jest poza sferą Wing Tsun. Taki reset mózgu na pewnym poziomie, wykorzystanie go do zupełnie innych spraw.
Dla mnie trening i rozwijanie się w Wing Tsun to też spełnienie zarzuconych marzeń z dzieciństwa :)
Typowy menedżer też zwykle cierpi na niedobór ruchu i podupada przez to na zdrowiu - to może być kolejna rzecz ciągnąca świadomych siebie w stronę tego typu treningu.
Rafał S.

Rafał S. Redaktor naczelny
DZIENNIK LEŚNY

Temat: Sztuki walki, a praca.

Łukasz Wieczorek:
Dla mnie trening i rozwijanie się w Wing Tsun to też spełnienie zarzuconych marzeń z dzieciństwa :)

Jeżeli za rok, potem za dwa i trzy... dalej będziesz trenował tzn., że to nie tylko deklaracje, a realizacja prawdziwych marzeń.
Jakby co, trzymam za Ciebie kciuki i za wszystkich, którzy rezygnują zbyt szybko...Rafał S. edytował(a) ten post dnia 04.05.12 o godzinie 23:56
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: Sztuki walki, a praca.

Przesiew jest spory, to prawda. A to za drogo, a to pierwsze 6-8 miesięcy raczej stabilnego niż oszałamiającego rozwoju w tej sztuce walki podkopują niektórym motywację... Ale to co przekazują mistrzowie to prawda. Cierpliwość, wiadro potu na treningu, pokora i nagle przeskakuje coś w głowie...A mówią, że prawdziwe Wing Tsun zaczyna się po pierwszym stopniu mistrzowskim :) Kto chce, szuka sposobu, kto nie chce, szuka powodu...

9 miesięcy minęło bardzo szybko, w grudniu zdaję na 7 stopień na dużym seminarium z Si-Kungiem Norbertem Madayem (ostatnio 9 st. mistrzowski) :) Pasja i zaangażowanie trwają nieprzerwanie :)



Wyślij zaproszenie do