Agnieszka N.

Agnieszka N. aranżacja wnętrz
obrazami NAGU

Temat: TOP KAWAŁY

Zwierzęta dostały powołanie do wojska. Pierwszy na komisje
poszedł niedźwiedź.
- I co? I co?! - pyta się go zając gdy wyszedł.
- A mam przydział do kampanii budowlanej.
- Oj, to nie jest źle, powiedz jak to zrobileś, to pójdziemy tam
razem.
- Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, ze nie
wiem. Pokazali granat, powiedziałem, że nie wiem. Pokazali
cegle, powiedzialem - cegła - i mnie przydzielili.
Wszedł zając na komisje.
- Co to jest? - pytają, pokazując karabin.
- Nie wiem!
- A co to jest? - pytają pokazując granat.
- Nie wiem!
W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegle i zanim
ja podniósł zając wrzasnął:
- Cegła!
- Do kontrwywiadu!
Agnieszka N.

Agnieszka N. aranżacja wnętrz
obrazami NAGU

Temat: TOP KAWAŁY

Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
- Są trampki?
- Są, ale tylko białe.
- Eee, jak białe, to dla mnie za duże.
Małgorzata D.

Małgorzata D. Inspektor Kredytowy/
szukam pracy

Temat: TOP KAWAŁY

Bankier z Wall Street spotyka kolegę:
- jak sypiasz w czasach kryzysu?
- no dzisiejszej nocy spałem jak niemowlę..
- tzn?
- całą noc przepłakałem i dwa razy się sfajdałem
Małgorzata D.

Małgorzata D. Inspektor Kredytowy/
szukam pracy

Temat: TOP KAWAŁY

Na egzaminie zaliczeniowym na biologii, zdają student i studentka. Pytanie:
Jaki narząd u człowieka może powiększyć swoją średnicę dwukrotnie?
Student:
- Źrenica.
Studentka:
- Penis.
Profesor:
- Panu gratuluje zdanego egzaminu, a pani wspaniałego chłopaka.
Małgorzata D.

Małgorzata D. Inspektor Kredytowy/
szukam pracy

Temat: TOP KAWAŁY

Dwóch emerytów: – Co byś zrobił, gdybyś trafił szóstkę w totka? – Poszedłbym do banku i spytał, czy chcą ode mnie pożyczyć trochę pieniędzy
Sylwia S.

Sylwia S. Natycham się...

Temat: TOP KAWAŁY

Idzie niedźwiedź lasem, patrzy a tu jeż coś konsumuje.

- Co jesz ? - pyta.

- Co niedźwiedź?

Ten się nie poddaje:

- Co jesz jeżyku?

- Co niedźwiedź misiu?
Sylwia S.

Sylwia S. Natycham się...

Temat: TOP KAWAŁY

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin i ksiądz. Piszą na tablicy wielkimi literami: " KONIEC JEST BLISKI, ZAWRÓĆ, NIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!"
W chwili, gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód. Wychodzi kierowca i krzyczy:

- Zostawcie nas w spokoju. Wy religijni fanatycy!

Wsiada z powrotem do samochodu. Odjeżdża.
Po chwili słychać wielki huk i trzask...
Duchowni patrzą na siebie i ksiądz mówi:

_ Eeeee.... może po prostu napisać " Most jest zniszczony!", co?

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Kowbojski:
Dziki Zachód. W samo południe.Żar leje się z nieba, wszędzie kurz z pustynnej prerii. Kowboj wjeżdża do niedużego miasteczka. Zeskoczywszy z konia przed saloonem, podchodzi do szkapy, podnosi ogon i całuje w to miejsce, dokąd nigdy nie przedostaje się słońce.
Staruszek, siedzący przed zakładem fryzjerskim, krzyczy w szoku:
- Po co pocałowałeś konia w dupę?!
- Usta mi popękały - odpowiada kowboj.
- Taki całus nawilża usta?
- Nie, powstrzymuje od ich oblizywania.

