GoldenLine
Zaloguj się
Alicja O.

Alicja O. tłumacz literacki,
freelance

Temat: ćwiczenie pamięci

Małgorzata z grupy Szybkie czytanie poleca kilka książek na ćwiczenie pamięci:
"książki Tonego Buzana (Sekrety superpamięci, Pamięć na zawołanie), Very Birkenbil (Siano w głowie. Nowe siano w głowie), Moniki Łukasiewicz (Mistrzostwo, Sukces w szkole). Z ostatnio wydanych bardzo ciekawa jest Lublinianina Marka Szurawskiego: Pamięć. Trenig interaktywny. Niestety żadna z nich nie proponuje specjalnych rozwiązań dla synestetyków."

A może Wy moglibyście coś polecić?
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: ćwiczenie pamięci

Alicjo, poruszyłaś ciekawy temat. Tak się ostatnio zastanawiałam jak to jest, że zapamiętuję dosłownie wszystko z rozmów z ludźmi, atmosferę, emocje, kolory, wszelkie wrażenia i na ich podstawie bez problemu potrafię odtworzyć wszystko inne. Za to jeśli ktoś zapyta mnie o powiedziane przed chwilą nazwisko, coś co nie ma dla mnie odzwierciedlenia w żadnym moim "wrażeniu", to w głowie pusto;) Też tak macie?
Link do wypowiedziLink
Alicja O.

Alicja O. tłumacz literacki,
freelance

Temat: ćwiczenie pamięci

Tak, też tak mam :) Z reguły zostaje mi gdzieś daleko w głowie mglisty kolor takiego nazwiska i jeśli mi potem bardzo zależy, to z trudem, ale jednak często jestem w stanie przynajmniej w jakiejś części to nazwisko odtworzyć. Czasem trwa to kilka dni ;)




Alicja O. edytował(a) ten post dnia 21.01.07 o godzinie 12:15
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ćwiczenie pamięci

Często zastanawiam sie nad zjawiskiem synestezji. Z Alicją zresztą rozmawiałam o tym na innym forum. Mam wrażenie, że świat synestetyka jest bogatszy niż mój. Czasami próbowałam w sobie siłą woli wywołać takie doznania, w innych chwilach, nie mogłam zrozumieć jak to jest....
Proszę nie traktujcie tego jako impertynencję, ale bardzo chciałabym wiedzieć, czy mimo,że jak piszesz Alicjo, czasami synestezja może przeszkadać(choć myslę, czy nie można po prostu niebieskiego obrazu zapamiętać na czerwonym tle a następnie kojarzyć z zestawem dwóch kolorów) mając taką zdolność czujecie się uprzywilejowani przez naturę, bogatsi.To przecież takie swoiste wspomaganie wyobraźni...Powiem szczerze, o synestetykach czasami myślę z zazdrością...


Małgorzata Skoryna edytował(a) ten post dnia 31.01.07 o godzinie 14:15
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: ćwiczenie pamięci

To chyba ma i swoje zalety i wady :) Większość osób zapamiętuje różne rzeczy wzrokowo, słuchowo i tak też chce to tłumaczyć innym. W takiej chwili muszę przetworzyć i przetłumaczyć to na swoje (to trochę jak operowanie innym językiem:) i to zajmuje chwilę. Tak samo dużym wysiłkiem potrafi być dla mnie przetłumaczenie komuś jakichś wrażeń. Niesamowitym za to wydarzeniem jest spotkanie drugiego synestetyka, niewiele trzeba tłumaczyć, po prostu jest jakieś zrozumienie.

Z jednej strony dar, a z drugiej... sama nie wiem, czasem trudno się przez to dogadać z innymi ;)
Link do wypowiedziLink
Alicja O.

Alicja O. tłumacz literacki,
freelance

Temat: ćwiczenie pamięci

Święte słowa, Moniko... :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ćwiczenie pamięci

Interesuje mnie, czy Wasza synestezja dotyczy tylko kolorów. Właśnie byłam w knie na filmie "pachnidło". Chwilami czułam swoimi zmysłami zapachy przedstawiane za pomocą słów i obrazu.
Zastanawiałam się, jak może odczuwać to osoba ze zdolnością synestezji. Myślę(ale to tylko moje myśli), ze zapach odczuwany przez kogoś takiego może być zwielokrotniony a jeśli podbudować go jeszcze np. kolorem...No właśnie, jak synestetycy odbierają te szczególne wrażenia spowodowane zapachem. Tutaj chyba wszyscy bardzo się różnimy intensywnością odczuwania, upodobaniami, a jeśli jeszcze do tego wszystkiego dodać inne zmysły?
Alicjo, ciekawi mnie, czy zmieniłaś zdanie na temat swoich mozliwości z technikami pamięciowymi.
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: ćwiczenie pamięci

Dla mnie zapach, czy dźwięk jest serią wrażeń, które dość ciężko opisać. Wchodzą tu w grę skojarzenia z jakimś nastrojem, wspomnieniem, smakiem, odczuciem, nawet z dzieciństwa, które z nim współgrało.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ćwiczenie pamięci

Monika Kinga R.:
Dla mnie zapach, czy dźwięk jest serią wrażeń, które dość ciężko opisać. Wchodzą tu w grę skojarzenia z jakimś nastrojem, wspomnieniem, smakiem, odczuciem, nawet z dzieciństwa, które z nim współgrało.

Hej, dziewczyny! Pisałam już posta przy innej dyskusji, ale jeszcze powtórzę: jeśli chodzi o związek pamięci i synestezji to nieoceniona jest książka Łurii "O pamięci, która nie miała granic". To historia pewnego słynnego radzieckiego mnemonisty, opisana przez Łurię, który go badał przez długie lata. Facet miał dokładnie te same objawy, co Wy - brutalnie mówiąc wszystko kojarzyło mu się ze wszystkim. To jest niesamowity temat do badań, bo nagle ujawnia przedziwne historie ludzkiego mózgu i prawdopodobną historię rozwoju działalności symbolicznej człowieka. W necie jest mnóstwo materiałów na ten temat (po angielsku), polecam badania Cytowica, Ramachandrana i Hubbarda, Daya, Smileka i Dixona, jest tego naprawdę dużo. Szkoda tylko, że wciąż traktuje się synestezję w pewnych kręgach (również polskich akademickich) jako dziwo i bajanie. Tymczasem to naprawdę niezwykłe zjawisko, które może wiele powiedzieć o funkcjonowaniu ludzkiego mózgu. Szczęściary z Was, synestetki! Obserwujcie się bacznie, synestezja może wyjątkowo ułatwiać twórczość (teoria o synestetycznym pochodzeniu metafory) i zapamiętywanie właśnie. Wykorzystajcie tę moc!
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: ćwiczenie pamięci

Oj, z wielką chęcią przeczytałabym Twoją pracę magisterską :) Bardzo chętnie zajrzę do książki, o której wspominasz. Mi naprawdę przez całe życie wydawało się, że wszyscy "tak mają". Co do metafor, to coś w tym musi być, jako jedna z dwóch (na 120 uczniów klas maturalnych) wybrałam na maturze analizę wiersza. Coś co inni uważali za wymysł, wydawało mi się najprostsze.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ćwiczenie pamięci

Monika Kinga R.:
Oj, z wielką chęcią przeczytałabym Twoją pracę magisterską :) Bardzo chętnie zajrzę do książki, o której wspominasz. Mi naprawdę przez całe życie wydawało się, że wszyscy "tak mają". Co do metafor, to coś w tym musi być, jako jedna z dwóch (na 120 uczniów klas maturalnych) wybrałam na maturze analizę wiersza. Coś co inni uważali za wymysł, wydawało mi się najprostsze.

No właśnie! Ponoć najwięcej synestetów jest wśród artystów. Pod tym kątem warto przejrzeć książkę Kandinsky'ego "O duchowości w sztuce". Moja magisterka właściwie tylko w części dotyczy synestezji, ale wszystko, co tam pisałam, można znaleźć w sieci. Zwłaszcza artykuły Cytowica oraz Ramachandrana i Hubbarda, bo są takie dość ogólne i podstawowe, a jednocześnie wyjaśniają zasady działania synestezji.
A Ty sama coś robisz artystycznego, w czym synestezja mogłby Ci pomagać? Jestem ciekawa, bo jednak nie wszyscy synesteci sztuką się zajmują.
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: ćwiczenie pamięci

Hmm :) No trochę tak... Śpiewem, szczególnie poezją śpiewaną. Kiedyś sporo też rysowałam i to najczęściej słuchając muzyki. Do tej pory zdarza mi się też pisać wiersze, albo opowiadania.

W tym roku, kiedy podczas Wianków widziałam w Warszawie pokaz sztucznych ogni połączony z muzyką, pomyślałam, kurcze, że to dokładnie tak wyglądała ta muzyka, że dokładnie tak samo ktoś ją zobaczył. Autor najwyraźniej był synestetykiem ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ćwiczenie pamięci

Monika Kinga R.:
Hmm :) No trochę tak... Śpiewem, szczególnie poezją śpiewaną. Kiedyś sporo też rysowałam i to najczęściej słuchając muzyki. Do tej pory zdarza mi się też pisać wiersze, albo opowiadania.

W tym roku, kiedy podczas Wianków widziałam w Warszawie pokaz sztucznych ogni połączony z muzyką, pomyślałam, kurcze, że to dokładnie tak wyglądała ta muzyka, że dokładnie tak samo ktoś ją zobaczył. Autor najwyraźniej był synestetykiem ;)

No to koniecznie przeczytaj sobie "O pamięci, która nie miała granic" Łurii, odnajdziesz się w tym na pewno. I rozwijaj się, w końcu nie każdemu dane są takie zdolności! POwodzenia!
Link do wypowiedziLink
Monika J.

Monika J. Dyrektor ds. HR i
Komunikacji,
InfoConsulting Sp. z
o.o.

Temat: ćwiczenie pamięci

W jaki sposób dotarłaś do tej książki? Da się ją jeszcze kupić w księgarni/antykwariacie?

Pozdrawiam :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: ćwiczenie pamięci

Monika Kinga R.:
W jaki sposób dotarłaś do tej książki? Da się ją jeszcze kupić w księgarni/antykwariacie?

Pozdrawiam :)

Czytałam ją na studiach, więc była z biblioteki. Wydana była dość dawno temu, więc nie podejrzewam, żeby można ją było kupić. Nie masz dostępu do jakiejś biblioteki?
Link do wypowiedziLink
Juranda Król

Juranda Król szef... jeden z
kilku :), Teatr Gry
Wstępnej

Temat: ćwiczenie pamięci

Rany boskie! Wiem, że wyjdę na nieuka, ale muszę się z Wami podzielić: Ja naprawdę do tej pory myślałam, że to jest normalne, naturalne i że WSZYSCY tak mają. To znaczy oczywiście spotkałam się z tym, że jak tłumaczyłam komuś jakie perfumy lubię, to niekoniecznie rozumiał (takie brązowe, ciemne, ciemne dźwięki tych perfum itd), no ale jak inaczej określić perfumy, hi, hi. Ale myślałam, że to że ktoś nie rozumie, to znaczy, że po prostu jakoś inaczej to określa. Nie wiedziałam... Ale śmiesznie.
Link do wypowiedziLink
Juranda Król

Juranda Król szef... jeden z
kilku :), Teatr Gry
Wstępnej

Temat: ćwiczenie pamięci

Małgorzata Skoryna:
Interesuje mnie, czy Wasza synestezja dotyczy tylko kolorów. Właśnie byłam w knie na filmie "pachnidło".

To dotyczy wszystkiego. Dla mnie większość doświadczeń odbieranych przez jakiś zmysł, czy kilka zmysłów natychmiast łączy się w skojarzeniach ze wszystkimi innymi. Każdy kolor prawie kojarzy mi się z dźwiękiem, zapachem, fakturą.... (Ale przepraszam Was naprawdę myślałam, że to powszechne, ciągle nie mogę się otrząsnąć z szoku :)). I te skojarzenia czasem mają tak, że pomarańczowy jest ciepły na zasadzie pomarańczy i ma jej zapach, czasem dlatego, że radosne dźwięki muzyki to może dla mnie wiosna, bo jakiejś wiosny może się wydarzyły, a czasem wiem, że konkretny zapach wiąże się z konkretnym obrazem, czy rodzajem dźwięku i nie umiem tego logicznie wytłumaczyć. Po prostu wiem, że brązowy jest miękki, pachnie ciemno, brzmi nisko, można się w niego zanurzyć.... itd... to normalne... hi, hi. Przepraszam. A zapamiętywanie sytuacji po ich zapachu, to najczęstszy mój przypominacz.
Link do wypowiedziLink
Sebastian Lewe

Sebastian Lewe Redaktor Naczelny
Magazynku -Łatwy
Marketing- oraz
założy...

Temat: ćwiczenie pamięci

Witam. Ostatnio przeszukując internet w poszukiwaniu ćwiczeń na pamięć trafiłem na taką stronkę :

http://webep1.com/Zobacz/To?a=10433&mp=1975&r=Lw2

Polecam! Ćwiczenia na zapamiętywanie imion, twarzy, koncentrację. Wciągają tak, że ciężko od nich się oderwać.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj