Temat: TOP KAWAŁY
Chłopak mówi do swojej blond dziewczyny:
- Sprowadzę sobie motor z Anglii, jest praktycznie nowy, super cacko!
Na to blondi:
- Ale uważaj, bo tam kierownica z drugiej strony.
Poranek na okręcie podwodnym. Wszyscy na niemożebnym kacu. Kapitan pyta:
- Nawigator, gdzie my, do licha, jesteśmy?
- Uuuu... eeee... [rzyg w kącie].
- Oficer wachtowy! Peryskop w górę i sprawdzić, co jest na horyzoncie!
- [po dłuższej chwili] Statek pod banderą liberyjską na lewej burcie, odległość 8 mil.
- Pierwszy aparat torpedowy... pal! Radzik! Jak ta łajba będzie nadawała komunikat SOS, spiszcie koordynaty!
I żeby mi to było ostatni raz!
Sierżant dopieka szeregowcowi:
- Szeregowy Kartofel, pobiegnijcie tam do krzaków i sprawdźcie, czy mnie tam nie ma!
Po chwili szeregowy Kartofel przybiega zdyszany:
- Panie sierżancie, melduję posłusznie, że pan tam jest, nawet przykryty dla kamuflażu papierem...
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 000 euro.
- Cholera... A na kredyt? Na rok?
- 25 000 euro miesięcznie.
- Dużo, kurde... A na dwa lata?
- 12 500 euro miesięcznie.
- Blaszka, też niemało...
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki...
Przychodzi facet do sex shopu i mówi do sprzedawcy:
-Poproszę gumową lalkę.
-Przepraszam a jaki rok produkcji?-pyta klient.
-Bieżący-odpowiada sprzedawca.
-A jaki miesiąc?
-Styczeń.
-Uuuu ,mruczy facet-Koziorożec-nie będziemy do siebie pasować.
Wiek XIX.
Inauguracja linii kolejowej Moskwa - Odessa.
W przedziale dla arystokratów siedzi znudzony młody książę, bliski powinowaty miłościwie panującego cara. Wpatrzony z nudów w okno zauważa nagle, jak młoda kobieta pracująca w polu udaje się za stóg siana za własną potrzebą. Tak mu się spodobała jej wypieta poza, jej piękne kształty i bijąca od niej bezgraniczna ulga i radość, że zaciąga hamulec bezpieczeństwa, wysiada z pociągu, podchodzi do niewiasty i zabiera ją ze sobą w dalszą podróż.
Po 10-ciu latach - tak się złożyło, że znowu udaje się w podróż kolejową tą samą trasą. Kiedy pociąg zbliża się do tego miejsca, w którym kiedyś książę pociągnął za hamulec bezpieczeństwa, do przedziału wchodzi naczelnik pociągu i zaciąga ciemne zasłony na wszystkie okna w arystokratycznym przedziale.
Zdumiony książę pyta się naczelnika:
- O co chodzi? Dlaczego zasłaniasz mi okna?
- Wybacz Wasza Książęca Mość - odpowiada naczelnik pociągu. - Takie prawo! Po namowach ze strony księcia naczelnik wyjaśnia bliżej:
- Dziesięć lat temu, Wasza Wysokość, jakiś debil jadąc pociągiem, zobaczył, jak młoda kobieta poszła się wysikać za stóg. Ten durak zatrzymał pociąg, zabrał ją ze sobą i się z nią ożenił. Teraz kiedy tylko jakiś pociąg zbliża się do tego miejsca, wszystkie baby wypinają się, wystawiając gołe dupska w kierunku pociągu...
W biurze pyta kolega kolegę:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie...
- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni!