Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

Krzysztof B.:
Dla mnie wiek rozmówcy jest nieistotny. Zakładam, że jest pełnoletni, bo trzeba być by mieć tu profil. A to czy ma 25,35,45, czy 55 nie ma znaczenia.
Ja po intensywnym projekcie rekrutacyjnym, pod czas którego rozmawiałem z ok 100 osobami a zatrudniłem 12 - przekonałem się że wiek ma fundamentalne znacznie. Znacznie większe niż liczba firm w CV czy sformułowania w stylu "wiele lat doświadczenia", "uznany ekspert" itp.
To się też trochę przekłada na sfery pozazawodowe. Czy brałbyś za cenne wypowiedzi np. na temat wychowania dzieci od kogoś, kto w 2008 skończył licencjackie a obecnie jest w trakcie magisterki - czyli ma ca. 23 lata i zero doświadczenia w tej materii? Może jestem przewrażliwiony - ale ja nie ;)

konto usunięte

Temat: Po co to komu?

Sąsiedni wątek demokratycznie zamknąłeś, tutaj więc sprostuję kilka zagadnień o których pisząc, minąłeś się z prawdą.

1. Wycinanie odbywa się NA WNIOSEKosób, którym pyskówka ma prawo się nie podobać. Tak jak w restauracji, gdy przy stoliku obok jest rozróba wzywasz obsługę by zrobiła porządek, tak tutaj moderator ingeruje.

2. Z grupy usuwane są osoby, które dwukrotnie przekroczyły przyjęte w dyskusji reguły. Zwykłe przewinienie to bluzgi w kierunku rozmówcy, czasem jest to uporczywe flodowanie.
Zwykle pierwsze ostrzeżenie jest PUBLICZNE w wątku.
Często w odpowiedzi na publiczne, grzeczne ostrzeżenie pada odpowiedź żebym "się odpierdolił". Naturalnie jest cięta od ręki, po czym pojawia się skowyt że wolności wypowiedzi nie ma.
Generalnie jest mi obojętne kto jakie ma poglądy. Stawiam jeden wymóg, ma je umieć wyrazić BEZ OBRAŻANIA innych.
Zdajesz sobie sprawę ile osób tego nie potrafi? Zapytaj Marysi B. Ona ma doświadczenie w rozmowach z takimi...

3. Każdy usuwany z grupy dostaje wcześniej ostrzeżenie/prośbę na priv. Od odpowiedzi zależy jaki będzie dalszy ciąg.
A takie odpowiedzi padają, gdy informuję o możliwości usunięcia z grupy, kilka przykładów:
"masz przejebane chuju"
"ty mały gnojku załatwię cię"
"pójdę z tym wyżej i cię usadzę"
"tu jest jak w PRL, nie ma wolności wypowiedzi"

Czasem padają zwykłe oskarżenia o udział w grupie interesów, sitwie, układzie, TWA, itp.

I takie osoby są usuwane, bo ich udział w grupie to nic więcej ponad kilka obraźliwych postów od czasu do czasu.

Na koniec.
Wybacz Dariuszu, ale na grupie moderacja oraz w zamkniętym temacie obok, zszedłeś poniżej pewnego poziomu, co spowodowało, że nie będę już podejmował z Tobą dyskusji. To wyjaśnienie jest ostatnim skierowanym do Ciebie.

Twoje zachowanie, niestety kolejny raz dowiodło, że opcja ukrywania profilu powinna być całkowicie usunięta.

pozdrawiam i życzę powodzenia w prowadzeniu grupy.
Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 11.03.09 o godzinie 09:27
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

Krzysztof,
po kolei:
Krzysztof B.:
Sąsiedni wątek demokratycznie zamknąłeś, tutaj więc sprostuję kilka zagadnień o których pisząc, minąłeś się z prawdą.
Zamknąłem go tylko i wyłącznie dlatego, żeby nie można było już więcej modyfikować jego treści - wg mojej wiedzy nie ma możliwości zablokowania autorowi możliwości edycji własnych postów.
Zupełnie słusznie kontynuujesz tutaj, mogłeś również założyc nowy wątek.