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Dwaj znudzeni krupierzy siedzieli przy stole z ruletką gdy do kasyna weszła bardzo atrakcyjna blondynka. Podeszła do stołu i zadeklarowała zakład na 20 tys. dolarów na konkretną liczbę. Zaraz potem dodała:
- Mam nadzieję, że to wam nie będzie przeszkadzać, ale naprawdę szczęśliwe zakłady obstawiam kompletnie nago. Po czym zrzuciła z siebie suknię, bieliznę i buty i rozkręciła talerz ruletki z okrzykiem:
- Mamusia potrzebuje pieniążków na nowe ubranko!
Chwilę później już wykrzykiwała:
- Tak! Tak! Wygrałam, naprawdę wygrałam! Skakała przy tym, jak mała dziewczynka i obejmowała każdego z krupierów. Zaraz potem zebrała wszystkie pieniądze i swoje rzeczy i prędko opuściła kasyno. Krupierzy nieco zakłopotani popatrzyli na siebie, po czym jeden z nich zapytał drugiego:
- Ty, a co ona właściwie obstawiała?
Drugi odparł:
- Nie mam pojęcia, myślałem, że Ty to sprawdzasz.

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Facet rano na strasznym kacu dzwoni do znajomego
- Wasia czy my wczoraj piliśmy piwo?
- Piliśmy
- A wódkę?
- I wódke i koniak też.
- A paliwo do rakiet?
- Paliwo też było.
- A ty srać już chodziłes ?
- Jeszcze nie.
- Ty broń Boże nie chodź! Ja z Tokio dzwonię.

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi?

- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i
Wszystko kontroluję.

- Bzdura! - Zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.

- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, Jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.

- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.

- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...

- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ.
Śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać.

- DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK.

I przestała robić cokolwiek.

Minęło kilka godzin.

Mózg dostał gorączki.

Ręce opadły.

Nogi zgięły się w kolanach.

Oczy wyszły na wierzch.

Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku.

Szybko zawarto porozumienie.

Szefem została dupa.

I tak to już jest drodzy moi: Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi...

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocaluj mnie jak Romeo piekną Julie...
- To znaczy?
Hmm... a moze przytul jak Abelard swą Heloize...
Czyli jak?
- Jak, jak, jak,..., Srak k*rwa! Czytales cos w ogole kiedys?
- Tak! Naszą Szkape. Ugryźć Cię w dupę?

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Para w łóżku:
- To twoje piersi, czy gęsia skorka?
- A ty się kochałeś, czy trząsłeś z zimna?

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Na środku oceanu spotykają się trzy rekiny. Jeden z nich mówi:
- Psiakrew, zżarłem jednego Francuza. Był taki wyperfumowany, że do tej pory czkam wodą kolońską.
Drugi na to:
- To jeszcze nic. Ja, zjadłem jakiegoś Rosjanina, chyba to był generał, bo do tej pory w brzuchu dzwoni mi jakieś żelastwo. Te jego medale tak brzęczą, że ryby płoszę...
A trzeci rekin mówi:
- To jest wszystko nic, koledzy! Ja zżarłem tydzień temu jakiegoś polskiego posła, taki miał pusty łeb, że do tej pory nie mogę się zanurzyć.....

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Na drodze z Kościeliska do Zakopanego stoi góral i łapie okazję. Zatrzymuje się jakieś auto, baca wyciąga ciupagę, i rzecze do kierowcy:
- Łonanizuj się pan!
Osłupiały kierowca posłusznie, acz niechętnie posłuchał rozkazu bacy, gdy skończył usłyszał znów tą samą komendę:
- Łonanizuj się pan!
Cóż... wyboru wielkiego nie miał. Nie miał też wyboru gdy usłyszał kolejną komendę:
- Łonanizuj się pan!
Gdy skończył, baca znów to samo:
- Łonanizuj się pan!
Próbował tedy biedny turysta po raz kolejny ale nic z tego nie wychodziło, głos bacy naglił jednak nieubłaganie:
- Łonanizuj się pan!
- Łonanizuj się pan!
- Łonanizuj się pan!
I kiedy baca już widział, że kierowca nie da już na prawdę rady spokojnym głosem rzekł do stojącej obok gaździny:
- Siadaj Maryna, pan cię do Zakopanego zawiezie!

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o
samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy
mieć syna...
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w
takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z
krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w
niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
Agnieszka S.

