konto usunięte

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Przeglądam profile w portalach społecznościowych i coraz bardziej mi się rzuca w oczy zjawisko, które na użytek tego tekstu nazwałam Syndromem „Szukam Pracy”. Jeżeli jesteś zainteresowany świadomym kształtowaniem swojego profesjonalnego wizerunku w internecie, ten artykuł może Ci pomóc dokonać zmiany, która przyczyni się do Twojego sukcesu.

Bardzo wielu użytkowników portali społecznościowych w miejscu, które jest przeznaczone na podsumowanie zawodowe lub krótkie, hasłowe określenie siebie, wpisuje „szukam pracy”. A ja się pytam: no i co z tego? To świetnie że szukasz, ale co masz do zaoferowania? Zastanawiam się co siedzi w głowie tych osób, które nie napiszą o sobie prawie nic, poza tym, że szukają pracy. Czy może myślą, że ktoś ni z tego ni z owego nagle zwróci z jakiegoś powodu na nich uwagę? A może po prostu mimo że mają ileś lat doświadczenia zawodowego – nie mają co o sobie napisać? A może po prostu im się zwyczajnie nie chce? Szukają pracy, ale nie chce im się pokazać co mogą dać, co potrafią i co ich wyróżnia…?

Tytuł posta: „Szukam pracy”, treść: „Szukam pracy w Katowicach, pilne! Informacje o mnie w moim profilu”. Hmm… a czemu ktoś miałby tracić czas na czytanie tego profilu, skoro w treści posta nie ma ani jednego zdania, które by do tego zachęcało? Tym bardziej, ze ktoś, kto szuka pracowników, ma pewnie już na swoim biurku około 200 aplikacji od kandydatów. Zatem interesuje go coś, co przykuje jego uwagę, a nie jakaś marna zachęta typu „wejdź na mój profil”.

Inny przykład: „Szukam pracy, tel. 510 … …”. Pomyśl, że jesteś szefem firmy która szuka speca od marketingu. Czy zareagowałbyś na takie ogłoszenie? Wziąłbyś telefon i zadzwonił nie wiedząc po co i do kogo? Jaki jest zatem cel takiego „ogłoszenia”? A może gdyby sam jego autor wszedł w rolę pracodawcy, zobaczyłby jak beznadziejną rzecz zrobił, pisząc w taki sposób.

Czy myślisz, że ktoś szukający specjalisty ds. logistyki wpisze w wyszukiwarkę „szukam pracy”? Nie, on wpisze „specjalista ds. logistyki”. I wtedy osoba szukająca pracy, która zamiast pochwalić się kim jest i co potrafi, napisała w swoim podsumowaniu zawodowym „szukam pracy” – nie ma szans być odnaleziona przez przyszłego pracodawcę!

Zatem jeśli szukasz pracy i koniecznie chcesz o tym poinformować świat w swoim profilu – napisz o sobie coś więcej niż samo „szukam pracy”. Napisz kim jesteś, co umiesz i co możesz zaoferować przyszłemu pracodawcy.

Napisz też jakiej pracy szukasz – i to koniecznie. Jeśli teraz myślisz sobie „jak to jakiej, każdej!” – nie wierzę Ci. „Podejmę każdą pracę”. Jak to każdą? Czyli jak postawię Cię przed klasą maturalną to będziesz wiedział jak ich uczyć matematyki, jak każę Ci wytopić z obrączki wisiorek to też będziesz wiedział jak to zrobić i jak powiem, abyś zarobił dla mnie na giełdzie 100 000 PLN to tez będziesz wiedział jak?

Pamiętaj, „każda praca” to zbrodnia dla Twojego wizerunku. Napisz co umiesz, w czym masz doświadczenie. Wcale nie podejmiesz każdej pracy, bo nie każdą pracę będziesz umiał wykonać, więc pisząc tak – kłamiesz!

Przypomina mi się opowieść znajomego, do którego przyszedł kolega - dyrektor banku, mówiąc „Słuchaj, zwalniają mnie, weź daj znać jak będziesz słyszał o jakiejkolwiek pracy”. Na co ten odpowiada mu: „Słyszałem – na dole w Marcpolu poszukują osób na kasę”. Nie wiedzieć czemu pan dyrektor się obraził. A przecież sam mówił, że szuka jakiejkolwiek pracy. Nie pomyślał jednak o tym, że nie jest jednak w stanie pracować jako kasjer, podobnie nie będzie szatniarzem w szkole. Nie będzie też rozdawał ulotek ani plakatował miasta. Chciał pracować w dużej firmie na stanowisku dyrektora, lub chociaż niezależnego eksperta, ale nie jest to przecież „jakakolwiek praca”.

Jeżeli zależy Ci na tym, żeby Twój wizerunek działał na Twoją korzyść – używaj zwrotów typu: „konsultant ds. mediów – szukam nowych wyzwań”, „asystentka z doświadczeniem w międzynarodowych korporacjach – podejmę nową pracę”, „szukam pracy jako kierowca samochodów dostawczych”. Masz wtedy zdecydowaną przewagę nad pustym „szukam pracy”, a przy okazji budujesz sobie wizerunek osoby, która ma konkretną umiejętność i doświadczenie.


Beata Rzepka
Coach Kariery
http://coachingkariery.pl
Irek Tomczyk

Irek Tomczyk Dyrektor Krajowy OVB
Allfinanz Polska

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

witam,

Zgadzam się w 100% z powyższym artykułem nt. "szukam pracy".
Niech każdy szukający zastosuje się do tego i zacznie "profesjonalnie" szukać pracy ( bo raczej praca nikogo nie znajdzie).

To jest taka sama sytuacja, jeśli pracownik przychodzi do szefa i mówi, że potrzebuje podwyżkę, bo właśnie wzrosły jego wydatki ( np. urodziło mu się dziecko).
No i cóż z tego wynika?
Pracodawca nie da CI podwyżki tylko dlatego, że jej potrzebujesz.
NIKT nie zaproponuje Ci pracy tylko dlatego, że jej szukasz.

pozdrawiam i życzę sukcesów,
Irek TomczykIreneusz Tomczyk edytował(a) ten post dnia 28.04.09 o godzinie 08:29
Danuta  Kossakowska-Rydc zak

Danuta
Kossakowska-Rydc
zak
Pierwsze miejsce w
konkursie na
biznes-plan knbp.pl
z dzi...

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Ireneusz Tomczyk:
witam,

Zgadzam się w 100% z powyższym artykułem nt. "szukam pracy".
Niech każdy szukający zastosuje się do tego i zacznie "profesjonalnie" szukać pracy ( bo raczej praca nikogo nie znajdzie).
>

Hasło..szukam pracy..działa całkowicie odwrotnie niż zakładał właściciel profilu.
Dyskwalifikuje na..dzień dobry..
moim zdaniem.
Oznacza nie mniej.. nie więcej..mam problem nie jestem człowiekiem sukcesu..
Karolina Drela

Karolina Drela Studio SOVA trener
coach

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Pani Beato, calkowicie sie zgadzam !
mysle ze to nie sztuka oznaczyc siebie jako osobe bez pracy-malo oryginalne podejscie. Takie portale jak ten to okazja ale trzeba ja umiejetnie wykorzystac, nawet nie przez same hasla typu szukam pracy ale przez konkretne dzialanie. Warto sie rozejrzec za tym co sie zawsze chcialo robic ale z jakichs przyczyn nie mialo sie odwagi, moze wystarczy naskrobac do kogos wiadomosc.
Piotr J.

Piotr J. Account Manager

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Karolina D.:
Pani Beato, calkowicie sie zgadzam !
mysle ze to nie sztuka oznaczyc siebie jako osobe bez pracy-malo oryginalne podejscie. Takie portale jak ten to okazja ale trzeba ja umiejetnie wykorzystac, nawet nie przez same hasla typu szukam pracy ale przez konkretne dzialanie. Warto sie rozejrzec za tym co sie zawsze chcialo robic ale z jakichs przyczyn nie mialo sie odwagi, moze wystarczy naskrobac do kogos wiadomosc.


Zgadzam się całkowicie!!!

konto usunięte

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Beata Rzepka:
Bardzo wielu użytkowników portali społecznościowych w miejscu,
które jest przeznaczone na podsumowanie zawodowe lub krótkie,
hasłowe określenie siebie, wpisuje „szukam pracy”. Tytuł posta: „Szukam pracy”, treść: „Szukam pracy w Katowicach, pilne! Informacje o mnie w moim profilu”. Hmm… a czemu ktoś miałby tracić czas na czytanie tego profilu, skoro w > treści posta nie ma ani jednego zdania, które by do tego zachęcało?

