konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Salsa, mambo, tango...gdzie chodzicie tańczyć, natańczyć się i dziko dansować?
Zapraszam lejdis i mucho macho do wolnego tanecznego dyskursu w jakich klubach się zatracacie?Dariusz Szul edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 19:25
Wojciech O.

Wojciech O. Operator
magnetowidów/telewiz
ja Polsat - w
poszukiwaniu n...

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Ja uwielbiam organzę, ale tobie ten lokal niekoniecznie może się podobać - zdarzają się spore ilości max 22latków. Mi to jakoś wybitnie nie przeszkadza ( 26 na karku ), ale dla osoby po 30może być problemem. Jeśli salsa to Enklawa.

konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Wojciech Obrębski:
Ja uwielbiam organzę, ale tobie ten lokal niekoniecznie może się podobać - zdarzają się spore ilości max 22latków. Mi to jakoś wybitnie nie przeszkadza ( 26 na karku ), ale dla osoby po 30może być problemem. Jeśli salsa to Enklawa.

Nie nie Organza jest OK! Kiedyś to był niesamowity klub miał swoją legendę i był bardzo modny a obok była fajna arabska knajpka najpierw się dawało bazę w tej arabskiej [ przychodziły tam ładne i czadowe dziewczyny ] a potem z uwiedzoną już lalką waliło do Organzy...a samotni panowie potem szli jeszcze dalej po schodkach do Sofii...ale to już inny klub...

DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 20:42
Agnieszka Kuropatnicka

Agnieszka Kuropatnicka ZASTĘPCA DYREKTORA,
Powiatowy Urząd
Pracy w Drawsku
Pomor...

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Fajnie, że macie gdzie potańczyć.... Korzystajcie i cieszcie się z tego, bo co niektórym nie jest to dane.

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Ja również polecam Organzę i latynowskie wieczory. Ten klub na przeciw Organzy to Sheesha, gdzie mozna smacznie zjeść i posłuchac fajnych orientalnych mixów muzycznych, pomimo że parkiet jest tam prowizoryczny to i poruszać się mozna.

konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Katarzyna Agata J.:
Ja również polecam Organzę i latynowskie wieczory. Ten klub na przeciw Organzy to Sheesha, gdzie mozna smacznie zjeść i posłuchac fajnych orientalnych mixów muzycznych, pomimo że parkiet jest tam prowizoryczny to i poruszać się mozna.


Sheesha była kiedyś po tej stronie co Organza i była fajniejsza.
Teraz tam panuje w tej nowej Sheeshy jakaś dziwna atmosfera.

Pzdr Dario Salso

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Dariusz Szul:
Katarzyna Agata J.:
Ja również polecam Organzę i latynowskie wieczory. Ten klub na przeciw Organzy to Sheesha, gdzie mozna smacznie zjeść i posłuchac fajnych orientalnych mixów muzycznych, pomimo że parkiet jest tam prowizoryczny to i poruszać się mozna.


Sheesha była kiedyś po tej stronie co Organza i była fajniejsza.
Teraz tam panuje w tej nowej Sheeshy jakaś dziwna atmosfera.

Pzdr Dario Salso
Dziwna czyli jaka? Pewnie z rok temu byłam ostatnio..
Wojciech O.

Wojciech O. Operator
magnetowidów/telewiz
ja Polsat - w
poszukiwaniu n...

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Dariusz Szul:
Wojciech Obrębski:
Ja uwielbiam organzę, ale tobie ten lokal niekoniecznie może się podobać - zdarzają się spore ilości max 22latków. Mi to jakoś wybitnie nie przeszkadza ( 26 na karku ), ale dla osoby po 30może być problemem. Jeśli salsa to Enklawa.

Nie nie Organza jest OK! Kiedyś to był niesamowity klub miał swoją legendę i był bardzo modny a obok była fajna arabska knajpka najpierw się dawało bazę w tej arabskiej [ przychodziły tam ładne i czadowe dziewczyny ] a potem z uwiedzoną już lalką waliło do Organzy...a samotni panowie potem szli jeszcze dalej po schodkach do Sofii...ale to już inny klub...

DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 20:42

To skoro Organza Ci pasuje to fajnie - lubię ten lokal. Bo oprócz młodzieży jest trochę uroczych niewiast w interesującym mnie wieku ( 25 - 30 ), głównie podczas wieczoroów panieńskich. Skoro ta lokalizacja Ci pasuję, to w razie czego łatwo się transportować zarówno do mono baru, fajne miejsce na porządne piwko lub miłego drinka przed. Do tego w razie czego masz pod nosem świetny lokal - klubo - prawie zawsze kończę tam noc, jak wychodzę z ekipą na miasto.
Te lokale mają podstawową selekcję - panów w dresach nie uświadczysz ( acz to ma i złe strony - duży łysy pan, może często się odbić od bramki, a niestety takimi genami zostałem obdarzony ). Spotkasz tam fajnych ludzi, którzy chcą się bawić, a nie wyłącznie lansować.

konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Agnieszka Kuropatnicka:
Fajnie, że macie gdzie potańczyć.... Korzystajcie i cieszcie się z tego, bo co niektórym nie jest to dane.