1. Wycinanie odbywa się NA WNIOSEKosób, którym pyskówka ma prawo się nie podobać. Tak jak w restauracji, gdy przy stoliku obok jest rozróba wzywasz obsługę by zrobiła porządek, tak tutaj moderator ingeruje.
Jako modeator - jestem również użytkownikiem tej grupy. To na mój wniosek JEDEN post został usunięty. Ta zasada jest dla mnie oczywista.

2. Z grupy usuwane są osoby, które dwukrotnie przekroczyły przyjęte w dyskusji reguły. Zwykłe przewinienie to bluzgi w kierunku rozmówcy, czasem jest to uporczywe flodowanie.

Nikokgo nie usunąłem i nie przewiduję - no chyba że to będzie fałszywy profil.
Zwykle pierwsze ostrzeżenie jest PUBLICZNE w wątku.
Takie ostrzeżenie również Ty otrzymałeś.
Często w odpowiedzi na publiczne, grzeczne ostrzeżenie pada odpowiedź żebym "się odpierdolił". Naturalnie jest cięta od ręki, po czym pojawia się skowyt że wolności wypowiedzi nie ma.
No to mam szczęście bo o ile pamiętam nie używasz wulgaryzmów :) ale i ja też nie tnę "od ręki" sformułowań w stylu "tnij proszę bardzo" których intencję odbieram jako "możesz mi skoczyć"
Generalnie jest mi obojętne kto jakie ma poglądy. Stawiam jeden wymóg, ma je umieć wyrazić BEZ OBRAŻANIA innych.
Twój usunięty post był OFF-TOPIC - i takie wątki też usuwasz, więc nie jest prawdą ten jeden wymóg o którym napisałeś.
3. Każdy usuwany z grupy dostaje wcześniej ostrzeżenie/prośbę na priv. Od odpowiedzi zależy jaki będzie dalszy ciąg.
Nie usuwam, nie piszę na priv o tym, ergo - nie dostaję w tej sprawie korespondencji. Dopóki to tak działa - dla mnie jest OK. Niewidoczny moderator jest najlepszym moderatorem. No chyba że mam po prostu szczęście (znowu) i na tej grupie są tylko fajni ludzie?
A takie odpowiedzi padają, gdy informuję o możliwości usunięcia z grupy, kilka przykładów:
"masz przejebane chuju"
"ty mały gnojku załatwię cię"
"pójdę z tym wyżej i cię usadzę"
"tu jest jak w PRL, nie ma wolności wypowiedzi"

Czasem padają zwykłe oskarżenia o udział w grupie interesów, sitwie, układzie, TWA, itp.
No to współczuję... może dlatego nigdy nie chciałem i nie chce być modem na innej grupie niż ta, o czyto utylitarnym celu.
I takie osoby są usuwane, bo ich udział w grupie to nic więcej ponad kilka obraźliwych postów od czasu do czasu.
Chyba też bym tak zrobił - ale jak wyżej - na razie mam szczęście.

[i]Na koniec.
Wybacz Dariuszu, ale na grupie moderacja oraz w zamkniętym temacie obok, zszedłeś poniżej pewnego poziomu, co spowodowało, że nie będę już podejmował z Tobą dyskusji. To wyjaśnienie jest ostatnim skierowanym do Ciebie.
Przykto mi bardzo, tym bardziej że chyba jesteś odosobniony w tej opinii o poziomie.
Twoje zachowanie, niestety kolejny raz dowiodło, że opcja ukrywania profilu powinna być całkowicie usunięta.
Masz dostęp do mojego profilu podobnie jak administracja GL. Mieszanie tego wątku z naszą dyskusją (mimo że de facto ad-topic tej grupy) i próba skonstruowania relacji "Darek jest beee więc to jasne jego idea ukrytych profili też jest beee" jest właśnie taką prostą manipulacją, na której stosowanie nigdy się nie zgodzę.
Przypomnij sobie taki cytat:
To złodziej!
I pijak!
Bo każdy pijak to złodziej!

Tylko że tam wszyscy wiedzieli że to prowokacja p. Barei.
pozdrawiam i życzę powodzenia w prowadzeniu grupy.
Wzajemnie, Krzysztof, nadal wierzę że jest tu (na GL) miejsce dla nas obu.
Ewelina S.

