Marcin Góral

Marcin Góral Keep Moving Forward

Temat: TOP KAWAŁY

Siedzi sobie tasiemiec w jelicie i żre. Nagle widzi biegnące w panice bakterie. Pyta się:
- Co się stało?
- Uciekaj tasiemiec, uciekaj! Antybiotyki nadchodzą!
- Eee tam, głupoty gadacie - mówi tasiemiec i dalej żre. Nagle widzi uciekająca z walizkami glistę ludzką.
- Ty, glista! Co się stało?
- Uciekaj tasiemiec, antybiotyki nadchodzą!
Tasiemiec tym razem wystraszył się, spakował się i idzie w dół jelita. Idzie, idzie, doszedł do końca, i widzi glistę ludzką, która siedzi na walizkach i płacze.
- Co się stało? - pyta tasiemiec, a glista na to:
- Uciekła mi kupa o czternastej.

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Dzwoni gość do pracy:
- Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty... jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie.
Szef na to:
- No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę żeby zrobiła mi laskę i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować.
- Hmm... OK spróbuję.
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił.
Szef podchodzi i zagaduje:
- I co, jak działa mój sposób ?
- Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę.

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Mężczyzna z tikiem nerwowym zgłasza się na stanowisko przedstawiciela handlowego w wielkiej firmie. Pracodawca przegląda papiery i mówi:
- To fenomenalne. Ukończył Pan najlepsze szkoły. Pańskie rekomendacje są wyśmienite, a doświadczenie nieporównywalnie wysokie. Normalnie zatrudnilibyśmy Pana bez zastanowienia. Niestety przedstawiciel handlowy to bardzo reprezentacyjna pozycja i obawiam się, że swoim nieustannym mruganiem odstraszy Pan potencjalnych klientów. Przykro mi...Nie możemy Pana zatrudnić.
- Zaraz, chwileczkę - wola kandydat - Jak wezmę dwie aspiryny to mi minie!
- Naprawdę? To wspaniale! Może mi to Pan zademonstrować?
Facet sięga do kieszeni marynarki i zaczyna wyciągać prezerwatywy we wszystkich możliwych rodzajach i kolorach: czerwone, zielone, pudrowane, ... a wreszcie znajduje aspirynę. .Otwiera pudełko, łyka dwie i... przestaje nerwowo mrugać
- No cóż, to super - odparł po chwili pracodawca - ale to bardzo poważna firma i nie pozwalamy sobie na kobieciarzy wśród pracowników.
- Kobieciarzy? Co Pan ma na myśli? Jestem człowiekiem szczęśliwie żonatym!
- To skąd te wszystkie kondomy?
- Ach to... Proszę spróbować kiedyś wejść do apteki i, nieustannie mrugając, poprosić o aspirynę...

;)

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do
wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego
faceta ubranego w biały szlafrok.
- "Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery
jesteś?" zapytał facet.
- "To nie jest twoja sypialnia.
- Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.
- "Że co ??!! Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem
na to jeszcze za młody!
- Chcę natychmiastwrócić na Ziemię!"
- "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura
albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomysłał przez chwile i
doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a
życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z
kogutem nie może być złe.
- "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział.
W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie
upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje.
Wtedy podszedł do niego kogut.
- "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr"
powiedział kogut
- "Jak ci się podoba bycie kurą?"
- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
- "Ooo, no tak. To znaczy,że musisz znieść jajko" powiedział kogut
- "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i
jajko było już na ziemi.
- "Łoł to było zajebiste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz,
zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy
zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :
- "Kazik co ty robisz?! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!!!!"
Marcin Góral

Marcin Góral Keep Moving Forward

Temat: TOP KAWAŁY

Młody pirat pyta starego pirata:
- Czemu masz drewnianą nogę?
- Kiedyś płynęliśmy, nagle podpłynął rekin i odgryzł mi nogę.
- A czemu zamiast prawej ręki masz hak?
- Zdobywaliśmy kiedyś inny statek i marynarz, z którym walczyłem, chlasnął mi dłoń szablą.
- A czemu nie masz jednego oka?
- Kiedyś spojrzałem w górę i w tym momencie mewa narobiła mi prosto w oko.
- Przecież od tego oka się nie traci.
- Ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki.
Marcin Góral

Marcin Góral Keep Moving Forward

Temat: TOP KAWAŁY

Blondynka wyszła szczęśliwie za mąż i zaraz po ślubie wspólnie z mężem zaczęła "starać się" o dzieci. Wpada któregoś dnia do domu i krzyczy:
- Hura! Kochanie, mam rewelacyjną wiadomość!
- Mów, moja droga.
- Jestem w ciąży! I mało tego, to będą bliźnięta!
- Skąd wiesz, że bliźnięta? Przecież jeszcze za wcześnie, aby to ustalić.
- Bo kupiłam 2 testy ciążowe w aptece i oba wyszły pozytywnie!