Agnieszko

Przenoś się szybko do Warszawki!

Pzdr Dario

konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Katarzyna Agata J.:
Dariusz Szul:
Katarzyna Agata J.:
Ja również polecam Organzę i latynowskie wieczory. Ten klub na przeciw Organzy to Sheesha, gdzie mozna smacznie zjeść i posłuchac fajnych orientalnych mixów muzycznych, pomimo że parkiet jest tam prowizoryczny to i poruszać się mozna.


Sheesha była kiedyś po tej stronie co Organza i była fajniejsza.
Teraz tam panuje w tej nowej Sheeshy jakaś dziwna atmosfera.

Pzdr Dario Salso
Dziwna czyli jaka? Pewnie z rok temu byłam ostatnio..

To nie jest to co było 3-4 lata temu...spontaniczna i fajna knajpka Sheesha super klimacie...teraz kręcą się tam jakiś łyse typy...,i nie ma tego klimatu, tych ludzi i uśmiechu. Znałem tam kiedyś Jasyra, chyba był menedżerem przez jakiś czas to było naprawdę super.
Organza utrzymała swój świetny kliemat szczególnie po 23.oo jest fajny ostry dance...ciasno ale rewelacyjnie.
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 20:57
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Agnieszka Kuropatnicka:
Fajnie, że macie gdzie potańczyć.... Korzystajcie i cieszcie się z tego, bo co niektórym nie jest to dane.
Sporo napracowałem się jako muzyk zawodowy, różna muzyka, ale najwięcej radości sprawiała mi muzyka taneczna, no i tancerze, którzy odróżniają walca od rock'roll, sambę od cha cha, czy twist od tanga. Najlepsze są jednak proste stylowo wykonane utwory typu La bamba, Twist and shout, Twist again ... . Uwielbiam muzykę z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, takę nie z DVD, tylko na żywo, zwłaszcza z gitarowym brzmieniem wzmacniaczy lampowych.

konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Dariusz Szul:
Agnieszka Kuropatnicka:
Fajnie, że macie gdzie potańczyć.... Korzystajcie i cieszcie się z tego, bo co niektórym nie jest to dane.

Agnieszko

Przenoś się szybko do Warszawki!Spoko powitamy Cię z otwartymi ręcami i gdzieś zakwaterujemy

Pzdr Dario

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

a potem z
uwiedzoną już lalką waliło do Organzy


hahahhha...... uwiedzioną już lalką ( z akcentem na lalke)
hmmmmm, Pani Dariuszu, no nie podejrzewałam, nie podjerzewałam:-)

Ta grupa powinna się nazywać Loża Szyderców :-) a nie Mistrzów. hiihihi
Andrzej Szulęcki

Andrzej Szulęcki Prezes Zarządu,
Eurowizja sp.z o.o.

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Dariusz Szul:
Salsa, mambo, tango...gdzie chodzicie tańczyć, natańczyć się i dziko dansować?
Zapraszam lejdis i mucho macho do wolnego tanecznego dyskursu w jakich klubach się zatracacie?

ogólnie lipa wszędzie < CD z internetu leci :) > ale jak wymieniać to:
--klubo w czwartek ma fajną muzę i ogólnie klimat ok,
--kiedyś labo < super wszystko - muza, nagłośnienie, ludzie > teraz mono < dużo słabiej > - po ostatniej wizycie jak o 2 w nocy poszło "jesteś szalona" omijam wielkim łukiem < nie żebym nie lubił >
--zoo ujdzie - 15 zł wstęp,
--w enklawie często nie bywam - kasą 10 zł do 30 zł wstęp,
--w sumie platinium i cynamon mimo mocnej lanserki muzycznie często dobrze,
--utopia - nigdy mnie nie wpuścili,
--sofia - ok, ładne dziewczyny :),
--lemon tłok i słaba klima. nagłośnienie też marne,
--organza - nie ta sama co kiedyś, muza marna i tyle,
--piekarnia - dawno nie byłem - ze 4 lata, kiedyś super
--lustra, zawsze dobitkę. też ze względu ma muzę. bez komercji mocne rytmy.
itd...Teraz mało bywam :)andrzej szulęcki edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 22:54
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Agnieszka Furtacz:
a potem z
uwiedzoną już lalką waliło do Organzy


hahahhha...... uwiedzioną już lalką ( z akcentem na lalke)
hmmmmm, Pani Dariuszu, no nie podejrzewałam, nie podjerzewałam:-)

Ta grupa powinna się nazywać Loża Szyderców :-) a nie Mistrzów. hiihihi
Ojjj... . Nie na miejscu! W czasach, gdy lolitki i kobiety same nazywają siebie "laskami" nazwanie kobiety, czy dziewczyny "lalką" jest ekstremalnie eleganckim i przy tym na pewno nie obraźliwym określeniem.
Jak znam Darka, to używając określenia "lalka", na pewno nawiązał do twórczości literackiej ... No właśnie! Czyjej?
Marzena P.

