GoldenLine
Zaloguj się
Magda Chomczyk

Magda Chomczyk Praca z klientem
biznesowym
(e-commerce,
szkolenia, eventy)

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Witam,

Zajrzałam tu i zauważyłam, że spora część gości to specjaliści:) - więc szczególnie do Was - skieruję pytanie.

Otóż niedługo zacznę pracę w firmie, która zajmuje się organizacją różnego typu imprez - głównie dla firm [team-building, extreme, incentive, i in.].

Jednym z moich zadań będzie właśnie telefonowanie do potencjalnych klientów w celu umówienia ich na spotkanie z przedstawicielami firmy i zaprezentowaniu naszej oferty.

Jak przekonać osobę do spotkania się z Nami?
Może ściślej: jak powinien wyglądać skrypt takiej rozmowy... ?

[pracowałam już "z telefonem", przy czym nigdy nie umawiałam spotkań, nie wiem, czy to trudniejsze, czy łatwiejsze niż bezpośrednia sprzedaż przez telefon].

Podpowiecie coś?:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Magda S.:
Witam,

Zajrzałam tu i zauważyłam, że spora część gości to specjaliści:) - więc szczególnie do Was - skieruję pytanie.

Otóż niedługo zacznę pracę w firmie, która zajmuje się organizacją różnego typu imprez - głównie dla firm [team-building, extreme, incentive, i in.].

Jednym z moich zadań będzie właśnie telefonowanie do potencjalnych klientów w celu umówienia ich na spotkanie z przedstawicielami firmy i zaprezentowaniu naszej oferty.

Jak przekonać osobę do spotkania się z Nami?
Może ściślej: jak powinien wyglądać skrypt takiej rozmowy... ?

[pracowałam już "z telefonem", przy czym nigdy nie umawiałam spotkań, nie wiem, czy to trudniejsze, czy łatwiejsze niż bezpośrednia sprzedaż przez telefon].

Podpowiecie coś?:)


Witaj,

Z chęcią bym Ci podpowiedział ale uważam, że w Twojej firmie powinien ktoś Ci pomóc i podpowiedzieć jak to skutecznie robić. A nawet więcej - przygotować Ci skrypt takiej rozmowy.

Ja w swojej firmie odpowiadam za projekt który właśnie dotyczy tego o czym piszesz i skrypt takiej rozmowy powstał na bazie moich kilkuletnich doświadczeń, godzin rozmów, dokładnego rozeznania specyfiki branży i potencjalnych Klientów.
Reasumując - to nie takie hop-siup...

S.
Link do wypowiedziLink
Dariusz Dudek

Dariusz Dudek C.H. BECK

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Magda S.:
Witam,

Zajrzałam tu i zauważyłam, że spora część gości to specjaliści:) - więc szczególnie do Was - skieruję pytanie.

Otóż niedługo zacznę pracę w firmie, która zajmuje się organizacją różnego typu imprez - głównie dla firm [team-building, extreme, incentive, i in.].

Jednym z moich zadań będzie właśnie telefonowanie do potencjalnych klientów w celu umówienia ich na spotkanie z przedstawicielami firmy i zaprezentowaniu naszej oferty.

Jak przekonać osobę do spotkania się z Nami?
Może ściślej: jak powinien wyglądać skrypt takiej rozmowy... ?

[pracowałam już "z telefonem", przy czym nigdy nie umawiałam spotkań, nie wiem, czy to trudniejsze, czy łatwiejsze niż bezpośrednia sprzedaż przez telefon].

Podpowiecie coś?:)

Umawianie DOBRYCH spotkań może stać się łatwe.
Uważam, że skrypt to jedna z ostatnich potrzebnych rzeczy w tego typu telemarketingu. Zakładam, że nie chodzi Tobie o masową przeróbkę, a raczej o możliwie wysoką skuteczność i nawiązanie dobrego kontaktu (także na przyszłość). Spróbuj rozmawiać jak NIE-TELEMARKETER a powinno być ok :) Rozmawiać...

Spróbuj poćwiczyć na mniejszych podmiotach i unikać jak ognia schematów/skryptów.

Ach, i nie zapominaj, by w pierwszej kolejności dotrzeć do odpowiedniej osoby.Dariusz Dudek edytował(a) ten post dnia 06.10.07 o godzinie 02:31
Link do wypowiedziLink
Magda Chomczyk

Magda Chomczyk Praca z klientem
biznesowym
(e-commerce,
szkolenia, eventy)

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Dziękuję za cenne uwagi.

"Zakładam, że nie chodzi Tobie o masową przeróbkę, a raczej o możliwie wysoką skuteczność i nawiązanie dobrego kontaktu (także na przyszłość). Spróbuj rozmawiać jak NIE-TELEMARKETER a powinno być ok :) Rozmawiać..."

- tak, dokładnie chodzi mi o wysoką skuteczność,
czyli rozmawiać...

Za ważną uwagę uznaję fakt dotarcia do odpowiedniej osoby, szczególnie nie łatwe w dużych firmach [mających kilka, bądź kilkanaście oddziałów w kraju].Magda Szpakowska edytował(a) ten post dnia 07.10.07 o godzinie 15:14
Link do wypowiedziLink
Małgorzata B.

Małgorzata B. Doradca
klienta/telemarketin
g

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Z docieraniem do właściwych osób jest różnie, czasem w dużych firmach, które mają podzielone odpowiedzialności jest właśnie łatwiej.
To zresztą zależy też od wewnętrznych procedur w firmie....

Pozdrawiam i życzę powodzenia = dużej skuteczności

Małgorzata :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

No własnie...

Macie jakieś Patenty na takie dotarcie do właściwej osoby?
Ja z reguły staram się "uświadomic" sekretarkę, że tak naprawdę się nie zna poprzez szczegółowe pytania... zwykle się udaje.

A jak u Was?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Tomasz J.:
No własnie...

Macie jakieś Patenty na takie dotarcie do właściwej osoby?
Ja z reguły staram się "uświadomic" sekretarkę, że tak naprawdę się nie zna poprzez szczegółowe pytania... zwykle się udaje.

A jak u Was?

Tak to jest dobry patent.
Ja znam go w takiej formie:
Sekretarka Cię próbuje nie dopuścić do szefa i prosi o przesłanie oferty. Więc mówisz ok - prześle Pani ofertę, którą jak rozumiem przekaże Pani szefowi? Tak? (odpowiada tak)

Ale potrzebuje kilka informacji od Pani. I zaczynasz litanię. Czy w najbliższym czasie będziecie Państwo promować okna dachowe czy te nowe xxx? Czy nowy punkt o którym wspominaliście Państwo będzie otwarty wiosną czy dopiero jesienią. Itp, itd.

Chodzi o to, aby zadawać pytania które będą sprawiać wrażenie bardzo poważnych a odpowiedzi na nie są sprawą kluczową do przygotowania oferty. Czyli zrzucasz na nią odpowiedzialność za jakość tej oferty (oczywiście tylko pozornie).

Jeżeli do tego wtrącisz jeszcze, że to pytanie jest niezwykle istotne bo z tego co wiesz to na to zwróci uwagę Pani szef i dlatego musisz z całą pewnością to wiedzieć to po którymś z takich pytań sekretarki przełączy Cię do szefa.

Sposób sprawdzony, działa (a właściwie działał wtedy kiedy się tym zajmowałem). W tej chwili sam już raczej nie sprzedaję ale swoich pracowników uczę tej metody.
Oczywiście nie można tego sposobu stosować zawsze - ale to chyba zrozumiałe..