Ewelina S. Dyrektor Działu
Digital

Temat: Po co to komu?

A co powiecie na to?
W związku z dyskusją, w której ktoś, kto miał ukryty profil, bezpośrednio zaatakował mojego pracodawcę (lub mnie poprzez mojego pracodawcę) usunęłam z profilu informacje o moim aktualnym miejscu pracy oraz ukryłam profil. Naruszenie zgłosiłam, zacytowałam paragrafy, które w regulaminie niby mają mnie chronić, ale do dziś nikt nie zareagował.
Dzisiaj na tym samym wątku ta sama osoba, która poprzednio była ukryta i zaatakowała mojego pracodawcę, powiązała moje imię i nazwisko z moim pracodawcą, więc naruszyła ustawę o ochronie danych osobowych (skoro ukryłam profil, to chyba oznacza, że nie mam ochoty ich upubliczniać, tak?).
Naruszenie ponownie zgłosiłam, ale zaczynam się bardzo denerwować, że w ten sposób traktuje się ludzi, którzy w dobrej wierze i ZGODNIE Z REGULAMINEM udostępnili swoje dane osobowe, przez co narazili się na nieuczciwe ataki, a teraz nie mogą się odczepić od chamskich zagrań. Dochodzę do wniosku, że GL jest po prostu toksyczne i mam zamiar usunąć profil, jak tylko kwestia usunięcia moich danych osobowych z tego postu zostanie rozwiązana.
Po prostu ręce opadają.
Ewelina S.

Ewelina S. Dyrektor Działu
Digital

Temat: Po co to komu?

Ewelina S.:
A co powiecie na to?
W związku z dyskusją, w której ktoś, kto miał ukryty profil, bezpośrednio zaatakował mojego pracodawcę (lub mnie poprzez mojego pracodawcę) usunęłam z profilu informacje o moim aktualnym miejscu pracy oraz ukryłam profil. Naruszenie zgłosiłam, zacytowałam paragrafy, które w regulaminie niby mają mnie chronić, ale do dziś nikt nie zareagował.
Dzisiaj na tym samym wątku ta sama osoba, która poprzednio była ukryta i zaatakowała mojego pracodawcę, powiązała moje imię i nazwisko z moim pracodawcą, więc naruszyła ustawę o ochronie danych osobowych (skoro ukryłam profil, to chyba oznacza, że nie mam ochoty ich upubliczniać, tak?).
Naruszenie ponownie zgłosiłam, ale zaczynam się bardzo denerwować, że w ten sposób traktuje się ludzi, którzy w dobrej wierze i ZGODNIE Z REGULAMINEM udostępnili swoje dane osobowe, przez co narazili się na nieuczciwe ataki, a teraz nie mogą się odczepić od chamskich zagrań. Dochodzę do wniosku, że GL jest po prostu toksyczne i mam zamiar usunąć profil, jak tylko kwestia usunięcia moich danych osobowych z tego postu zostanie rozwiązana.
Po prostu ręce opadają.

Tym razem reakcja była szybka - wątek został usunięty. Bardzo dziękuję.
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

Ewelina S.:
Tym razem reakcja była szybka - wątek został usunięty. Bardzo dziękuję.
Ewelina,
ale komu dziękujesz?? To chyba nie było na tej grupie (mojej) - ja żadnych wątków nie usuwałem...?
Ewelina S.

Ewelina S. Dyrektor Działu
Digital

Temat: Po co to komu?

Dariusz M.:
Ewelina S.:
Tym razem reakcja była szybka - wątek został usunięty. Bardzo dziękuję.
Ewelina,
ale komu dziękujesz?? To chyba nie było na tej grupie (mojej) - ja żadnych wątków nie usuwałem...?

Nie, oczywiście że nie. To nie było na tej grupie. Tutaj podzieliłam się tylko swoimi przykrymi przeżyciami.
A ponieważ newralgiczny wątek, o którym mówiłam, został usunięty, więc podziękowałam tutaj administratorom GL, że w końcu zareagowali.
Przepraszam za niezręczność :).
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

Spoko, chodziło tylko o wyjaśnienie - bo akurat o usuwaniu postów też już tu mieliśmy dysksuję więc wolałe się upewnić.

konto usunięte

Temat: Po co to komu?