Marzena P. Szukam ......

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Dariusz Szul:
Katarzyna Agata J.:
Dariusz Szul:
Katarzyna Agata J.:
Ja również polecam Organzę i latynowskie wieczory. Ten klub na przeciw Organzy to Sheesha, gdzie mozna smacznie zjeść i posłuchac fajnych orientalnych mixów muzycznych, pomimo że parkiet jest tam prowizoryczny to i poruszać się mozna.


Sheesha była kiedyś po tej stronie co Organza i była fajniejsza.
Teraz tam panuje w tej nowej Sheeshy jakaś dziwna atmosfera.

Pzdr Dario Salso
Dziwna czyli jaka? Pewnie z rok temu byłam ostatnio..

To nie jest to co było 3-4 lata temu...spontaniczna i fajna knajpka Sheesha super klimacie...teraz kręcą się tam jakiś łyse typy...,i nie ma tego klimatu, tych ludzi i uśmiechu. Znałem tam kiedyś Jasyra, chyba był menedżerem przez jakiś czas to było naprawdę super.
Organza utrzymała swój świetny kliemat szczególnie po 23.oo jest fajny ostry dance...ciasno ale rewelacyjnie.
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 20:57

Witam Dario :)
Ja zapraszam do Pierwszej Stolicy :)
-W Starej Kamienicy -Pub Zielony -W każdy piątek odbywają się wieczory taneczne przy muzyce lat 70-tych i 80-tych
W każdą sobotę można się pobawić przy muzyce współczesnej.
-KLUB HOTELU NEST
W każdy piątek i sobote od godz. 21.00 mocno podgrzewamy atmosferę. Temperaturę podkręcają DJ'e krajowi i zagraniczni. W taneczne piątki za konsoletą króluje DJ RAFII, a w soboty DJ ESTREND podaje przebojowe klubowe hity.
PONIEDZIAŁKI - darmowy kurs salsy
20 - 24,
CZWARTKI - imprezy studenckie
PIĄTKI - DISCO POLO, LATA 70te i 80te.
impreze prowadzi dj perez.
SOBOTY - na klubowe imprezy
zapraszają DJ ESTREND i DJ ROBERT oraz ich goście.

Podobno jest fajnie ;)
Pozdrawiam
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Katarzyna Agata J.:
Ja również polecam Organzę i latynowskie wieczory. Ten klub na przeciw Organzy to Sheesha, gdzie mozna smacznie zjeść i posłuchac fajnych orientalnych mixów muzycznych, pomimo że parkiet jest tam prowizoryczny to i poruszać się mozna.

Ja tam zjadłem tylko raz, na szczescie juz po imprezie....
żołądek tego nie wytrzymał. Ale to było dawno i może poprostu miałem pecha.
Jeśli chodzi o kluby, to niestety ale w większości bawi sie pokolenie 'pigularzy'. Jeśli chodzi o "Remont" to juz wogóle.

http://www.klubokawiarnia.pl/
to był kiedys fajny klub ale nie wiem czy jeszcze funkcjonuje.
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Wojciech N.:
Jeśli chodzi o kluby, to niestety ale w większości bawi sie pokolenie 'pigularzy'.
A ich hasło przewodnie to: najlepsza laska to ekstazka :P
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Adam Radlicz:
Wojciech N.:
Jeśli chodzi o kluby, to niestety ale w większości bawi sie pokolenie 'pigularzy'.
A ich hasło przewodnie to: najlepsza laska to ekstazka :P

hehe az sie przypomina akademia pana kleksa, gdzie uczniowie piugarza wielkiego, wiecznie młodzi "skakac latac, biegać pływac...."

konto usunięte

Temat: A gdzie... można fajnie potańczyć ?

Agnieszka Furtacz:
a potem z
uwiedzoną już lalką waliło do Organzy


hahahhha...... uwiedzioną już lalką ( z akcentem na lalke)
hmmmmm, Pani Dariuszu, no nie podejrzewałam, nie podjerzewałam:-)

Ta grupa powinna się nazywać Loża Szyderców :-) a nie Mistrzów. hiihihi

Agnisiu

Lalka to tak Wiesz...słodko nazywana ładna i elegancka dziewczyna...poprostu podrywało się spontanicznie dziewczynę jak w Rzymie Włoszkę na Via Cavour i poprostu szło się tańczyć bez żadnych podtekstów...a że zawsze można się zakochać, to normalne ryzyko iprezowiczów...
Pięknę spontanicznie wieczorne przygody klubowe są bardzo fajne i naprawdę można poznać ciekawe dziewczyny, które swoim temperamentem rozgrzewają umysły i pomysły...które mogą skończyć się wspaniałą znajomością!

Pzdr ciepło DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 23.09.09 o godzinie 13:54

Następna dyskusja:

trener biznesu - gdzie zdob...




Wyślij zaproszenie do