Maria
S.
Civis totius
mundi...
Temat: Rok temu zmarł Ryszard Kapuściński
W środę 23 stycznia mija pierwsza rocznica śmierci Ryszarda Kapuścińskiego - podróżnika, dziennikarza, pisarza, który w swoich książkach podniósł reportaż do rangi gatunku literackiego.Jak Kapuściński sam wyliczył, w swojej karierze reportera był świadkiem 27 rewolucji, cztery razy był przeznaczony do rozstrzelania, przebywał na frontach dwunastu wojen. Urodził się w 1932 r. w Pińsku na Polesiu (obecnie Białoruś) w rodzinie nauczycielskiej. Jako dziennikarz zadebiutował w wieku 17 lat w tygodniku "Dziś i jutro", potem pisywał do "Sztandaru Młodych". Studiował polonistykę i Historię na Uniwersytecie Warszawskim.
Pierwsza podróż zagraniczna Kapuścińskiego miała miejsce w 1956 roku, kiedy z ramienia "Sztandaru Młodych" odwiedził Indie i Afganistan. Jechał tam z bardzo słabą znajomością angielskiego. Podczas przesiadki, na lotnisku w Rzymie, kupił "Komu bije dzwon?" po angielsku, a w walizce miał słownik - taki był jego pierwszy zestaw do nauki języka.
W latach 60. i na początku lat 70. Kapuściński pracował dla Polskiej Agencji Prasowej oraz dla "Polityki". O odzyskiwaniu niepodległości przez kolejne kraje afrykańskie pisał w "Czarnych gwiazdach" (1963), owocem podróży po azjatyckich republikach ZSRR była książka "Kirgiz schodzi z konia" (1968), pięcioletni pobyt w Ameryce Łacińskiej przyniósł książki "Dlaczego zginął Karl von Spreti" (1970) i "Chrystus z karabinem na ramieniu" (1975).
W 1974 Kapuściński rozpoczął pracę w tygodniku "Kultura" i wyjechał do Angoli, która właśnie odzyskała niepodległość. Przebieg wojny domowej, która się tam rozpętała, opisał w tomie "Jeszcze dzień życia" (1976). To pierwsza książka, w której Kapuściński zredukował fakty do roli tła, na pierwszy plan wysuwając własne wrażenia. Po latach krytycy będą nazywali stworzony przez niego gatunek literacki jako "esej reporterski", w którym obserwacja świata jest pretekstem do szerszej intelektualnej refleksji.
Kolejną epoką w podróżach Kapuścińskiego były podróże do Etiopii i Iranu. Ich owocem stały się dwie książki, które przyniosły autorowi międzynarodowy rozgłos: "Cesarz" (1978) oraz "Szchinszach" (1982). Kolejna dobrze przyjęta książka Kapuścińskiego to "Imperium" (1993) - reportaże o upadającym ZSRR. Do najbardziej znanych dzieł Kapuścińskiego należą też "Heban" (1998) oraz "Podróże z Herodotem" (2004).
Kapuściński postrzegał swoją pracę jako tłumaczenie - nie z języka na język, ale z kultury na kulturę. "Moją główną ambicją jest pokazać Europejczykom, że nasza mentalność jest bardzo europocentryczna, że Europa, a raczej jej część, nie jest jedyna na świecie" - pisał.
Ryszard Kapuściński zmarł 23 stycznia 2007 roku w Warszawie w wieku 74 lat. (PAP)