Sebastian Nadolski

Sebastian Nadolski Kierownik działu
Logistyki

Temat: koszty demurrage

Witam mam pytanie , Powstały mi koszty demurrage w porcie na 3ch kontenerach w Rotterdamie. Odprawa przeszła bez problemu ale załadunek na feeder odbył się 4 dni po upływie terminu bez opłat i stąd powstały koszty. Pytanie , czy mogę obwiniać o to spedycje? nie otrzymałem informacji o takim przestoju, tylko fakturę po miesiącu, Spedytor nie wystąpił o reklamacje do armatora choć twierdzi, że to armator zadysponował kontener na najbliższy wg. niego feeder. Sprawdziłem i wychodził feeder 4 dni wcześniej. Nie wiem dlaczego nie zostały kontenery na ten wcześniejszy załadowane. Czy powinienem akceptować fakturę czy upierać się przy swoim że to niedopilnowanie spedytora?

Temat: koszty demurrage

Hmm...ciężki temat.
Rozumiem, że portem docelowym z Azji był Rotterdam i tam SO Azjatycki się kończył.
W Roterdamie robisz odprawę żeby zastosować sztuczki z Vatem (co wg mnie już się nie opłaca).
I dalej przewóz oclonych już kontenerów zlecasz swojej spedycji (statkiem do Gdyni) i samochodem do firmy, czy tak?
Jeśli puściłeś zlecenie, a spedycja złożyła booking u armatora najszybciej jak to możliwe to w tym przypadku wszystko rozbije się o klauzulę "pod warunkiem dostępności miejsca i sprzętu".
Spedycja będzie kryta, a armator będzie twierdził, że nie było miejsca na wcześniejszym feederze (co może być zresztą prawdą).
Faktury po miesiącu to standard, tyle trwa refaktoring, ale poinformować powinni, ale to już indywidualna cecha danej spedycji.
Wg nie musisz zaakceptować fakturę, ponosisz ryzyko organizując w ten sposób transport i tym razem "nie zatrybiło".
Sebastian Nadolski

Sebastian Nadolski Kierownik działu
Logistyki

Temat: koszty demurrage

Już, dałem sobie spokój tylko najgorsze to to że przez wg. mnie czyjeś niedopatrzenie wywalić trzeba w błoto trochę kasy... I ten brak informacji to trochę dziwne. No nic współpracę zakończyliśmy bo było jeszcze kilka innych tematów które przesądziły o takiej decyzji.
Przepraszam ale czy możesz rozwinąć temat , że już się nie opłaca taki sposób? To nie są sztuczki tylko " odroczenie" spłaty Vatu.

konto usunięte

Temat: koszty demurrage

Krystianowi chodziło pewnie o to że to samo możesz mieć w Polsce za mniejszą kasę (koszt odprawy ROT <->POL), druga kwestia to koszty transportu, pewnie bezpośrednio do Polski byłoby taniej i szybciej niż przez ROT +feeder.

pozd
michal

Sebastian N.:
Już, dałem sobie spokój tylko najgorsze to to że przez wg. mnie czyjeś niedopatrzenie wywalić trzeba w błoto trochę kasy... I ten brak informacji to trochę dziwne. No nic współpracę zakończyliśmy bo było jeszcze kilka innych tematów które przesądziły o takiej decyzji.
Przepraszam ale czy możesz rozwinąć temat , że już się nie opłaca taki sposób? To nie są sztuczki tylko " odroczenie" spłaty Vatu.

Temat: koszty demurrage

Dokładnie o to mi chodziło. Prościej, szybciej i taniej.
I jeszcze odpada ważny czynnik (bardzo często pomijany) Twój czas jako logistyka - bo musisz się tym całym transhipmentem zajmować, zaoszczędzony czas można przeznaczyć na inne, bardziej produktywne zajęcia (czy jak mawiają spece od lean "przynoszące wartość dodaną").

Trochę offtop-ując: obecnie zmierza do mnie kontener, któremu od momentu pobrania go przez załadowce a opuszczeniem portu oceanicznego w Azji minęło dokładnie miesiąc (kontener zwiedził kilka portów i stał 3 tygodnie w jednym) jak widzisz rolowanie parodniowe w Europie to "pikuś" - choć to CIF to czasu jednak szkoda i TT jest tragiczny.
Wracając do feederów, to miejsca faktycznie mogło nie być, prywatni "feederowcy" nierzadko nie wyrabiają ze zleceniami od armatorów.Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.02.14 o godzinie 19:08
Sebastian Nadolski

Sebastian Nadolski Kierownik działu
Logistyki

Temat: koszty demurrage

No ok, ale zapominacie o jednej rzeczy podatek Vat, w Polsce, a co za tym idzie cała papierkowa robota i to z osobami z KRS, czyli prezesami. Do tego trzeba pilnować terminów...

Następna dyskusja:

Koszty składowania?




Wyślij zaproszenie do