Temat: weblisko.com nowy serwis społecznościowy ;)
Piotrek R.:
Powiem krótko - nie lubię w takich serwisach ciśnienia na bycie-serwisem-społecznościowym (czyli podawanie tego tak bardzo > wprost, strasznie mi to sztuczne się wydaje)
dokładnie. myślę, że na dzień dobry autorzy webliska powinni trzymać się z dala od określenia "społecznościowy", serwis ma budować społeczność w sposób nieinwazyjny - w real-life ludzie tworzą społeczności według pewnych konkretnych reguł, które trzeba tylko wykorzystać - nie da się na zawołanie zrobić społeczności np. z ludzi przebywających akurat jednocześnie w danym pomieszczeniu, ani nawet stawiając w tym pomieszczeniu krzesła (w takiej ilości, aby krzeseł było zawsze w zapasie) i dając ludziom dowolność w wyborze miejsca siedzenia (obok kogo).
Co do "przyjmowania" się serwisu - na pewno nie powinno się tego traktować jako konkurencji dla grono.net - to mimo wszystko inna półka - wszystko zależy od tego,
jacy będą pierwsi użytkownicy - jeśli będzie to np. dzieciarnia, dzieciaki pociągną za sobą inne dzieciaki - jeśli serwis będzie na taki wariant przygotowany, lub go podchwyci (nawet wbrew wcześniejszym planom i ambicjom), może to być droga do sukcesu - jeśli nie (np. jeśli na siłę będzie się tam chciało wtłoczyć dorosłych) - będzie to ślepa uliczka... to oczywiście przykład - chodzi mi o to, że autorzy muszą odpowiednio zareagować na pierwszych paruset użytkowników i na powiązania, które stworzą się naturalnie.
Mało kto pewnie pamięta, ale jakieś 6 lat temu istniał (pewnie nadal istnieje pod inną nazwą) serwis Sami Swoi (samiswoi.pl - domenę tę kupił od nich potem operator GSM) - tak się złożyło, że grupka pierwszych użytkowników, to byli studenci o pewnych konkretnych zainteresowaniach: młodzi podróżnicy, wspinacze skałkowi itp. - pomimo ciągłego powiększania się (samoczynnego) społeczności, cały czas w serwisie dominowała dana grupa entuzjastów - po prostu np. wspinacze zapraszali innych wspinaczy -Niestety, nie było okazji się przekonać, co się z tym stanie dalej, bo po zmianie nazwy (na Znajster) część społeczności zniknęła w odmętach sieci... a szkoda, bo późniejsze Grono nie dorastało "Samym Swoim" do pięt - (pewien klimat tamtego serwisu można za to znaleźć w GoldenLine).
i robienie designu wg wszelkich przepisów tego typu miejsc.
już gdzieś na forum pisałem, że nie istnieje coś takiego, jak "design społecznościowy" ani "design web2.0" ;)