Porty w Gdyni się cieszą, inni płaczą. Myślę że najgorzej wyszedł na tym CMA i MSC. Liczyli że wrzucą na statki MSK swoje puszki jako direct chociażby do Gdańska. Zwłaszcza MSC przestałoby być uważana za wolną linie. MSK nie miałby problemów z nadwyżką miejsca dzięki partnerom.
W kolejnym artykule jak zajrzysz na bloga pokusiłem się o...wskazanie winnego na to kto zabił sojusz P3.