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podwładny. Wylewa dyrektorowi kawę na koszule, pokazuje mu język, puszcza bąka i wygarnia wszystko. W tym samym też momencie do gabinetu wpadają koledzy.
- Stasiu, Stasiu! To był żart, wcale nie wygrałeś w totka!
Marcin Góral

Marcin Góral Keep Moving Forward

Temat: TOP KAWAŁY

Kobieta budzi się rano po Sylwestrze, patrzy w lustro i szturcha w bok wymęczonego imprezą męża:
- Kochanie, jaka ja już jestem stara! Twarz mam całą pomarszczoną, biust obwisły, oczy sine i podkrążone, fałdy na brzuchu, grube nogi i tłuste ramiona... Kochanie! Proszę cię, powiedz mi coś miłego, żebym się lepiej poczuła w nowym roku.
- Eee... no... Za to wzrok masz jak najbardziej w porządku!

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Nauczyciel fizyki pyta Jasia:
- Skąd się bierze prąd?
- Z Afryki! - odpowiada Jaś.
- Skąd ci to przyszło do głowy?
- Bo jak wczoraj u nas zgasło światło, to tata zawołał: "I znów te małpy wyłączyły prąd!"...
Maciej Skrzypczak

Maciej Skrzypczak Szukam ciekawej i
wymagającej pracy,
która zmusi mnie do
...

Temat: TOP KAWAŁY

Przychodzi kobieta do konfesjonału się spowiadać i mówi:
Proszę księdza przez 30 lat własnego męża nie zdradzałam, ale niestety wczoraj zrobiłam to z sąsiadem

- Ooooo to piekło w takim razie !
- Nie proszę księdza swędziało.

znalezione na http://rozsmieszacze.pl

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Dobry żart. Obawiam się tylko, że ktoś może wziąć na poważnie twoje pytanie.

Edit dowcip:
- To co, panowie, po pięćdziesiątce?
- Nie, weźmy dziś młodsze...

Małgorzata Kosmalska:
...i nie wstyd teraz za takie wyśmiewanie się????

Zbigniew J.:
Idzie dwóch braci Lech i Jarosław przez las. W pewnym momencie spotkali czarownicę i kota. Lech wziął czarownicę, a Jarosław kota...Paweł J. edytował(a) ten post dnia 17.05.11 o godzinie 13:10

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, by pomoc teściowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziękuję, wiedziałem że mogę na pana liczyć... ;DD

konto usunięte

Temat: TOP KAWAŁY

Policjant przychodzi do biblioteki i pyta o jakąś książkę, gdzie znalazłby odpowiedź na pytanie: co to jest logika? Bibliotekarz odparł uprzejmie:
- Ależ ja to panu chętnie wytłumaczę. Logika to umiejętność wyciągania odpowiednich wniosków. Na przyklad... hmmm... Ma pan może akwarium?
- Tak - odpowiada policjant.
- Świetnie! To znaczy, że lubi pan rybki, prawda?
- Owszem.
- A to znaczy, że lubi pan żywe stworzenia, czy tak?
- No tak - potwierdza policjant.
- A to znaczy, że lubi pan też swoją żonę, prawda?
- No oczywiście.
- To z kolei znaczy, że lubi pan kobiety w ogóle, czy tak?
- No tak, lubię.
- No widzi pan, z tego wypływa logiczny wniosek, że nie jest pan pedałem.
- No nie jestem - odpowiada usatysfakcjonowany policjant.
Po jakimś czasie idzie z młodszym kolegą w patrolu i chce mu zaimponować.
- Ty, wiesz co to jest logika? - pyta kolegę.
- Nie mam pojęcia - odpowiada tamten.
- No to ja ci wytłumaczę. Hmmm... No może tak: masz akwarium?
- Nie mam.
- No to znaczy, że jesteś pedałem...
Joanna (.

Joanna (. Kierownik ds.
zakupów

Temat: TOP KAWAŁY

Wykładowca:
- Opowiem wam teraz anegdotę, którą opowiadam prawie wszystkim grupom. Otóż w czasach PRL, wiecie, ścisła cenzura, w pewnej wsi koncert chciał dać zespół o pięknej nazwie “Przejebane”. Niestety, źle by to wyglądało na plakatach, więc sprytny sołtys tejże wsi postanowił zmienić nazwę na “Nie Jest Dobrze”. Historyjka kończy się happy endem, zespół się zgodził, koncert był udany. A teraz przechodzimy do głównego powodu, dla którego to słyszycie. Moi drodzy, sprawdziłam wasze prace. Nie jest dobrze.
Joanna (.

Joanna (. Kierownik ds.
zakupów

Temat: TOP KAWAŁY

Pani "jeszcze magister" wpada spóźniona na ćwiczenia i zdyszana mówi:
- Proszę państwa, dzisiaj jest Dzień Życzliwości, dlatego proszę państwa o wyrozumiałość ponieważ zepsuło mi się żelazko, spaliła suszarka do włosów, kot zjadł mi soczewki, usunęła mi się lista na gadu-gadu a na dodatek zapomniałam państwa listy obecności.
Joanna (.

Joanna (. Kierownik ds.
zakupów

Temat: TOP KAWAŁY

Rzecz dzieje się na egzaminie z podstaw prawa cywilnego z niejakim profesorem B. Człowiek przerażający, prokurator o żelaznym sercu, który przez cały semestr odgrażał się że jego egzamin będzie najtrudniejszy ze wszystkich. Jednakże z racji swojego zawodu często dzwonił mu telefon. Zadzwonił również na owym pisemnym egzaminie. Ku naszemu zdziwieniu pan B. wyszedł z sali frontowym wyjściem, aby prywatnie odbyć rozmowę... oczywiście wszyscy zaczęli bezczelnie zrzynać, w sali istny chaos, aż tu nagle ktoś z przerażeniem wysapał.
- O ku%@a..!
Na co wszyscy się odwracają, i ku zgrozie dostrzegają pana B. stojącego w drzwiach na tylnym końcu sali. Szczerzy się jak chochlik i z wielką satysfakcją w głosie.
- MAM WAS!!!!
Po czym uśmiecha się, znowu wychodzi i zamyka za sobą drzwi.

Wszyscy zaliczyli.
Joanna (.

Joanna (. Kierownik ds.
zakupów

Temat: TOP KAWAŁY

Po bibliotece lata studentka. Ciągle ją gdzieś widać, chodzi ze stosami książek, przestawia, odkłada, przekłada, zanosi do ksero, odnosi, sprawdza z listą, widać w oczach trochę paniki. Raz leci coś poczytać do czytelni, potem siedzi pod jakimiś półkami w bibliotece, odbiera pliki kartek z punktu ksero, i tak w kółko. W końcu (a trochę czasu upłynęło) pakuje co jej, bierze wypożyczony stosik książek i idzie do wyjścia. W wyjściu odzywa się bramka (czujniki, żeby książek nielegalnie nie wynosić).
Studentka, histerycznie:
- Ku***, ja stąd dzisiaj nie wyjdę!

```````````````````````````````````

Podczas wykładu komuś zadzwonił telefon.
Dr C: - Korzystacie z telefonów w kościele?
Studenci: - Nie.
Dr C: - Ta sala jest teraz Świątynią Termodynamiki!
Joanna (.

Joanna (. Kierownik ds.
zakupów

Temat: TOP KAWAŁY

Na pierwszych ćwiczeniach z analizy, [W]ykładowca wskazał [S]tudenta do tablicy, aby ten przypomniał podstawowe działania na ułamkach zwykłych.
W: Proszę wskazać licznik.
S: ? (student nie wie o co chodzi)
W: No to mianownik.
S: ? (to samo)
Wykładowca już czerwony nagle mówi:
W: W takim razie proszę wskazać górnik.
Student chwiejną dłonią wskazuje na licznik.
W: Drodzy państwo, od dziś na moich zajęciach wprowadzamy nowe pojęcia, tj. górnik i dolnik.
Joanna (.

Joanna (. Kierownik ds.
zakupów

Temat: TOP KAWAŁY

Wykładowca (patrzy na studentkę w ostatnim rzędzie):
- Czy pani się zgłasza? A nie, pani się tylko przeciąga ze znudzenia... (uśmiecha się) A ja będę do was mówił tak długo, aż zemdlejecie.
Ryszard T.

Ryszard T. Dziennikarz

Temat: TOP KAWAŁY

Mężczyzna przychodzi do banku:
- Chciałbym ku*wa założyć własne konto w tym zaj*banym banku!
- Co proszę?!
- Chciałbym ku*wa założyć własne konto w tym zaj*banym banku!
Jak jesteś głucha dzi*ko, to dawaj mi tu szefa!
Przychodzi kierownik i wiedząc o co chodzi mówi zdenerwowanym głosem:
- W czym mogę pomoc?
- Chciałbym ku*wa założyć własne konto w tym zaj*banym banku!
- A ile chciałby pan wpłacić?
- 3 miliony
- I ta dzi*ka robiła panu jakieś problemy?!

Następna dyskusja:

Zasady forum "Top Kawały"




Wyślij zaproszenie do