Agnieszka S. Działam z pasją

Temat: TOP KAWAŁY

Czego nauczyła mnie mama

Moja mama nauczyła mnie wiele. Od wczesnej młodości sączyła we mnie wiedzę, jaka się nie śniła filozofom...

Nauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną pracę
"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

Nauczyła mnie religii
"Lepiej się módl, żeby na dywanie nie było śladu"

Nauczyła mnie podróży w czasie
"Jeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdziesz w przyszłym tygodniu!"

Nauczyła mnie logiki
"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam!"

Nauczyła mnie przewidywania
"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek"

Nauczyła mnie ironii
"śmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!"

Nauczyła mnie tajemniczego zjawiska osmozy
"Zamknij się i jedz kolację!"

Nauczyła mnie wiele o wytrzymałości
"Będziesz tu siedział, póki nie zjesz tego szpinaku"

Uczyła mnie meteorologii
"Wygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokój"

Nauczyła mnie o zagadnieniach fizyki
"Gdybym krzyczała, że spada na ciebie meteor, czy byś raczył mnie wysłuchać?"

Nauczyła mnie hipokryzji
"Powtarzałam ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

Nauczyła mnie o kręgu życia
"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

Nauczyła mnie modyfikacji zachowań
"Przestań zachowywać się jak twój ojciec!"

Nauczyła mnie zazdrości
"Są miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takich wspaniałych rodziców jak ty!"

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

- Panie doktorze, w chipsach był taki pakiecik z napisem "Nie do spożycia" i ja go zjadłem, czy ja umrę?
- Wszyscy kiedyś umrzemy...
- Wszyscy? O BOŻE, CO JA NAROBIŁEM!

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Anegdota
W księgarni pojawił się klient mówiący w obcym języku, no i oczywiście nikt z personelu nie mógł się z nim porozumieć, ale przypomniano sobie, że pani Asia dobrze zna angielski.Ściągnięto więc panią Asię na pomoc.
Po kilku minutach bezskutecznych prób nawiązania kontaktu z cudzoziemcem, pani Asia zniecierpliwiona zapytała: Do you speak English?, na co uzyskała odp.:
"I'm English!".Aleksandra Grabowska edytował(a) ten post dnia 01.07.09 o godzinie 15:47
Agnieszka N.

Agnieszka N. aranżacja wnętrz
obrazami NAGU

Temat: TOP KAWAŁY

Rysiu wsiadl do tramwaju i przysiadl sie do zakonnicy. Bardzo mu sie spodobala i zaczal ja bajerowac, ona jednak zgasila go slowami:
- Wybacz, nie moge oddac sie mezczyznie, poniewaz jestem oddana tylko i wylacznie Bogu.
Na nastepnym przystanku wysiadla, tramwaj dojechal do petli, gdy zdolowany Rysiu wysiadal, tramwajarz zaczepil go mówiac:
- Sluchaj, moge ci powiedziec o tej zakonnicy cos, co cie zainteresuje...
- Tak, co takiego? - odparl podekscytowany Rysiu
- Ona ma taki zwyczaj, ze czesto o pólnocy mozna ja zastac samotnie modlaca sie i medytujaca na cmentarzu.
Rysiowi nie trzeba bylo powtarzac. Ubral sie w biala szate, która pomalowal odblaskowa farba, przykleil sobie sztuczna brode i o pólnocy wyruszyl na cmentarz, bylo ciemno, ale dostrzegl ksztalty kleczacej zakonnicy
- To ja Bóg - rzekl - twoje modly zostaly wysluchane, wybralem Ciebie i chce zebys mi sie oddala
- Och panie, dobrze - odparla zakonnica - ale prosze, zróbmy to analnie, bo w klasztorze matka przelozona przeprowadza rutynowa kontrole dziewictwa!
Uradowany facet zabral sie do dziela, a po skonczonej zabawie zerwal z siebie szate i krzyknal z usmiechem:
- Ha! Ha! To ja Rysio! Widzac to zakonnica zerwala sutanne i krzyknela z usmiechem:
- Ha! Ha! To ja tramwajarz!

Następna dyskusja:

Zasady forum "Top Kawały"




Wyślij zaproszenie do