Temat: [teraz] KRK/WAW - JFK ok. 600zł w obie strony
Tomasz Kubień:
Zorientowali się że to błąd i całkowicie zablokowali możliwość rezerwacji na tej trasie. Dobrze że tak późno i sporo osób zdążyło kupić.
Pytanie czy polecą Ci, którzy kupili bilety...
a w kwestii "pewności" na rynku lotniczym:
"Zarząd LOT Ground Services złożył wniosek o upadłość
Zarząd LOT Ground Services, spółki należącej do polskiego przewoźnika LOT, złożył w Sądzie Gospodarczym wniosek o upadłość - dowiedziała się w piątek PAP ze źródeł w LGS. LOT twierdzi, że złożenie tego wniosku nie oznacza upadku firmy.
Do złożenia tego wniosku zarząd spółki-matki, PLL LOT, upoważnił zarząd LGS.
Jak dowiedziała się PAP, zarząd LGS poinformował pracowników, że pomimo złożenia wniosku o upadłość, spółka nadal funkcjonuje na dotychczasowych zasadach.
"W tej chwili traktujemy to, jako wewnętrzne sprawy, nad którymi pracujemy. Czekamy na efekt tego złożenia. Złożenie tego wniosku nie oznacza, że firma upadła. Dla nas w dalszym ciągu LGS odprawia samoloty, funkcjonuje, nic się nie zmieniło" - powiedział Andrzej Kozłowski z biura prasowego PLL LOT.
Jak powiedział szef NSZZ "Solidarność" w LGS Andrzej Pielak, na koniec 2008 roku firma odnotowała 20,2 mln zł straty. Do tego dochodzi nie zapłacenie ZUS - ok. 8 mln zł oraz zaległości wobec PPL - ponad 10 mln zł.
"Zawieszenie na 18 miesięcy w całości układu zbiorowego, zwolnienie około 400 osób, podpisanie nowych dokumentów, jak regulamin pracy, wynagrodzeń i wszystko na zasadzie bezwarunkowej - takie propozycje złożył nam zarząd LOT podczas ubiegłotygodniowych rozmów. Nie mogliśmy się na wszystko zgodzić" - powiedział Pielak. Jak dodał, firma zatrudnia obecnie ok. 1,4 tys. osób.
Według niego, związki powołały do życia spółkę pracowniczą, która zamierzała przejąć majątek LGS. "Mamy też listy intencyjne od tych inwestorów, którzy są skłonni zainwestować w tą spółkę. Nie rozumiemy dlaczego LOT-owi zależy na upadłości, a nie na takim rozwiązaniu" - zaznaczył Pielak.
LGS zajmuje się na warszawskim Okęciu m.in. załadunkiem i rozładunkiem bagażu, transportem pasażerów po płycie lotniska oraz holowaniem samolotów. Firma powstała w 1992 r. Rocznie obsługuje ponad 100 tys. rejsów oraz ponad 6 mln pasażerów przylatujących i odlatujących z warszawskiego Okęcia. Związkowcy z LGS w lutym ub.r. strajkowali już na warszawskim Okęciu. Powodem były m.in. żądania podwyżek płac."
To pierwsza w Europie (o ile nie na świecie) firma handlingowa która zgłasza taki wniosek!