Temat: Dziwny sen

W tymże śnie otrzymałem ni mniej, ni więcej, tylko... instrukcję wizualizacji obiektów n-wymiarowych! Miałby to wyglądać tak, że obiekt, powiedzmy, 9-wymiarowy, "rozkładamy" na trzy obiekty trójwymiarowe (we śnie widziałem tzw. bryły platońskie: sześcian, czworościan i ośmiościan). Jeśli wymiarów byłoby pięć, mielibyśmy sześcian i trójkąt, a jeśli cztery - sześcian i prostą. Jednocześnie głos we śnie informował, że "zależne od tworu, jaki widzisz, jest działanie owego n-wymiarowego obiektu na kolejne sub-światy - kolejne trójki wymiarów".
We śnie - pamiętam, jakby przed chwila to było! - przez moment widziałem n-wymiarowo a dopiero po jakimś upływie śnionego czasu owo widzenie zniknęło i pojawiła się zacytowana przed chwilą instrukcja.
Podaję to tutaj, bo 1)znane są w nauce przykłady, kiedy poznanie nieracjonalne (np. sen) naprowadzało na ślad prowadzący później do odkrycia i 2)mamy w grupie fizyków i matematyków, którzy zapewne lepiej ode mnie ocenią, co taka intuicja jest warta.