S.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Co to temat umarł?
Tylu telemarketerów i speców a cisza....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

-Dzień dobry Panie Janie Kowalski, mówi Magdalena Myczko z firmy ABC. Jesteśmy dużą firmą zajmującą się organizacją (tu wymieniasz co dokładnie). W naszych szkoleniach brało udział ponad tysiąc firm (przesadziłam?). Dzwonię do Pana ponieważ chcę się z Panem spotkać i osobiście Pana poznać. Chętnie opowiem Panu o naszych najnowszych imprezach extreme, które mogą znacznie zwiększyć wydajność Pana pracowników i podnieść ich motywację. Jestem pewna, że tak samo jak firmy, XY i XZ, Pan również chce mieć świetnie zgrany i zmotywowany zespół.
(odpowiedź pozytywna)
- To cudownie Panie Kowalski, w takim razie powinniśmy się spotkać. Co Pan powie na (tu podajesz termin sptkania).

To przykładowa rozmowa z założeniem, że znamy z nazwiska osobę decydującą.

Można również to zrobić mniej telemarketowo :)
Link do wypowiedziLink
Mateusz Wyrębski

Mateusz Wyrębski Czas na zmiany.

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Magdalena M.:
-Dzień dobry Panie Janie Kowalski, mówi Magdalena Myczko z firmy ABC. Jesteśmy dużą firmą zajmującą się organi........

(TRZASK)

W typ wypadku słychać trzask słuchawki:)))
ja osobiście polecam metodę Sebastiana.. Nic dodać nic ująć.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Mateusz, bardzo delikatnie wysunąłeś wobec mnie krytykę jak również dałeś nam forumowiczom do zrozumienia, że podpisujesz się pod słowami Sebastiana.

A coś od siebie nie łaska? Czekamy, może pomożesz koleżance?
Link do wypowiedziLink
Mateusz Wyrębski

Mateusz Wyrębski Czas na zmiany.

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Magdalena M.:
Mateusz, bardzo delikatnie wysunąłeś wobec mnie krytykę jak również dałeś nam forumowiczom do zrozumienia, że podpisujesz się pod słowami Sebastiana.

A coś od siebie nie łaska? Czekamy, może pomożesz koleżance?


spokojnie ;) w wątku obok może znaleźć wiele ciekawych informacji.. Jeśli miałbym coś dodać od siebie to ja zazwyczaj nie stosuje żadnych sztuczek perswazji bo wychodzę z założenia, że w rynku biznesowym (a ja akurat w takim działam) ludzie są bardziej doświadczeni ode mnie i każdą manipulację wychwycą od razu. Dlatego od początku staram się grać "czysto" i staram się "zaprzyjaźnić" i kłaść nacisk na to co oni mogą zyskać. Zwracam uwagę przede wszystkim na spontaniczność i brak schematycznej rozmowy. Do klienta podchodzę luźno i staram się mieć pogodny nastrój. Czasami dla równowagi mówię o wadach produktu, nigdy nie naciskam itp. Narazie tylko tyle przychodzi mi do głowy, i wcale nie chciałem Cię krytykować tylko przypasowałem ten szablon do mojego ostatniego dnia pracy. Każdy popełnia błędy. Ja np. kilka razy w ciągu dnia zmieniam szablon rozmowy, po to żeby się nie nudzić a czasami po to żeby popróbować czegoś nowego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Mateusz W.:
Magdalena M.:
Mateusz, bardzo delikatnie wysunąłeś wobec mnie krytykę jak również dałeś nam forumowiczom do zrozumienia, że podpisujesz się pod słowami Sebastiana.

A coś od siebie nie łaska? Czekamy, może pomożesz koleżance?


spokojnie ;) w wątku obok może znaleźć wiele ciekawych informacji.. Jeśli miałbym coś dodać od siebie to ja zazwyczaj nie stosuje żadnych sztuczek perswazji bo wychodzę z założenia, że w rynku biznesowym (a ja akurat w takim działam) ludzie są bardziej doświadczeni ode mnie i każdą manipulację wychwycą od razu. Dlatego od początku staram się grać "czysto" i staram się "zaprzyjaźnić" i kłaść nacisk na to co oni mogą zyskać. Zwracam uwagę przede wszystkim na spontaniczność i brak schematycznej rozmowy. Do klienta podchodzę luźno i staram się mieć pogodny nastrój. Czasami dla równowagi mówię o wadach produktu, nigdy nie naciskam itp. Narazie tylko tyle przychodzi mi do głowy, i wcale nie chciałem Cię krytykować tylko przypasowałem ten szablon do mojego ostatniego dnia pracy. Każdy popełnia błędy. Ja np. kilka razy w ciągu dnia zmieniam szablon rozmowy, po to żeby się nie nudzić a czasami po to żeby popróbować czegoś nowego.


Położenie nacisku na informowanie o tym co klient może zyskać to właśnie jedna ze sztuk telemarketingu. Sławetny układ Cecha - Korzyść. Niewątpliwie jeden z najlepszych sposobów na przekonanie Klienta.

Ciekaw jestem również jak reaguje Klient na informację o wadzie oferowanego przez Ciebie produktu? Wiadomo, że nie ma rzeczy bez wad, ale czy przypadkiem nie strzelasz sobie w kolano takim ruchem?
No chyba, że zaraz rekompensujesz to innymi megakorzyściami :)

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Witam
Zgadzam się z Mateuszem, że taka rozmowa, jak przedstawiona przez Magdalenę najprawdopodobniej skończyłaby się odłożeniem słuchawki, albo wykrętem w postaci braku czasu w proponowanym terminie.

Tak się jakoś u mnie w firmie poskładało, że oprócz tego, że sama pracuję przy sprzedaży telefonicznej, to dzwoniący do nas telemarketerzy trafiają do mnie. I tego typu tekstów, jak przedstawione przez Magdalenę, przestaję słuchać mniej więcej po drugim - trzecim zdaniu, a na koniec dzwoniący słyszy ode mnie "przykro mi bardzo, ale nie mamy takich potrzeb".

Nasi pracownicy dzwoniąc najpierw starają się dowiedzieć jakie są potrzeby w firmie, do której dzwonimy. Co prawda pracuję w firmie oferującej produkt specyficzny, o dość wąskiej grupie docelowej, ale myślę, że i przy innych produktach ta zasada się sprawdzi. Bo po co na przykład oferować ubezpieczenie samochodu osobie, która nawet nie ma prawa jazdy? (przykład z dnia wczorajszego)

Pozdrawiam

Dominika
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Magda eS:
(...)> Może ściślej: jak powinien wyglądać skrypt takiej rozmowy...
? (...)


ciekawe czy w ogóle znajdzie się ktoś kto potrafi odpowiedzieć na to pytanie? Zwykłe pytanie? Chodzi o skrypt rozmowy. A może to oznacza, że większość z nas nie potrafi w ogóle słuchać/czytać? Jednak za to wychodzi nam bardzo ładnie krytyka innych.
Brawo, jestem pod wrażeniem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Propozycja z mojej strony...
Połączmy siły i..... niech każdy napisze co jego zdaniem powinien zawierać skrypt rozmowy/rozmowa telefoniczna, żeby telemarketer mógł z niego korzystać.

Pamiętajcie, unikamy krytyki.
Zbieramy info.
Co chcielibyście sami usłyszeć?

