Paweł Chmarzyński

Paweł Chmarzyński Student, Akademia
Rolnicza w Lublinie

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Mam pewien problem z szybkim czytaniem może ktoś będzie wiedział jak mi pomóc otóż we wszystkich poradnikach szybkiego czytania nakazują aby podczas czytania używać wskaźnika a mnie niesamowicie rozprasza dźwięk szurania wskaźnikiem po kartce i przez to nie moge sie skupic dopiero po przeczytaniu bez użycia wskaźnika jestem w stanie coś zapamiętać. Proszę o pomoc
Krzysztof Grabarczyk

Krzysztof Grabarczyk Psycholog -
coaching, szkolenia,
doradztwo

Temat: Problem z szybkim czytaniem

No więc tak na szybko:

1. Można poszukać wskaźnika, który mniej szura lub przynajmniej ma nie rozpraszający dźwięk - być może nie każdy dźwięk będzie tak samo drażniący

2. Niektórzy przenoszą wskaźnik nad tekstem nie dotykając nim kartki lub przenoszą go punktowo a nie przesuwając - wtedy nie szura

3. Trening - tzn. jedną z trudniejszych rzeczy na początku nauki jest przymus czytania ze zrozumieniem - tak naprawdę na początku chodzi o wyrobienie sobie pewnych nawyków sposobu i tempa przenoszenia wzroku - po kilkuset stronach czytania z szurającym rozpraszającym wskaźnikiem powinno się udać do niego przywyknąć i przestanie przeszkadzać w rozumieniu tekstu

4. Szybkie czytanie bez wskaźnika jest możliwe - o ile (i to jest łatwiej zrobić ze wskaźnikiem) uda się wyrobić nawyk właściwego prowadzenia wzroku - BEZ COFNIĘĆ - w swoim czasie prowadziłem sporo zajęć z szybkiego czytania i niektórzy uczestnicy po jakimś czasie rezygnowali ze wskaźnika - mając już opanowane podstawowe nawyki radzili sobie równie dobrze bez niego

To tak na gorąco,

pozdrawiam,
KG
Krzysztof Grabarczyk

Krzysztof Grabarczyk Psycholog -
coaching, szkolenia,
doradztwo

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Aha - no i jeszcze 5:

sporo problemów z czytaniem takich jak wokalizowanie, cofnięcia wzroku czy właśnie trudności z rozpraszaniem się, zanika kiedy zwiększymy tempo czytania - nawet kosztem poziomu rozmienia tekstu podczas początkowych etapów treningu

pozdrawiam,
KG
Paweł Chmarzyński

Paweł Chmarzyński Student, Akademia
Rolnicza w Lublinie

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Dziękuje serdecznie za pomoc myśle że na początek najłatwiej będzie mi spróbować 2 opcji z przenoszeniem punktowym
Krzysztof Grabarczyk

Krzysztof Grabarczyk Psycholog -
coaching, szkolenia,
doradztwo

Temat: Problem z szybkim czytaniem

tak dla uzupełnienia - niewykluczone, że spotkasz się z opinię, że takie przenoszenie nie jest poprawne - z drugiej strony skokowe przenoszenie wzroku to jest to co on i tak robi naturalnie :-)

pozdrawiam,
KG
Paweł Chmarzyński

Paweł Chmarzyński Student, Akademia
Rolnicza w Lublinie

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Dokładnie o tym samym pomyślałem kiedy spróbowałem tej metody, czytając bez wskaźnika także obejmowałem najpierw wzrokiem połowe wersu potem przeskakiwałem na drugą połowe. Przenoszenie wskaźnika nad kartką też by było bardzo skuteczne dla mnie ale wydaje mi sie ze mogło by być wyczerpujące dla ręki na dłuższą mete i po kilkudziesieciu stronach moglbym miec problemy z koordynacja i odruchowo bym zahaczal kartke
Katarzyna Tracz

Katarzyna Tracz "Jeśli potrafisz o
czymś marzyć, to
potrafisz także tego
...

Temat: Problem z szybkim czytaniem

A jak skutecznie pozbyć się denerwującej już wokalizacji?
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Zakłócać ją ;) Żuj gumę albo ssij cukierka, gdy czytasz ;) Śpiewaj w myślach, recytuj coś innego, wymawiaj np jakąś sylabę. Powinno pomóc.

konto usunięte

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Katarzyna Tracz:
A jak skutecznie pozbyć się denerwującej już wokalizacji?
Wokalizacji pozbyć możesz sie po 28 dniach intensywnego treningu.Trenig ów polega na czytamiu tekstu ze wskaźnikiem tak, by jednocześnie na głos spiewać piosenkę, recytować wiersz, liczyć duże liczby od największej do najmniejszej, wystukiwać rytm .. .. - - Najlepiej te odmiany ćwiczeń stosować naprzemiennie. Owe "przeszkadzajki" powoduja, że nie masz możliwości wypowiadania ustami(fonetyzacja zewnętrzna)ani w myślach (fonetyzacja wewnętrzna) czytanego tekstu.

konto usunięte

Temat: Problem z szybkim czytaniem

4. Szybkie czytanie bez wskaźnika jest możliwe - o ile (i to
Owszem, ale nigdy nie będzie tak szybkie, jak ze wskaźnikiem.
Dowodzi tego proste doświadczenie. Obserwuj oczy kogoś kto kreśli nimi koło. Zauważ jak niezdarna powstaje figura. Teraz przed oczami ćwiczącego ustaw wskaźnik tak, by koło kreślone było oczami wodzacymi za linią wskaźnika.Spójrz, jakie piękne koło powstanie dzięki jego pomocy.
Uważam, że wskaźnik to podstawa szybkiego cyztania. Bez pracy z nim nie ma kursu. Trening ze wskaźnikiem to podstawowy element, gdziekolwiek na taki kurs byś sie nie zapisał.
Jestem też przekonana, że uświadomienie i zrozumienie roli tego narzędzia spowoduje, że przestanie ono przeszkadzać...
Krzysztof Grabarczyk

Krzysztof Grabarczyk Psycholog -
coaching, szkolenia,
doradztwo

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Małgorzata U.:
Zakłócać ją ;) Żuj gumę albo ssij cukierka, gdy czytasz ;) Śpiewaj w myślach, recytuj coś innego, wymawiaj np jakąś sylabę. Powinno pomóc.

tak, to trochę jak w badaniach nad pamięcią operacyjną, gdzie łączy się np. liczenie na głos z wykonywaniem jakiegoś zadania itp. trzeba po prostu "zająć czymś usta" :-)

Inna sprawa, że wokalizowanie znika kiedy tempo czytania rośnie - czytając np. 1000 słów na minutę trudno jest technicznie wokalizować. Ja podczas szkoleń zawsze robiłem trening z metronomem, żeby narzucić określone (wysokie) tempo czytania - chcąc nadążyć za metronomem musimy czytać szybko i siłą rzeczy wyłącza się wokalizowanie - zazwyczaj to pomaga
Krzysztof Grabarczyk

Krzysztof Grabarczyk Psycholog -
coaching, szkolenia,
doradztwo

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Małgorzata S.:
4. Szybkie czytanie bez wskaźnika jest możliwe - o ile (i to
Owszem, ale nigdy nie będzie tak szybkie, jak ze wskaźnikiem.
Dowodzi tego proste doświadczenie. Obserwuj oczy kogoś kto kreśli nimi koło. Zauważ jak niezdarna powstaje figura. Teraz przed oczami ćwiczącego ustaw wskaźnik tak, by koło kreślone było oczami wodzacymi za linią wskaźnika.Spójrz, jakie piękne koło powstanie dzięki jego pomocy.