Kolejny ciekawy temat pani Beato. Moim zdaniem tego typu zachowania wynikaja z prostego lenistwa ludzi oraz braku cwiczen kreatywnego myslenia. Moga byc oczywiscie przypadki, kiedy ktos pisal wiele tresciwych ogloszen ktore pozostaly bez odpowiedzi czy echa i ktos stwierdzil, ze wiecej sie nie bedzie rozpisywal bo wszystko jest w profilu, ale to jest jak strzal do wlasnej bramki.
Inny przykład: „Szukam pracy, tel. 510 … …”. Pomyśl, że jesteś szefem firmy która szuka speca od marketingu. Czy zareagowałbyś na takie ogłoszenie? Wziąłbyś telefon i zadzwonił nie wiedząc po co i do kogo? Jaki jest zatem cel takiego „ogłoszenia”?

Wzbudzenie ludzkiej ciekawosci ? Albo moze podkreslenie gotowosci, zdecydowania, elastycznosci ? W kazdym badz razie, moim zdaniem jest to nieprofesjonalne podejscie.
Przypomina mi się opowieść znajomego, do którego przyszedł kolega - dyrektor banku, mówiąc „Słuchaj, zwalniają mnie, weź daj znać jak będziesz słyszał o jakiejkolwiek pracy”. Na co ten odpowiada mu: „Słyszałem – na dole w Marcpolu poszukują osób na kasę”. Nie wiedzieć czemu pan dyrektor się obraził. A przecież sam mówił, że szuka jakiejkolwiek pracy. Nie pomyślał jednak o tym, że nie jest jednak w stanie
pracować jako kasjer, podobnie nie będzie szatniarzem w szkole. > Nie będzie też rozdawał ulotek ani plakatował miasta. Chciał pracować w dużej firmie na stanowisku dyrektora, lub chociaż niezależnego eksperta, ale nie jest to przecież „jakakolwiek praca”.
Czy to zle ze tak wlasnie chcial ? Zwykle nieporozumienie i tyle. Nie ma sensu "czepiac" sie slowek, moim zdaniem wspomnienie znajomego o kasie Marcpolu mozna by poczytac jako zlosliwosc, chociaz miejmy nadzieje ze byl to zwykly, niezrozumialy przez druga strone zart.

pozdrawiamGrzegorz B. edytował(a) ten post dnia 26.06.09 o godzinie 14:44
Mariusz K.

Mariusz K. Specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Beata Rzepka:
Przypomina mi się opowieść znajomego, do którego przyszedł kolega - dyrektor banku, mówiąc „Słuchaj, zwalniają mnie, weź daj znać jak będziesz słyszał o jakiejkolwiek pracy”. Na co ten odpowiada mu: „Słyszałem – na dole w Marcpolu poszukują osób na kasę”. Nie wiedzieć czemu pan dyrektor się obraził. A przecież sam mówił, że szuka jakiejkolwiek pracy. Nie pomyślał jednak o tym, że nie jest jednak w stanie pracować jako kasjer, podobnie nie będzie szatniarzem w szkole.

Pan Dyrektor skrótem myślowym odwołał się do inteligencji swojego kolegi dając mu do zrozumienia, że interesuje go jakakolwiek praca w bankowości, na jego obecnym poziomie. To logiczne. Dziwne, że kolega nie zrozumiał, a błysnął nieszczęśliwie o kasie w supermarkecie. Możliwe, że ów dyrektor uznał swojego kolege za mało pomocnego w temacie stąd "rzucił fochem" i ostudził znajomość.
Warto czasem wytężyć umysł i starać się zrozumieć drugą osobę, a nie literalnie odczytywać werbalne komunikaty. To pójście na łatwiznę.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Mariusz, pytanie komu bardziej zależało - dyrektorowi na znalezieniu pracy, czy koledze na zrozumieniu go.

Jak na mój gust, powinno bardziej zalezec dyrektorowi. ;)
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Trafione w sedno.

Myślę, że warto napisać również artykuł odnośnie osób wysyłajacych hurtowo puste maile z załącoznymi cefałkami i na tyle bezpłaciowymi LM, by trafiły w każde stanowisko. Bo czasem mimo sympatii i chęci odpisywnaia każdemu - trudno się nie zezłościć...

Pozdrowienia.

konto usunięte

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

SZUKAM PRACY W WARSZAWIE

Jestem absolwentką SWPS (obrona maj 2010) mgr.psychologii klinicznej
szukam pracy najchętniej w dziale szkoleń/rekrutacji/w firmie. Mam kilku letnie doświadczenie jako terapeta zajęciowy z pracą z dziećmi,młodzieżą i osobami starszymi,przyjme prace w szpitalu, Domu Pomocy Społecznej, przedszkolu lub innej placówce. Chętnym wyślę swoje C.V oraz opinie na temat mojej pracy z placówek z którymi współpracowałam.

Z miła chęcia odniosę sukces,gdzie jeszcze nie próbowałam go odnieść i wykorzystam swoja wiedze teoretyczna i praktyczną w nowej dla mnie ciekawej dziedzinie.

Oferuję dyspozycyjność,zaangazowanie,doświadczenie,sumienność i lojalność.

odlaczona@wp.pl
609960826
Izabella Płócienniczak

Izabella Płócienniczak 2nd LINE SUPPORT
ENGINEER

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Irena Katarzyna Jaczun-Łydzińska:
SZUKAM PRACY W WARSZAWIE

Jestem absolwentką SWPS (obrona maj 2010) mgr.psychologii klinicznej
szukam pracy najchętniej w dziale szkoleń/rekrutacji/w firmie. Mam kilku letnie doświadczenie jako terapeta zajęciowy z pracą z dziećmi,młodzieżą i osobami starszymi,przyjme prace w szpitalu, Domu Pomocy Społecznej, przedszkolu lub innej placówce. Chętnym wyślę swoje C.V oraz opinie na temat mojej pracy z placówek z którymi współpracowałam.

Z miła chęcia odniosę sukces,gdzie jeszcze nie próbowałam go odnieść i wykorzystam swoja wiedze teoretyczna i praktyczną w nowej dla mnie ciekawej dziedzinie.

Oferuję dyspozycyjność,zaangazowanie,doświadczenie,sumienność i lojalność.

odlaczona@wp.pl
609960826

Literówki, ortografia, interpunkcja. Ciekawa jestem co na to eksperci? Czy tego typu potknięcia i autoprezentacje na forum są skazane na porażkę?
(Przepraszam za cytat autorkę, nie chodzi o złośliwość lecz zdanie specjalistów, którzy poruszyli temat, a za sprawą edycji cenny "żywy" przykład mógłby zniknąć)

konto usunięte

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Mniej rażą literówki, bardziej razi kompletne niezrozumienie poruszonego tematu, w którym piszę, że umieszczanie tego typu ogłoszeń jest nieco pozbawione sensu. Nigdy mi jednak nie przyszło do głowy, że może być coś jeszcze bardziej bez sensu, a mianowicie umieszczenie ogłoszenia o tym, że się poszukuje pracy tuż pod tekstem piętnującym takie zachowania :)

Edit: na plus trzeba jednak zaliczyć fakt, że autorka w miarę określiła obszary swoich zainteresowań i kompetencji, nie poprzestając na samym "szukam pracy".Beata Rzepka edytował(a) ten post dnia 31.05.10 o godzinie 16:11

konto usunięte

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

Czysty marketing. Poprzez umieszczenie "reklamy" w miejscu, w którym jej by się nikt nie spodziewał, można osiągnąć zamierzony efekt - wzbudzenie zainteresowania.

Faktem jest natomiast, że powyższa "kreatywność" zalatuje trochę niezrozumieniem słowa pisanego...
Alina K.

Alina K. Specjalista ds.
rekrutacji

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

ACAlina K. edytował(a) ten post dnia 15.10.10 o godzinie 09:55

konto usunięte

Temat: Syndrom 'Szukam Pracy'

ALINA K.:
ROTFL :))))

Następna dyskusja:

Dlaczego nie lubisz swojej ...




Wyślij zaproszenie do