Wymyślmy abstrakcyjny produkt: Piasek :)Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 21.11.07 o godzinie 14:14
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

W naszej firmie stawiamy przede wszystkim na naturalność rozmowy, dlatego nie stosujemy żadnych skryptów.
Nowym pracownikom, również takim, którzy nie pracowali do tej pory w telemarketingu, przedstawiamy co najwyżej listę informacji, jakie od rozmówcy powinien uzyskać, ale są one wymienione tylko hasłowo, żeby nie narzucać nikomu "formułek". Z tym, że zamiast takich "formułek" nowi pracownicy dostają na tyle duży zasób wiedzy na temat produktu, żeby czuć się pewnie i swobodnie w trakcie rozmowy.
Jeśli chodzi o układanie skryptu rozmowy, to na pewno nie podjęłabym się tego, nie znając produktu firmy, ani nie wiedząc jacy Klienci są dla firmy "interesujący".
Gdyby zadzwonił do mnie ktoś sprzedający piasek, to na pewno chciałabym dowiedzieć się, do czego mogłabym ten piasek wykorzystać;)I czym się różni od piasku proponowanego przez inne firmy (ale nie że jest najlepszy, tylko konkrety;)).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Dominika Chirowska:
W naszej firmie stawiamy przede wszystkim na naturalność rozmowy, dlatego nie stosujemy żadnych skryptów.
Nowym pracownikom, również takim, którzy nie pracowali do tej pory w telemarketingu, przedstawiamy co najwyżej listę informacji, jakie od rozmówcy powinien uzyskać, ale są one wymienione tylko hasłowo, żeby nie narzucać nikomu "formułek". Z tym, że zamiast takich "formułek" nowi pracownicy dostają na tyle duży zasób wiedzy na temat produktu, żeby czuć się pewnie i swobodnie w trakcie rozmowy.
Jeśli chodzi o układanie skryptu rozmowy, to na pewno nie podjęłabym się tego, nie znając produktu firmy, ani nie wiedząc jacy Klienci są dla firmy "interesujący".
Gdyby zadzwonił do mnie ktoś sprzedający piasek, to na pewno chciałabym dowiedzieć się, do czego mogłabym ten piasek wykorzystać;)I czym się różni od piasku proponowanego przez inne firmy (ale nie że jest najlepszy, tylko konkrety;)).

Szanowna Pani Dominiko.
Telemarketing nie polega na dzwonieniu z książki telefonicznej jak leci. Przed wykonaniem telefonu powinno się zidentyfikować grupę docelową - bo wtedy rozmowy będą efektywniejsze. Więc zakładamy, że dzwonimy do firm gdzie sądzimy, że piasku mogą potrzebować.
Zajmijmy się samą rozmową, nie organizacją.

Co do braku skryptu w Waszej firmie. Nie wiem czy to jest dobry pomysł? Nowi pracownicy czują się o wiele pewniej mając kręgosłup rozmowy. Co więcej - rozmowa przestaje byc chaotyczna, a staje się uporządkowaną próbą sprzedaży.
Przygotowanie produktowe na pewno, jednak jakaś forma skryptu również powinna być.

Swoją drogą nie zauwazyła Pani, że po pewnym czasie telemarketerzy , nawet jak nie dostali na początku skryptu i tak zaczynają nawijać w kółko to samo?Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 21.11.07 o godzinie 15:39
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Tomasz J.:
Propozycja z mojej strony...
Połączmy siły i..... niech każdy napisze co jego zdaniem powinien zawierać skrypt rozmowy/rozmowa telefoniczna, żeby telemarketer mógł z niego korzystać.

Pamiętajcie, unikamy krytyki.


Dziękuję za wsparcie.

Co chcielibyście sami usłyszeć?

Wymyślmy abstrakcyjny produkt: Piasek :)Tomasz J. edytował(a) ten post dnia 21.11.07 o godzinie 14:14


Może zrobimy ten skrypt do organizacji imprez, hę? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Telemarketing w firmie zajmującej się organizacją imprez

Magdalena Myczko:

Może zrobimy ten skrypt do organizacji imprez, hę? :)


Myślę, że wszystko jedno... miałem na myśli wymyślenie czegoś w rodzaju złotego środka. Podobno go nie ma... ale co kilka głów to nie jedna, więc?
Są chętni?

Czy większość narzeka i krytykuje a konkretów zero...?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj