konto usunięte
Temat: Rozwojowość "potencjalna" - tylko z nazwy
Dziś kolejna firma, którą miałam okazję poznać staje się motywem przewodnim GL-owych nurtujących pytań :-)Stanowisko z kategorii assistant - w agencji reklamowej - rozwojowe czy nie? To tylko jako przykład.
Sama rozwojowość wspomniana w ogłoszeniu oczywiście zachęca, a na miejscu
Mrs HR zaskakuje pytaniem:
co myśli Pani o stanowisku tego typu.
Ja: Żeby dobrze funkcjonować w danej strukturze trzeba ja poznać od najniższego szczebla i opanować, to element rozwoju w ewoluowaniu do innych stanowisk ble ble ble
Mrs HR: Ja szuka osoby która zawsze będzie creative assistant!
Ja: Z całym szacunkiem do etosu pracy asystenckiej-to ważne, ale i dla mnie i dla państwa byłoby obraźliwe gdybym planowała bycie 50-letnia asystentka na stałe bo to zastój i brak jakichkolwiek motorów/motywatorów działania-ambicje itd
Oczywiście cytat nie jest w 100% dokładny.
Rozumiem oczywiście stanowiska sekretarek prawnych-tu doświadczenie jest bardzo pożądane - ale branża rzeczonej Mrs Hr to reklama ;)
Jakie macie pomysły na ocenę rozwoju danego szczebla jeszcze przed rozmową i w ogóle na wybrnięcie z takiej sytuacji podczas rozmowy?