Tak - to bardzo dobre ćwiczenie - swoją drogą można by (gdyby nie koszty) włączać do szkoleń z szybkiego czytania eye tracker, który pozwala śledzić ruch gałek ocznych - bardzo szybko uświadomiłoby to rolę wskaźnika uczestnikom :-)

Z drugiej strony - płynność i tempo przenoszenia wzroku to nie synonimy - sam czytam czasem ze wskaźnikiem czasem bez - ze wskaźnikiem jest szybciej, ale czasem bez niego bywa wygodniej. Ale oczywiście rezygnowanie ze wskaźnika na początku to błąd - dobra zasada - modyfikuj zasady jak już je opanujesz ale nie wcześniej, czyli w tym przypadku najpierw naucz się czytać ze wskaźnikiem, a dopiero potem decyduj czy go używasz czy nie - większość osób pewnie wówczas ze wskaźnika jednak nie zrezygnuje.
Uważam, że wskaźnik to podstawa szybkiego cyztania. Bez pracy z nim nie ma kursu. Trening ze wskaźnikiem to podstawowy element, gdziekolwiek na taki kurs byś sie nie zapisał.

Tu też się zgodzę - zresztą gdyby nawet nie trenować szybkiego czytania, ale przyjąć tylko kilka podstawowych założeń i technik (przede wszystkim praca ze wskaźnikiem) to już można zauważyć pozytywne efekty.
Jestem też przekonana, że uświadomienie i zrozumienie roli tego narzędzia spowoduje, że przestanie ono przeszkadzać...

hmmm... dobrze by było. Trochę psychologizując - racjonalne wnioskowanie i emocje nie zawsze idą w parze. Uświadomienie sobie może więc niestety nie wystarczyć, ale za to nauczenie się czytania ze wskaźnikiem powinno już sprawić, że przestanie on przeszkadzać.

Pozdrawiam,
KG
Marcin K.

Marcin K. Przedsiębiorca,
publicysta, trener,
pasjonat życia...

Temat: Problem z szybkim czytaniem

niesamowicie rozprasza dźwięk szurania wskaźnikiem po kartce

Ja mam takie sposoby:
albo do wskaźnika (patyczka od szaszłyków) wbijam na koniec koralik,
albo zanurzam np. w lakierze :) Wtedy jest gładka, okrągła końcówka i nie słychać prawie żadnego dźwięku.

Osobiście zrobiłem sobie wskaźnik ze starego długopisu, w którym zamiast wkładu umieściłem szprychę rowerową (20 cm), a na końcu właśnie czerwony koralik. W ten sposób jest to wygodny wskaźnik (rączka od dobrego długopisu), nie zasłania tekstu (wystaje szprycha na 9 cm, jest cienka) a koralik dodatkowo skupia uwagę, bo jest czerwony :)
Marcin K.

Marcin K. Przedsiębiorca,
publicysta, trener,
pasjonat życia...

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Katarzyna Tracz:
A jak skutecznie pozbyć się denerwującej już wokalizacji?

Jeszcze jest metoda zakłócania centralnego ośrodka mowy.
Polega na wystukiwaniu rytmu podczas czytania (np. takty: 1-2 3-4 5 6; lub 1 2-3-4 5 6 7 ). Na początku nie można się skupić na tekście, ale z czasem jest ok.

Można też spróbować z nagraniem stukania, ale to nie u każdego zadziała. Tutaj jest do ściągnięcia mp3 z zakłócaniem fonetyzacji: http://www.projektsukces.pl/czytanie_cwiczenia.html
Marcin K.

Marcin K. Przedsiębiorca,
publicysta, trener,
pasjonat życia...

Temat: Problem z szybkim czytaniem

4. Szybkie czytanie bez wskaźnika jest możliwe - o ile (i to jest łatwiej zrobić ze wskaźnikiem) uda się wyrobić nawyk właściwego prowadzenia wzroku

Ja właśnie uczę dwóch metod czytania. Podstawowej ze wskaźnikiem, i drugiej - skokowej (raczej jako uzupełnienie). Jest ona przydatna np. w zatłoczonym autobusie, albo na ekranie komputera. Tylko jak dla mnie, jest to wtedy wydajne jak troszkę poszerzy się pole widzenia. Czyli max. 2-3 skoki na wers.

Na początek zawsze polecam wyrobienie sobie nawyku używania wskaźnika...
Krzysztof Grabarczyk

Krzysztof Grabarczyk Psycholog -
coaching, szkolenia,
doradztwo

Temat: Problem z szybkim czytaniem

komputera. Tylko jak dla mnie, jest to wtedy wydajne jak troszkę poszerzy się pole widzenia. Czyli max. 2-3 skoki na wers.

Zdecydowanie - poszerzenie pola widzenia to jeden z filarów szybkiego czytania.
Katarzyna Szafranowska

Katarzyna Szafranowska Autor, coach,
Ekspert Szybkiej
Nauki

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Najprostsza i najszybsza metoda do uniknięcia nieprzyjemnego dźwięku wskaźnika:

UŻYJ PALCA jako wskaźnika.

W Twoim przypadku Pawle, zwiększy to także dostęp do pamięci, dzięki wrażeniom kinestetycznym płynącym z przesuwania palca po kartce.
Katarzyna Szafranowska

Katarzyna Szafranowska Autor, coach,
Ekspert Szybkiej
Nauki

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Apropos, przypomniała mi się historia jednej z moich kursantek.

Żaliła się, że nie może trenować w spokoju, bo mężowi przeszkadza szuranie wskaźnika o papier. Z pewnych względów nie mogła ćwiczyć w innym pokoju.

Zaproponowałam jej używanie palca lub uniesienie wskaźnika troszkę wyżej, aby nie dotykał kartki. Ona jednak lubiła czytać ze wskaźnikiem. Kiedy po raz kolejny przyszła z pytaniem, co ma z tym zrobić, odpowiedziałam:

"Zmień męża, do cholery!"

konto usunięte

Temat: Problem z szybkim czytaniem

dobre podsumowanie Kasiu :)
trochę późna odpowiedź, ale dopiero odkryłem ten wątek :P

wskaźnik to podstawa, ale jak go używać to już zależy od osobistych preferencji. Ja w autobusie/środku transportu używam palca, a domu/biurze jak mam spokój to długopis i jest cacy :)

a metronom - to świetna sprawa.
Jak macie mało czasu na rozgrzewkę to wrzucamy szybkie tempo (granica zrozumienia, np 110 uderzeń/min), czytamy 5 minut w tym tempie, później dużo szybsze (160 uderzeń), znów 5 minut, a później pośrednie (130 uderzeń) i już tym tempem czytamy - mamy rozgrzany mózg do tego tempa i rozumiemy co czytamy, chociaż mamy szybsze niż nasze wyjściowe tempo :)
Oczywiście najlepiej zrobić pełną rozgrzewkę ale jeśli czasu brakuje to myślę że to fajne wyjście - dla mnie działa znakomicie ;)

Pozdrawiam, Kuba

PS jeśli metodycznie taka szybka rozgrzewka jest zła to piszcie specjaliści, bo ja niby po 4 kursach ale instruktorem nie jestem :)
Marianna Chłopek-Labo

Marianna Chłopek-Labo Rosyjski, ukraiński,
angielski w biznesie

Temat: Problem z szybkim czytaniem

Krzysztof Grabarczyk:
Małgorzata U.:
Zakłócać ją ;) Żuj gumę albo ssij cukierka, gdy czytasz ;) Śpiewaj w myślach, recytuj coś innego, wymawiaj np jakąś sylabę. Powinno pomóc.

tak, to trochę jak w badaniach nad pamięcią operacyjną, gdzie łączy się np. liczenie na głos z wykonywaniem jakiegoś zadania itp. trzeba po prostu "zająć czymś usta" :-)

Inna sprawa, że wokalizowanie znika kiedy tempo czytania rośnie - czytając np. 1000 słów na minutę trudno jest technicznie wokalizować. Ja podczas szkoleń zawsze robiłem trening z metronomem, żeby narzucić określone (wysokie) tempo czytania - chcąc nadążyć za metronomem musimy czytać szybko i siłą rzeczy wyłącza się wokalizowanie - zazwyczaj to pomaga
Mam problem, bo pomimo przeczytania kilku książekna temat szybkiego czytania, zrobienia kilku kursów nie umiem przestać wokalizować,poza tym wtedy strasznie się spinam, kiedy czytam szybko i nie wiem jak sie rozluźnić - za bardzo nastawiam się na efekt. Jak się tego pozbyć?

Następna dyskusja:

szybkie czytanie - bardzo n...




Wyślij zaproszenie do