Dżem Dobry :)
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

"Szare twarze" witają :)

konto usunięte

Temat: Po co to komu?

Dariusz M.:
"Szare twarze" witają :)
Tylko mnie zawsze ciekawiło jak się szare twarze zapraszają, do wzajemnych kontaktów?
Ktoś musi maskę zdjąć raz na jakiś czas :))))
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

Szare twarze nie są kolekcjonerami kontatków ;) więc jak już się poznają na forum podczas dyskusji - to mogą się zaprosić do kontaktów - bo większość ma ustawione przyjmowanie wiadomości albo zaproszeń albo obu

konto usunięte

Temat: Po co to komu?

Dostałem info od założyciela (dziekuje Dariuszowi M. przy okazji),
w pierwszej chwili miałem ...? (dokładnie jak w temacie ;)

teraz, po rozejrzeniu się, uważam pomysł za całkiem sensowny - mimo że pół żartem, ale serio jest też. Nawet całkiem serio - któraś z pań opisała kłopoty w pracy po jej "jawnym" udziale w dyskusji na forum GL.

Ja również przez jakiś czas miałem profil "ukryty", ale po wyraźnych sugestiach znajomych, postanowiłem się na powrót "ujawnić" (ten Cygan co dla towarzystwa dał się powiesić to moja rodzina ;)

I tu wspomnę - odkrywając się, skasowałem większość istotnych danych z profilu. Nie wiem dlaczego, schizo jakieś albo co? ;)
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Po co to komu?

Janusz Andrzej K.:
Dostałem info od założyciela (dziekuje Dariuszowi M. przy okazji),
Miło Cię tu przywitać, mikrogrupka jest otwarta dla wszystkich niezależnie od statusu profilu ;)
I tu wspomnę - odkrywając się, skasowałem większość istotnych danych z profilu. Nie wiem dlaczego, schizo jakieś albo co? ;)
No właśnie - ja wpisałem na początku dane do profilu rzetelnie, co spowodowało masę niechcianych kontaktów. Mogłem albo je skasować albo ukryć profil. Wybrałem to drugie.
Po dłuższym czasie obecności tutaj (już chyba ponad dwa lata?) myślę że wszyscy którzy mieli mnie znaleźć już znaleźli a jak nie to trafią przez znajomych albo może nie powinni mnie byli znaleźć :P
Dlatego opcja pt. 'czyszczę' profil i go upubliczniam wydaje się do rozważenia ;)
Jakie są Wasze spostrzeżenia na ten temat?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Po co to komu?

W moim przypadku nadal nie jest to opcja. Bo dla osob, ktore kiedys byly osobami publicznymi nie jest to zadne rozwiazanie :)))))

konto usunięte

Temat: Po co to komu?

Maria B.:
W moim przypadku nadal nie jest to opcja. Bo dla osob, ktore kiedys byly osobami publicznymi nie jest to zadne rozwiazanie :)))))
Pośrednio potwierdzam

otóż ... lat temu poznałem Cię się na pewnym spotkaniu, ...
Ja wtedy byłem szarą masą (przepraszam) członkowską, (ale jednak już EA ;), Ty byłaś oświatę krzewiącą ;)Janusz Andrzej K. edytował(a) ten post dnia 11.08.09 o godzinie 03:03
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Po co to komu?

Janusz Andrzej K.:
Maria B.:
W moim przypadku nadal nie jest to opcja. Bo dla osob, ktore kiedys byly osobami publicznymi nie jest to zadne rozwiazanie :)))))
Pośrednio potwierdzam

otóż ... lat temu poznałem Cię się na pewnym spotkaniu, ...
Ja wtedy byłem szarą masą (przepraszam) członkowską, (ale jednak już EA ;), Ty byłaś oświatę krzewiącą ;)Janusz Andrzej K. edytował(a) ten post dnia 11.08.09 o godzinie 03:03
:)))))))))))))))

Następna dyskusja:

Po co komu Komisja Nadzoru ...




Wyślij zaproszenie do